To kolejny w ostatnich dniach na drogach w regionie wypadek ze skutkiem śmiertelnym, w którym zginął motocyklista. Do zdarzenia doszło około 16:40 na krajowej 30-stce
Jak podaje portal eLuban.pl wszystko wskazuje na to, że w zdarzeniu brał udział jedynie motocyklista. Do zdarzenia doszło około 16:40 na krajowej 30-stce na wysokości hurtowni Megadach w Pisarzowicach.
Ze śladów wynika, że kierowca Suzuki jadąc w kierunku Lubania wywrócił się na łuku drogi, wpadł wraz z motocyklem do przydrożnego rowu i sunął nim około 30 metrów. W pewnym momencie motocykl uderzył w przepust, a siła zderzenia wyrzuciła go z powrotem na jezdnię, kierowca motocykla zatrzymał się natomiast na przepuście.
Według świadków, którzy najechali na miejsce jako pierwsi, motocyklista chwilę wcześniej wyprzedził ich z dużą prędkością. Gdy dojechali do miejsca zdarzenia zobaczyli motocykl na drodze, a motocyklistę znaleźli przy przepuście.
Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który reanimował mężczyznę, niestety starania ratowników nie przyniosły rezultatów i mężczyzna zmarł w ambulansie.
Policja potwierdza, że doszło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kierowca Suzuki to 21-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego.
W tej chwil na miejscu policjanci wykonują czynności pod nadzorem prokuratora i policyjnego technika. DK 30 jest zablokowana, a policjanci kierują ruch na objazdy. Na miejscu: policja, zespół ratownictwa medycznego, JRG PSP Lubań i OSP Pisarzowice.
Zycie jest takie kruche w jednej chwili mozemy je stracic szkoda mlodego czlowieka cale zycie przed nim wyrazy wspolczucia dla rodzicow bo nie ma nic gorszego jak smierc wlasnego dziecka
Dobrze, że nikogo nie zabił .
Dobrze, że nikomu nie zrobił krzywdy.
I czy ten zabójczy przepust nadal tam jest i czeka na kolejne życie?