Potrącenie dziecka na DK30 w Chmieleniu. AKTUALIZACJA

30
4092

Po godzinie 14 w czwartek, 16 grudnia 2021 roku na drodze krajowej nr 30 w miejscowości Chmieleń doszło do potrącenia przez samochód osobowy marki Opel 11- lennego chłopca.

 

Na miejscu zdarzenia jest policja i pogotowie. Ruch odbywa się płynnie.

Z wstępnych informacji wynika, iż chłopiec wysiadł z autobusu szkolnego i odchodząc od niego został uderzony, zahaczony, przez samochód osobowy. Chłopiec najprawdopodobniej nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Wkrótce więcej informacji.

AKTUALIZACJA

Z relacji policji wynika, iż faktycznie po tym jak na przystanku, w zatoczce zatrzymał się szkolny autobus, wysiadł z niego 11- latek i przechodząc za pojazd wszedł na oznakowane przejście dla pieszych, by przejść na drugą stronę drogi. W tym samym momencie jadący z naprzeciwka kierowca osobowego Opla nie spodziewał się, iż zza autobusu wyjdzie dziecko. Doszło do potrącenia.

Policja potwierdza, iż chłopiec trafił do szpitala. Od decyzji lekarzy zależeć będzie kwalifikacja zdarzenia.

Kierujący Oplem był trzeźwy – potwierdza sierż. Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji.

Bezpieczeństwo na drodze w Chmieleniu

Warto przy tej okazji wspomnieć, iż mieszkańcy Chmielenia od kilku lat różnymi sposobami zabiegają o bezpieczeństwo w ich sołectwie. Organizują protesty wobec braku chodnika przy drodze krajowej. Ale zwracają się także do Policji, by ta podejmowała kontrole prędkości. Jak słyszymy od mieszkańców jeżdżący “trzydziestką” kierowcy zapominają o wszelkich ograniczeniach i zdrowym rozsądku.

Zaledwie kilka dni temu kierujący samochodem po utracie nad nim panowania wjechał w jeden z płotów, dewastując ogrodzenie.

zdjęcia nadesłane przez czytelników – dziękujemy

 

30 KOMENTARZE

  1. A my dalej prośmy się o głupi chodnik żeby nasze dzieci mogły bezpiecznie dojść do domu z autobusu szkolnego !!! W naszej miejscowości ciężko doprosić się o cokolwiek.

  2. Kierowca byl policjiantem na cywilu i oczywiście zero konsekwencji wciska kity ze jechał 55k/h a dziecko odskoczyło od uderzenia lusterko cale rozwalone a oczywiście szukają winy u dziecka! Chodnika też nie można się doprosić a później nasze dzieci są narażane na wypadki nawet od strony tych co mają nas niby chronić, zapewnić bezpieczeństwo. Jeśli ten człowiek ucieknie od konsekwencji to będzie wstyd dla całej policji. Udowodnią ze chronią swoich i policjiant który mógł zabić dziecko będzie bardziej poszkodowany niż chłopiec który w tym momencie leży w szpitalu i modli się żeby na święta wrócić do domu!

  3. Dobrze może i wina kierowcy,jednak uczmy nasze dzieci rozwagi na drodze.Dziecko powinno odczekać aż odjedzie autobus,powinno się upewnić że jest bezpiecznie,nie powinno wychodzić z tyłu…przecież to oczywiste że kierowca go nie widział.Edukacja ,edukacja i jeszcze raz edukacja-w domu i w szkole.

    • Kierowca ma obowiązek zwolnić i przy przejściu dla pieszych zachować jeszcze większą ostrożność szczególnie kiedy nie widzi dokładnie co się dzieje!!! Edukacjia!!!

  4. Ludzie jak wy nie wiecie jakie jest ograniczenie prędkości jeżdżąc codziennie przez tą miejscowość to życzę powodzenia…zapierniczacie na tym odcinku min 70 km /h i często jest wyprzedzanie, żeby przejść na drugą stronę jezdni trzeba za każdym razem liczyć na cud. Ale cuda się nie zdarzaja bo mało który kierowca stosuje się do obowiązujących przepisów w tamtym miejscu. Może po nowym roku coś się zmieni

  5. A co na to Pani Szumiata,rzecznik GDDKiA?Co Pani powie rodzicom tego chłopca?Może jakaś sygnalizacja świetlna na tym przejściu by się przydała?Zapewniam Panią że nie chciała by Pani aby Pani dzieci chodziły tą drogą do szkoły.

  6. Podziękujmy także Policji.Powinni chronić mieszkańców,dbać o bezpieczeństwo i dążyć do tego aby na tej drodze było bezpiecznie.A Policja zawsze podaje do wiadomości że na DK30 w okolicach Chmielenia nie ma wypadków,są tylko zdarzenia drogowe.Nawet już w piątek o 15-tej nie stoją w Chmieleniu.Chulaj dusza piekła nie ma.

  7. Tak jestem opiekunkom znam chlopca ale tam w chmieleni to graniczy z cudem zeby tam przejść i kierowcy tam wcale nie uwarzajom zawsze ten chłopiec chodził ostrożnie

  8. Nie róbcie z niewinnych ludzi winnych tej całej sytuacji.To kierowca samochodu potrącił to dziecko,na dodatek policjant.Nie opiekunka!!!Tam stał autobus szkolny,a chłopak przechodził przez PRZEJŚCIE DLA PIESZYCH.

  9. Może niech zatrudnia po jednym opiekunie do kazdego dziecka i niech odprowadza pod same drzwi domu po szkole. No śmieszne.. opiekun ma pilnować żeby dziecko dojechało od punktu A do punktu B i wysiadło na właściwym przystanku. Nie moze odpowiadać juz za to co sie dzieje po wyjściu z autobusu.. w taki sposób najlepiej dzieci wozić pod dom a nie na przystanek z ktorego i tak musi dojsc juz samo..

    • Tak opiekun wozi tylko tyłek w autobusie a dzieciaki na pastwę losu są zdane proszę sobie poobserwować jak się zajmują dziećmi i to są ludzie odpowiedzialni dorośli trochę zaangażowania w pracę by im się przydało

  10. Jak zwykle… takie to polskie… szukacie odpowiedzialnych tam gdzie ich nie ma… winny jest kierowca bo pieszy w starciu z pojazdem na jezdni nie ma szans a w szczególności na pasach a pośrednio winni są uczestnicy tej drogi którzy kazdego dnia pędzą i mają gdzieś zdrowie i życie mieszkańców . Widzi taki jeden z drugim kawałek prostej i już mysli , że to autostrada… a jak dojdzie do tragedii to bezczelnie zwalają winę na pieszych , że wtargnął itp. Jak ktoś nie wierzy, niech zatrzyma się na zatoczce i chwilę poobserwuje co się dzieje…a na koniec niech spróbuje przekroczyć jezdnie po tych pasach…powodzenia…

  11. Szkoda, że musi się wydarzyć nieszczęście żeby komuś otworzyły się oczy na problem. Jak siegniemy pamięcią w tył to już nie pierwszy raz kiedy dochodzi do tragedii w naszej miejscowości. Tam nie ma nawet pobocza którym dało by się iść bezpiecznie. Ludzie chodzą dosłownie rowem. Co roku wypadki samochodowe. Bliżej kościoła co miesiąc jak nie w rzece to w naszych płotach ląduje auto. Chmieleń niestety jest ciągle pomijany. Zdrowia dla chłopca i współczuję traumy z jaka będzie musiał się mierzyć znów pokonując ta drogę na autobus…

  12. Dzień dobry ,
    1.Należy zachować szczególną ostrożność w okolicach przestanków autobusowych , zatoczek itd – ta zasada jest wpajana każdemu kursantowi na Prawo Jazdy , dlatego jakieś tam tłumaczenia ” nie widziałem lub nie spodziewałem się ” można wsadzić sobie poniżej linii pleców…
    2.Po raz kolejny proszę aby zatrzymać i skontrolować Pana jeżdżącego białym Mitshubishi Lancerem DJE…,ponieważ na ograniczeniu do 40 km/h, porusza się z prędkością powyżej 100km/h ,zresztą słychać juz go z daleka , po godzinie 20 .
    Życzę szybkiego powrotu do Zdrowia dla chłopca.

  13. Problem rozwiąże TYLKO OBWODNICA tej miejscowości, a nie żadne chodniki. A czy to nie jest tak,że nie ma jej jeszcze ,choć planowana była już daaawno dzięki części mieszkańców? Kwestia wywłaszczenia pod obwodnice?

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj