Wjechali autem na bieżnię stadionu. Byli pijani

6
3117
zdjęcie poglądowe (archiw. Lwówecki.info)

Nie przeszkadzało im, że na bieżni są ludzie, a na boisku dzieci. Mężczyźni niczym kaskaderzy ze Streets Owners wjechali samochodem na bieżnię lwóweckiego stadionu miejskiego niszcząc ją.

 

 

 

W 2017 roku w Lwówku Śląskim miało miejsce niecodzienne wydarzenia. Władze miasta wyraziły zgodę na przeprowadzenie pokazu kaskaderskiego na stadionie miejskim. Show nawiązywał do tradycji kultowego pierwowzoru – amerykańskiego autorodeo. W oprawie klimatycznej muzyki, efektów świetlnych i ogniowych można było odkryć najbardziej skrywane tajemnice współczesnego kina akcji. Pokaz zgromadził sporą widownię, jednak po jego zakończeniu długo nie milkły głosy, co do zniszczonej nawierzchni bieżni sportowej.

W sobotnie popołudnie 14 stycznia 2022 roku na bieżni stadionu miejskiego w Lwówku Śląskim znowu pojawił się samochód. Jak informują nas czytelniczy, jego kierowca nie zważał na to, iż na bieżni znajdowali się ludzie, a na boisku dzieci. Prowadzący auto mężczyzna pokonywał kolejne metry niczym czeski kaskader. Na miejsce wezwano policję.

Lwóweccy policjanci mężczyznę zatrzymali już po tym, jak opuścił bieżnię i wyruszył w miasto. Do zatrzymania kierującego Volkswagenem Polo doszło na ulicy Oświęcimskiej w Lwówku Śląskim. Autem podróżowały trzy osoby i wszyscy oni byli pod wpływem alkoholu.

 

 

Kierujący samochodem 35- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego miał 3,4 promila. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Policjantom oświadczył, iż pojechał ze znajomymi na stadion, gdzie uczył się jeździć. – wyjaśnia w rozmowie z Lwówecki.info st. sierż. Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji.

Mężczyzna odpowie teraz za jazdę bez uprawnień, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz zniszczenie bieżni. O jego losie zadecyduje sąd.

6 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here