Damski Salon Fryzjerski Pretty Woman to miejsce z duszą, pełne ciepła i dobrego smaku. Nowo otwarty salon to również miejsce, w którym jego właścicielka Pani Iwona Lubarska potrafi sprostać każdemu wyzwaniu i dzięki wieloletniemu doświadczeniu wyczarować wspaniałe fryzury.
– Od dziecka byłam krzywdzona przez fryzjerów, strzyżona bardzo krótko, męsko a zawsze chciałam mieć taką moją wymarzoną fryzurę na „Mirei Matie” i za każdym razem z salonu wychodziłam z płaczem, bo to nie było to. I kiedyś jak tak już podrosłam wychodząc z salonu odwróciłam się na pięcie z płaczem i wykrzyczałam wręcz pani fryzjerce: „Jak dorosnę, to ja wam pokażę jak się strzyże!” – tak dziś o swoich początkach przygody z fryzjerstwem z uśmiechem opowiada nam Pani Iwona Lubarska właścicielka nowo otwartego salonu w Lwówku Śląskim, która jak wówczas zapowiedziała, tak zrobiła. Skończyła szkołę i została fryzjerką.
Pani Iwona zaczynała w swoim rodzinnym Inowrocławiu. Później wraz z rodziną przeniosła się do Legnicy, gdzie również prowadziła Salon a teraz, kiedy to wraz z mężem w jednej spod lwóweckich miejscowości znaleźli swój wymarzony dom przeniosła się tutaj i w centrum Lwówka Śląskiego, w przepięknych wnętrzach kontynuuje swoją życiową przygodę z fryzjerstwem. – Nie wyobrażam sobie robić niczego innego, ja po prostu tym żyję – mówi Pani Iwona, która dodaje, iż bez pracy, bez gwaru, bez kontaktu z ludźmi, nie mogłaby wytrzymać. – Tym bardziej, iż ja nie pracuję na jednym fotelu ja lubię pracować na dwóch, trzech stanowiskach jednocześnie. Wówczas jestem w swoim żywiole – dodaje właścicielka lwóweckiego Salonu, która przyznaje, iż w zawodzie jest już ponad 30 lat.
Przez te lata Pani Iwona, na co dzień spotyka się ze wspaniałymi reakcjami klientek, które są bardzo zadowolone z efektów jej pracy. Wspomina nam jednak wyjątkową historię klientki, która zadzwoniła do Salonu z zapytaniem, czy dałoby radę wymodelować jej fryzurę, bo mając 45 lat uważa się za starą i chciałaby coś odważniejszego, chciałaby poczuć się młodziej, tym bardziej, iż za kilka dni idzie na bardzo ważną imprezę. – Zaprosiłam Panią do Salonu. Po kilku dniach pani do mnie wróciła z drobnym upominkiem i mówi: Pani Iwonko nie wiem, jak mam się Pani zrewanżować, jak mam podziękować. Na imprezie firmowej było dwieście osób i żadna mnie nie poznała. A mąż jak nigdy nie był zazdrosny tak tego wieczoru nie spuszczał mnie na krok! – wspomina Pani Iwona, która przyznaje także, iż często zdarza się, ze klientki schodząc z fotela zaczynały płakać – oczywiście płakać z niedowierzania i ze szczęścia, bo tak podobała im się metamorfoza, którą przeszły w Salonie Pani Iwony Lubarskiej. – Dla takich chwil ja żyję! – mówi właścicielka Salonu Pretty Women w Lwówku Śląskim.
Pani Iwona dla swoich Klientek ma pełną ofertę – Balejaż, pasemka, farbowanie, ombre, sombre, trwała, modelowanie, keratynowe prostowanie … i oczywiście strzyżenie. – mówi i podkreśla, iż w tym fachu zawsze trzeba być na bieżąco.
Ponadto w najbliższym czasie w salonie znajdzie się także miejsce, gdzie kobiety będą mogły zrobić sobie paznokcie.
Salon Pani Iwony Lubarskiej z założenia nie ma być takim zwykłym salonem fryzjerskim. Tu kobiety mają się poczuć jak u siebie. Do ich dyspozycji jest kuchnia, gdzie mogą sobie zaparzyć kawę, lub herbatę, codziennie jest świeże ciasto. Nowatorskim pomysłem Pani Iwony jest organizacja Wieczorków dla kobiet, na które zapraszani będą np. masażyści, wizażyści, czy eksperci z innych dziedzin pozwalających kobietom uwypuklić ich zalety i skrywane piękno.
Damski Salon Fryzjerski mieści się przy ulicy Traugutta w Lwówku Śląskim. Wejście od strony parkingu. Na wizyty umawiać można się telefonicznie dzwoniąc pod numer: 533 414 520.