Strażacy i ratownicy z pogotowia walczyli o życie seniora

1
5890

Po tym, jak mężczyzna stracił przytomność, z uwagi na długi czas dojazdu zespołu ratownictwa medycznego na miejsce skierowano strażaków. Mimo wdrożonych zaawansowanych czynności medycznych nie udało się uratować życia starszego mężczyzny.

 

 

Do nagłego zatrzymania krążenia (NZK) dochodzi z bardzo wielu przyczyn, wśród których wymienić można: zawał mięśnia sercowego, zaburzenia rytmu serca, czy zator tętniczy.

Objawami mogącymi wskazywać na zaburzenia krążenia i oddychania są: utrata przytomności, oddech płytki, rzadki (rzadszy niż 2 razy na 10 sekund) lub jego brak, sinica. Najpoważniejszymi skutkami takich zaburzeń mogą być natomiast nieodwracalne zmiany w mózgu spowodowane długim okresem niedotlenienia (powyżej 3‑5 min) oraz śmierć. Jedynym skutecznym sposobem zapobiegnięcia im (w warunkach nieambulatoryjnych) jest natychmiastowe przystąpienie do resuscytacji krążeniowo- oddechowej, prowadzonej w cyklach po 30 uciśnięć i 2 oddechy.

Zwrócić uwagę przy tym należy, iż od momentu zatrzymania krążenia przez powiadomienie do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego i podjęcia przez ratowników pogotowia skutecznych działań mija zazwyczaj od kilku do kilkudziesięciu minut. Wszystko zależy od dostępności zespołu i odległości, którą musi przebyć. Służbom medycznym dotarcie do poszkodowanego w mieście średnio zajmuje do 8 minut, a do poszkodowanego poza miastem – nawet kwadrans. Z tego też powodu bardzo często pogotowie wspomaga się strażakami, z których spora część jest ratownikami. Strażacy szczególnie w terenach małych miast i wsi są bliżej poszkodowanych, więc ten czas dotarcia i podjęcia pacjenta jest krótszy.

Do takiego zdarzenia i współpracy pogotowia z jednostką straży pożarnej doszło na terenie powiatu lwóweckiego w czwartkowy wieczór (18.04). Zgłoszenie do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło kilkanaście minut przed godziną dwudziestą. Z tego wynikało, iż do nagłego zatrzymania krążenia doszło u 90- letniego mężczyzny mieszkającego w jednym z sołectw gminy Wleń.

– Ze względu na odległość do Pacjenta do pomocy poproszono również PSP z Lwówka Śląskiego. Po dotarciu naszych ratowników medycznych na miejsce przejęto Pacjenta od Strażaków, którzy wykonywali resuscytację krążeniowo- oddechową do czasu naszego przybycia. – wyjaśnia Piotr Bednarek Rzecznik Prasowy Pogotowie Ratunkowe w Jeleniej Górze.

Niestety, po 20 minutach wspólnych działań i braku odpowiedzi na zaawansowane czynności medyczne odstąpiono od dalszych działań stwierdzając zgon mężczyzny.

Rodzinie Zmarłego składamy najszczersze kondolencje.

1 KOMENTARZ

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here