Ilu mieszkańców obawia się i sprzeciwia budowie instalacji do karbonizacji i zgazowania odpadowych frakcji organicznych z możliwością odzysku zielonego wodoru?

W środowy wieczór 3 kwietnia 2024 roku w świetlicy sołeckiej w Uboczu odbyło się zorganizowane przez mieszkańców spotkanie.

– Spotkanie ma na celu poinformowanie społeczeństwa i powołanie komitetu społecznego w walce przeciw powstaniu zakładu karbonizacji i zgazowania odpadowych frakcji organicznych z możliwością odzysku zielonego wodoru – tłumaczył nam Marek Niebylski radny z Ubocza.

– Temat się ciągnie od 2017 roku. – przypominał Burmistrz Olgierd Poniźnik. – I tak, co roku, co dwa, co trzy temat odżywa, bo przecież już Uboczu na tej sali spotykaliśmy się w 2021 roku. To potem przycichło. Prowadził to Urząd Miasta w Zgorzelcu, ale odesłał to z powrotem, bo przez rok pani (red.: inwestorka) się nie odzywała. I znowu sprawa odżyła. Teraz prowadzi to Urząd Miasta w Lubaniu, bo my jesteśmy stroną. – zaznaczał Burmistrz Gryfowa Śląskiego, który wskazywał, że postępowanie w sprawie znowu zostało zawieszone, na razie do 7 czerwca br. do kiedy to inwestorka ma czas na przesłanie stosownych dokumentów wymaganych przez RDOŚ.

– Obecnie jesteśmy na etapie opiniowania. Opiniują nam trzy organy: PGW Wody Polskie, Sanepid oraz Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska i z obecnych moich informacji wynika, że Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska wystąpił do inwestora o to żeby uzupełnił kartę informacyjną, która została złożona do inwestycji. Natomiast ta karta nie zostanie najprawdopodobniej uzupełniona w terminie i najprawdopodobniej postępowanie zostanie zawieszone zgodnie z wnioskiem inwestora. – wyjaśniał Mateusz Zajdel Wiceburmistrz Lubania organu prowadzącego postępowanie w sprawie tej inwestycji. – Na ten moment wygląda na to, że postępowanie zostanie zawieszone na jakiś czas. Podejrzewam, że do czasu, kiedy wszystkie wymagania, które RDOŚ zażyczył sobie od inwestora zostaną spełnione, a jest ich – powiem szczerze dzisiaj to widziałem, jest ich niemało, więc troszkę to może potrwać. – dodawał wiceburmistrz Lubania.

– Po ukazaniu się obwieszczenia, które wskazywało na chwilowe, bo to tak można powiedzieć, chwilowe zawieszenie postępowania związanego z wydaniem pozwolenia na karbonizację, chcemy dzisiaj wyjaśnić, co się dzieje i jakie są procedury, na jakim jesteśmy etapie tego całego pozwolenia i co Gmina i mieszkańcy – bo to tutaj chyba głównie bardziej chodzi o ten czynnik społeczny – co mieszkańcy mogą zrobić żeby przeciwstawić się tej inwestycji, która zdaniem mieszkańców, nie tylko Ubocza, bo to mieszkańców całej gminy dotyczy a w szczególności Gryfowa, Ubocza i tutaj tych okolic, zdaniem mieszkańców ona jest niekorzystna dla tego regionu. – tłumaczył Mateusz Królak Przewodniczący Rady Miejskiej Gminy Gryfów Śląski.

Burmistrz Gryfowa Śląskiego zaznacza, iż dzięki temu, że Gmina jest stroną tego postępowania ma większe możliwości aniżeli sama prowadziłaby tę sprawę. Pan Olgierd Poniźnik wskazuje również, iż dobrym rozwiązaniem byłoby większe zaangażowanie samych mieszkańców i stworzenie takiego wspólnego frontu, protestu przeciwko tej inwestycji.

– Myślę, że w wyniku dzisiejszego spotkania powinien powstać masowy protest podpisany przez mieszkańców czy przez komitet protestacyjny, żeby to nabrało jakiś takiego charakteru, żeby po prostu poszło to w eter i żeby też mieszkańcy czuli, że są w sumie za tym żeby coś robić a nie tylko tak wszystko zwalać na burmistrza i na starostę, bo to idzie w tym kierunku – mówił Burmistrz Poniźnik, który po raz kolejny zaznaczał, iż jest przeciwny powstaniu tej inwestycji podkreślając, że wydawał w tej sprawie kilka razy oświadczenia, które były też publikowane na stronach Lwówecki.info.

– Tutaj jest taki czynnik, o którym dzisiaj też chcę wspomnieć a mianowicie w ministerstwie na chwilę obecną skończyło się przyjmowanie wniosków na dofinansowanie takich inwestycji i ministerstwo klimatu wprost powiedziało, że nie będzie dalszych dofinansowań. Miejmy nadzieję, że to też po części zablokuje tę inwestycję, gdzie inwestor nie będzie miał źródła dofinansowania żeby w ogóle z tym ruszyć. – wskazywał Przewodniczący Rady Miejskiej.

Warto w całej sprawie także wspomnieć też, o fakcie przytaczanym przez Burmistrza Gryfowa Śląskiego, który zaznaczał, iż inwestor jest wprawdzie w posiadaniu dwóch działek, ale ich wielkość to niespełna czterdzieści arów, czyli powierzchnia dwóch działek pod domki jednorodzinne.

Czy na takiej powierzchni może powstać taka inwestycja? Na chwilę obecną trudno wskazać, bo jak tłumaczył Wiceburmistrz Lubania inwestor nie wyjaśnił jeszcze szczegółów procesu produkcyjnego.

Na spotkanie przyszło kilkadziesiąt osób. Z jednej strony może wydawać się, iż to było dużo, ale biorąc pod uwagę, że ewentualna inwestycja może mieć wpływ nie tylko na jakość życia mieszkańców górnej części Ubocza, ale także mieszkańców Gryfowa, Rząsin czy nawet Olesznej Podgórskiej to ta ilość zainteresowanych wydaje się być garstką. Z drugiej dobrze, że mieszkańcy chcą brać ciężar odpowiedzialności także na swoje barki i chcą na bieżąco być z kolejnymi decyzjami w tej sprawie.