Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali mężczyznę w wieku 41 lat oraz kobietę w wieku 35 lat, mieszkańców powiatu jeleniogórskiego, którzy poruszali się po ulicach Karpacza pojazdem przypominającym radiowóz.
29 grudnia 2020r policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze zatrzymali pojazd przypominający radiowóz, w którym znajdowali się 41-letni mężczyzna i 35 letnią kobieta, mieszkańcy powiatu jeleniogórskiego. Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta i mężczyzna weszli w posiadanie auta przypominającego radiowóz, którym poruszali się po ulicach górskiej miejscowości. Auto posiadało wszelkie emblematy związane z policyjnym pojazdem. Jeleniogórscy policjanci przypominają, że zgodnie z artykułem 96a Kodeksu Wykroczeń, grozi kara aresztu do 14 dni albo grzywna oraz przepadek urządzenia lub elementy oznakowania, osobie, która nie będąc do tego uprawnioną, posiada w pojeździe urządzenia stanowiące obowiązkowe wyposażenie pojazdu uprzywilejowanego w ruchu, wysyłające sygnały świetlne w postaci niebieskich lub czerwonych świateł błyskowych albo sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie, a także elementy oznakowania w postaci napisów. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, w jakim celu został nabyty pojazd i czy nie został wykorzystany w celu popełnienia wykroczenia lub przestępstwa.
No kara w stosunku do tego co można nadużyć posiadając takie auto jest zastraszająca.
Te palanty z policji niech się wezmą za robotę a nie kolekcjonera zatrzymali i sensacje ogłaszają. Do budy palanty z drogówki !
Faktycznie gdy czyta się artykuł odnośni się wrażenie , że ktoś podszywa się pod policjantów .? Niestety artykuł nie odnosi się do stanu faktycznego, ale to już sprawa dla innych organów .
Może tak panowie policjanci z drogówki zainteresują się zielonym Audi z ul. Stachowicza z Wlenia gdzie kierowca jeździ bez prawo jazdy codziennie !!!!!!! Znany wleński osobnik pseudo „Big” R…k ?????? Stanie w Nielestnie przy DPS nie przynosi tak oczekiwanych rezultatów.
Czyli broń i marychę też można kolekcjonować?
Nie ośmeszajcie się.
A my przejeżdżając ul. Strażacką ok 16,30 myśleliśmy że to nalot na Piecucha.
Kiedyś to była policja, a za PRL i dzisiaj jest ZOMO.
Tych przebierańców co pałują kobiety nie zamykają? Ot sprawiedliwość.