Mężczyzna podejrzany jest o doprowadzenie do wypadku, w którym zginął 3-letni chłopiec. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.
Do wypadku doszło na początku czerwca w okolicach Koźmina na drodze relacji Bogatynia-Zgorzelec. Prowadzący Audi Dominik H. jadąc z dużą prędkością ściął zakręt i zderzył się z jadącym z naprzeciwka Fordem, którym podróżowała trzyosobowa rodzina. W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniósł 3-letni chłopiec, a jego matka będąca w siódmym miesiącu ciąży, ze złamaną ręką trafiła do szpitala.
Według świadków tuż po zderzeniu, kierowca zachowywał się agresywnie w stosunku do innych kierowców oraz służb ratowniczych. Po chwili uciekł nie udzielając pomocy nawet swojemu pasażerowi, który miał złamaną rękę.
Kilka dni później za Dominikiem H. wydano europejski nakaz aresztowania, mężczyzna był poszukiwany od 11 czerwca.
Jak się dowiadujemy, w piątek około 15. poszukiwany Dominik H. został zatrzymany w Dusseldorfie i tam trafił do aresztu. W tej chwili nie wiadomo, kiedy mężczyzna zostanie przetransportowany do kraju, aby mógł stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości.
-/eLuban.pl/-
12 to minimum jakie powinien dostać + renta 0dszkodowawcza i przestanie być agresywny
Kara smierci dla takich powinna wrocic
Oby dożywocie dla prymitywa.
Zastanów sie co mówisz…… serio ?????
Szkoda, kibicowalam mu, to jak uciekl i wogole to jak z filmu, szkoooda, codziennie sprawdzałam co tam w jego sprawie licząc ze nigdy sie nie doczytam o zatrzymaniu.
piękny objaw hybristofilii
Co ty wygadujesz SZKODA TO DZIECKA BO NIC NIE BYŁO WINNE CIEKAWE JAKBY BYŁO TO TWOJE DZIECKO TEŻ BYŚ TAK PISAŁA ZASTANÓW SIĘ TROCHĘ
Zatrzymać to powinnini cholinexa razem ze srokowirówką i czoko, co wam zrobił starszy kapa i taśma? Nic! To wszystko przez białego
Kasiu! Nie współczuję Ci…