Wraz z symbolicznym wbiciem pierwszej łopaty koparki kierowcy muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami, bo część drogi zostanie całkowicie zamknięta.

To chwila, na którą mieszkańcy powiatu lwóweckiego i kierowcy odwiedzający nasz region czekali od wielu, wielu lat. Działania zmierzające do przebudowy drogi wojewódzkiej relacji Lwówek Śląski – Pasiecznik rozpoczęły się dekadę temu. W międzyczasie czynione były starania, realizowane projekty, pozyskiwane środki, wyłaniany był wykonawca, … Dziś inwestycja rusza pełną parą, o czym mogliśmy usłyszeć podczas konferencji prasowej.

We wtorek, 23 września 2025 roku przy drodze wojewódzkiej 297 odbyła się konferencja, w której udział wzięli marszałek województwa Pałał Gancarz, wiceprzewodniczący sejmiku województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski, radny Kamil Barczyk, a także członkowie Zarządu Powiatu Lwóweckiemu Dariusz Szorc oraz Zenon Zatchiej, jak również Tomasz Maciczak sołtys sołectwa Dębowy Gaj.

– Dziś mamy takie symboliczne wbicie łopaty bądź wbicie pierwszej łyżki koparki na drodze wojewódzkiej 297 Pasiecznik – Lwówek Śląski, bo od Pasiecznika te prace zostaną dzisiaj rozpoczęte. Sukcesywnie, w miarę wydawania pozwoleń ZRID na częściowy remont czy kompleksowy remont całej drogi, ale oczywiście w częściach, te prace będą się przesuwały w kierunku Lwówka Śląskiego – ponad 20 km kompleksowej przebudowy, doprowadzenie standardu drogi do KR4 i KR3. Kompleksowa rozbudowa, modernizacja mostów, budowa nowych mostów i wiaduktów, przebudowa zatok, oświetlenie przejść dla pieszych, wzmocnienia poboczy, ścianki betonowe, które też te pobocza będą wzmacniały.

Inwestycja na ponad 200 milionów, z czego 30% pochodzi z budżetu województwa, a 70% to środki unijne.

Inwestycja, która nie byłaby możliwa, nie byłaby realizowana, gdyby nie wieloletnie zabieganie, ale też działania i starania obecnego z nami na konferencji marszałka województwa dolnośląskiego pana Cezarego Przybylskiego. Dziesięć lat starań o to, żeby ta droga mogła dojść do realizacji. Oczywiście też aktywność członków Zarządu Powiatu Lwóweckiego pana Zenona Zatchieja, pana Dariusza Szorca i radnego sejmiku województwa dolnośląskiego pana Kamila Barczyka – to są ludzie stąd, którzy przez wiele lat zabiegali o to, żeby ta droga doszła do takiego etapu, ta inwestycja była realizowana i fizycznie do tej realizacji doprowadzili. Tak jak pan Cezary Przybylski.

Myślę, że mieszkańcy powiatu lwóweckiego – jest z nami pan sołtys – będą zadowoleni po zakończeniu tej realizacji. Myślę, że to jest jedno z większych, jak nie największe przedsięwzięcie inwestycyjne w infrastrukturze w powiecie lwóweckim w ostatnich latach i w nadchodzących również. – mówił podczas konferencji Paweł Gancarz Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

– Długo oczekiwana – tak jak mówił pan Paweł Gancarz – nie tylko przez mieszkańców powiatu lwóweckiego, mieszkańców Dolnego Śląska, ale również turystów z całej Polski. To jest kwestia też naszych priorytetów, jakie sobie postawiliśmy. Między innymi jest to kwestia włączenia transportowego, walka z wykluczeniem transportowym, ale też bezpieczeństwo, bo to głównie chodzi o bezpieczeństwo. Ta droga jest rzeczywiście bardzo kręta, trochę niebezpieczna i naprawdę czas na to, żeby zrobić porządny dojazd do Karkonoszy.

Stąd też ta decyzja. Kwota też niebagatelna – 207 milionów złotych mówi sama za siebie.

Cieszę się ogromnie, że te marzenia, ale również postulaty się spełniają. Temat drogi Pasiecznik wracał praktycznie przez dziesięciolecia, na pewno od momentu, kiedy powstały województwa i kiedy powstały nowe, silne regiony. To też kwestia środków, bo ponad 207 milionów złotych, z czego ponad 60 milionów pochodzi z dochodów własnych budżetu województwa, to naprawdę jest ogromny, ogromny wysiłek.

Na pewno wielu z państwa pamięta te dyskusje dotyczące i wypadków w samym Pasieczniku, ale przede wszystkim różnego rodzaju wariantów przebiegu drogi. Ja bardzo serdecznie chcę podziękować panu marszałkowi Pawłowi Gancarzowi jako przewodniczącemu zarządu województwa dolnośląskiego za kontynuację tych prac, za to, że możemy dzisiaj stanąć i powiedzieć: tak, rzeczywiście to się zaczyna.

To jest też taki dobry sygnał dla mieszkańców, bo mówiliśmy dużo o tym, że będziemy robić, natomiast to wymagało czasu, wymagało przygotowań. A dzisiaj jest początek – początek tej inwestycji. – podkreślał Cezary Przybylski.

– To, jak bardzo ważna jest ta droga dla całego regionu jeleniogórskiego – to powiedzą mieszkańcy właśnie z tego regionu, ale również turyści, którzy dojeżdżają do Karkonoszy, tak bardzo popularnego miejsca. To również koło zamachowe dla samego powiatu lwóweckiego. Pewnie widzimy we wszystkich regionach, że jeżeli dobra jest infrastruktura drogowa, to również ten region rozwija się sam w sobie bardzo mocno. Komunikacja i infrastruktura są priorytetem samorządu województwa dolnośląskiego.

Mówi o tym także budżet samego województwa – półtora miliarda złotych wydatkowane stricte na przedsięwzięcia drogowe i kolejowe co roku powoduje, że takie miejscowości jak Lwówek czy takie powiaty jak lwówecki mogą korzystać z pieniędzy samorządu województwa dolnośląskiego i takie inwestycje mogą być realizowane. Ważnym aspektem jest również to, że ta droga jest dofinansowana ze środków Unii Europejskiej. Gdyby nie środki unijne, to takie inwestycje nie byłyby możliwe do realizacji.

Ta droga nie tylko pod względem turystycznym jest ważna, ale myślę również dla rozwoju gospodarki samego Lwówka, a także powiatu bolesławieckiego i całego subregionu jeleniogórskiego. Bardzo się cieszę, że w tej kadencji sejmiku województwa dolnośląskiego realizujemy w końcu tę drogę i tę inwestycję. – mówił podczas konferencji Kamil Barczyk.

– Dziękujemy, że to zadanie w końcu ujrzało światło dzienne i będzie realizowane. Jest to jedna ze strategicznych dróg w naszym powiecie lwóweckim. Wiadomo – powiat lwówecki turystyką stoi. Po tej części Doliny Bobru, gminy Wleń, gminy Lubomierz, mamy piękne tereny turystyczne i remont tej drogi był naprawdę dużym wyzwaniem. Cieszymy się, że udało się to dopiąć i w końcu ta inwestycja rusza.

Sama kwota remontu – 207 milionów złotych to, proszę państwa, przy budżecie powiatu lwóweckiego, który wynosi niecałe 130 milionów, są to ogromne pieniądze. Bardzo się cieszymy, że tak wielka inwestycja jest realizowana właśnie w naszym powiecie. – dziękował Zenon Zatchiej członek Zarządu Powiatu Lwóweckiego.

– Stało się to, na co wiele lat czekano – doczekaliśmy się tej drogi. Droga ta była najbardziej potrzebna, bo łączy dwa powiaty: powiat lwówecki i powiat karkonoski. Doszło to do skutku po wielu latach. Chcieliśmy jako samorząd powiatu lwóweckiego podziękować, za tak dobrą współpracę. – dziękował Dariusz Szorc członek Zarządu Powiatu Lwóweckiego. – Serdecznie dziękuję jeszcze raz za tę drogę, która przyniesie wiele bezpieczeństwa, spokoju i, że tak powiem, będzie punktem wyjścia do realizacji kolejnych dróg, które też będą potrzebne – dodawał radny Szorc.

– W imieniu mieszkańców wsi, którzy właściwie chyba po raz pierwszy od czasów transformacji, czyli od 1989 roku, mogą powiedzieć, że realizujemy bardzo wiele projektów w powiecie za co radzie powiatu serdecznie dziękuję, jak i województwu. Dzięki temu jesteśmy w stanie powiedzieć, że nasz obszar przestanie być wykluczony transportowo, że będziemy mieć dostęp do bezpiecznej infrastruktury.

To jednocześnie coś, co chyba umknęło państwu, bo nie chcą się sami chwalić – więc ja to zrobię. Te działania przywracają mi wiarę w politykę. Polityka to pewna pracowitość, bo to nie jest tak, że tylko pieniądze powodują, iż coś wokół nas się dzieje. To jest naprawdę niesamowite morale pracy, które obserwuję od dłuższego czasu zarówno po stronie rady powiatu, jak i po stronie Urzędu Marszałkowskiego. To dzięki tej ponadprzeciętnej pracy widzimy w terenie realną zmianę i chyba dostrzega to każdy. Za to serdecznie dziękuję. – podkreślał Tomasz Maciczak sołtys sołectwa Dębowy Gaj.

Prace na drodze wojewódzkiej 297 ruszają już dzisiaj. W najbliższych dniach pierwszy z odcinków zostanie CAŁKOWICIE wyłączony z ruchu. Będzie to odcinek Pasiecznik – Wojciechów. Drogowcy rozkopią całą drogę. Nie będzie możliwy przejazd, a kierowcy będą zmuszeni do korzystania z objazdów.

Prace na tym pierwszym odcinku mają potrwać około pół roku. Natomiast cała inwestycja ma się zamknąć do czerwca 2028 roku.