Bliscy długo dobijali się do mieszkania 47- mężczyzny. Mimo, iż wszystko wskazywało na to, że był w środku, ten jednak nie otwierał. Wezwano policję i straż pożarną.
Do kolejnego tragicznego zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie 30 marca na terenie gminy Mirsk. Po godzinie 16:00 do Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim wpłynęło zgłoszenie od zmartwionych członków rodziny o braku kontaktu z mieszkańcem gminy Mirsk.
„Mimo wielokrotnego pukania do drzwi nikt nie otwierał. Konieczne było siłowe wejście do mieszkania, którego dokonali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej. W mieszkaniu ujawniono ciało 47-letniego mężczyzny.” – wyjaśnia lwówecka policja.
Na miejsce wezwano lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej, który wykluczył udział osób trzecich. Decyzją prokuratora ciało wydano rodzinie.