Mimo mrozu dziś w Lwówku Śląskim odbywa się kolejny protest wobec orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Jego organizatorem jest „Lwówecka Błyskawica”.
Protest jest reakcją na publikację ogłoszonego przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia dotyczącego aborcji. Przypomnijmy, TK wskazał, że prawdopodobieństwo ciężkich wad płodu nie jest wystarczające dla dopuszczalności aborcji. Po publikacji wyroku (27 stycznia) stracił moc przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, co TK w październiku uznał za niekonstytucyjne.
Już kilka godzin po publikacji uzasadnienia do wyroku ludzie ponownie wyszli na ulice. Demonstrację odbywają się w Warszawie, Poznaniu, Łodzi, Wrocławiu, ale także mogliśmy obserwować protesty w Jeleniej Górze, Bolesławcu, czy Świeradowie Zdroju.
Dziś, to jest 1 lutego 2021 roku na ulicę wyszli mieszkańcy stolicy powiatu lwóweckiego.
„Jesteśmy tutaj, dlatego, ponieważ nasz pseudo rząd i pseudo trybunał odbiera nam prawa, każe na rodzić chore dzieci nie zważając na to, że my potem będziemy przez to cierpieć. Ja rozumiem, że aborcja może się też komuś nie podobać, ale zakazywać komuś, dlatego, że ty nie zrobisz dla mnie jest chore. Chore dla mnie jest też to, że ciąża i urodzenie dziecka nie ma być z miłości, dlatego, że my chcemy, tylko, dlatego, że nam każą. Jesteśmy tu po to, żebyśmy miały ten wybór, bo nie każda kobieta ma warunki, nie każda kobieta może wychować dziecko. A tym bardziej, teraz jak usunęli to [ten zapis] i mamy rodzić dziecko, które jest chore jest dla mnie również niepojęte, ponieważ: gdzie jest wsparcie dla tych matek i dla chorych dzieci? Nie ma tego wsparcia! Nie ma tego wsparcia”. – tłumaczy jedna z uczestniczek demonstracji, która zapewnia, iż są oni pełni wiary w to, że te protesty przyniosą zmianę.
Lwówecki protest przebiegał bardzo spokojnie. Policja chwilami eskortowała protestujących, chwilami stała z boku i przyglądała się demonstracji. Protestującym też nie zależało na wchodzeniu w konflikt z mundurowymi. Aczkolwiek chwilami marsz wyglądał jak zabawa w kotka i myszkę. Demonstrujący spontanicznie zmieniali trasę przemarszu przez co policjantom ciężko było ich upilnować.
Strajk Kobiet w siedzibie lwóweckiego PiS-u
Lwówecki Strajk Kobiet odwiedził siedzibę lwóweckiego PiS-u – biura poselsko-senatorskiego posłów i posłanek: Ewy Szymańskiej, Marzeny Machałek, Elżbiety Witek, Krzysztofa Kubowa, Adama Lipińskiego, Wojciecha Zubowskiego oraz senatora Rafała Ślusarza. Jedna z uczestniczek demonstracji wyjaśniła nam, iż obecni w biurze panowie nie rozumieli dlaczego i po co protestujący do nich przyszli.
„Zaczęła się dyskusja pomiędzy nami a panem z PiS-u. Zaczęło się…, że my nie mamy o co się oburzać, że oni nic nam nie robią, że nie wie o co chodzi, ale to nieprawda…, ale to tak nie było… i zaczęła się taka rozmowa zażarta. Było, że oni nic nie robią…, oni są święci… i tyle miał do powiedzenia” – relacjonuje wizytę w biurach poselskich jedna z uczestniczek poniedziałkowego protestu.
Pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Lwówku Śląskim protestujący zapalili znicz, który po chwili został zabrany przez jednego z lwóweckich radnych. Policja nie interweniowała. Radiowozy stały z drogiej strony budynku. Według relacji samych protestujących podczas dzisiejszego protestu mundurowi nikogo nie legitymowali i nie spisywali.
Zobacz także: Policja o Strajku Kobiet w Lwówku Śląskim
Żenada, żenada, żenada i jeszcze raz żenada kompromitacja protestów im się zachciało ten radiowóz za wolno jechał mógł przyspieszyć i pogonić ich trochę cieplej by im było do pracy niech więc wezmą a nie do protestów dobrze dobrej wulgarnej baby nie było hak jej tam Lampart
Co to jakas wycieczka co chce w kółko chodzić ,a potem zobaczą co dalej, dawno czegoś takiego nie widziałem
Brawo za frekwencje…tyle czasu musiało minąć,żeby wile osób załapało o co chodzi temu babsztylowi o orientacji korbowodu
Inteligencja lwówecka protestuje i obawiam się, że ma powody, ale szkole w Płakowicach raczej nie grozi zamknięcie.
Ilu tam było uczestników? 15 osób??
Najlepszy tekst, który tam usłyszałam?
” niech miejscowi prowadzą”!!!
Skąd, zatem, byli ci postawni panowie, którzy nie są miejscowi??
Panie Komendancie Powiatowy Policji mam pytanie. Czy ten przemarsz /protest był zgłoszony i odbywał się za zgodą odpowiednich władz ?
Jeśli nie to jakim prawem ta grupa ludzi porusza się całą jezdnią a radiowóz policyjny zabezpiecza ich na sygnałach świetlnych ?
Coś tutaj jest nie TAK!!
Jak to się ma do wytycznych Pana Premiera odnośnie zaostrzeń covidowych ?
Pięknie odzywa się lwówecka prawica. Sami katolicy z językiem nienawiści. Myślą że się wyspowiadają i już po grzechu. A GDZIE POSTANOWIENIE POPRAWY po spowiedzi kATOLICY. Jak czytam tu wypowiedzi to mam wrażenie że to jakaś podróba chrześcijanizmu. Wstyd mi za was.
Leonie carze znowu ty.
Nie , to nie ja. Mój IQ jest jest jeszcze niższy , delikatnie mówiąc bardzo mizerny jak to mawiał klasyk.
Co to za wycieczka szkolna???
Uaaahhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa. “Miejscowi niech prowadzą”
No w biurze PISu nie wiedzieli po co przyszli, bo nikt nie zgłaszał wycieczki szkolnej.
Cała prawda o tym proteście:
(oryginalny tekst z nagrania) “Niech miejscowi prowadzą, bo my jesteśmy na wyjeździe”, dwie flagi strajku kobiet niesione przez wygadanych dżentelmenów, miła (gdy do mikrofonu) dziewczyna krzyczy (gdy nie do mikrofonu) wulgarne rusycyzmy (wszak z dżentelmenami).
I lwówecka policja musi eskortować chodzenie w kółko politycznych turystów.
A wcześniejsze demonstrantki (którym pozwolono się urodzić) w domu rozmawiają z rodzicami o ocenach za pierwszy semestr.
Policja powinna w ogóle stamtąd odjechać. 11 osób, sami nie wiedzieli co robić, jakby tam nikogo nie było to by się sami rozeszli nikt na nich by nie zwrócił uwagi hahahaha
xxxxx xxx
Tak podpisują się analfabeci.
100/100 ***** ***
1000/1000 podpis analfabety
Dno !
Zabawa kotka z myszką….policaje
Ruch wstrzymywali, policja paliwo traci ( do innych spraw nie mogą jechać ) a oni wulgaryzmy w miejscu publicznym , plakat niech ładny namalują z przesłaniem, petycje jakieś , ech
No ja jutro chyba pojadę i złożę zawiadomienie do Prokuratury bo zostały naruszone moje dobrono osobiste przez to że musiałem słuchać ich wulgaryzmów czytać ich wulgarne napisy na koszulkach i to wszystko w miejscu publicznym a chyba nadal jest zakaz zgromadzeń ale ci z protestu mają czas i beda mogli stawić się w Prokuraturze a co tak więc kochani protestujący do zobaczenia na przesłuchaniu.
do “Zbulwersowany chamstwem”: Jaka eskorta 🙂 :). Policja ich od tyłu rozgoniła i poszli rozproszeniem w mury hahaha
Ciekawe, czy mieszkańcy Lwówka Śl. wiedzą, że pani Lempart, najwulgarniejsza kobieta w polskiej polityce, przywódczyni tzw. Strajku Kobiet, urodziła się, podobnie jak jej matka Lidia (ur. w 1957r.), właśnie w tym mieście.
Może starsi mieszkańcy je pamiętają………
Zrobili policję w bambuko. PiS nie spodziewał się wizyty a policja pilnowała kiosku ha ha ha
Maseczkowcy, protestujcie przeciw plandemii bo w jej imię dopiero pozbawią was wolności.
Z Bogiem nikt nie wygra .
Tragedia koleś z przeklenstwami na piersi policja go jeszcze eskortuje. Co to za protest oni nie wiedzą o co robią. Ale Lempart może im wysyła na kiełbasę to wychodzą jak psy na ulicę. A i jeszcze zapomnieli zbezczescic kościół we Lwówka i policja niech na to patrzy bo takim można ty wyjdź z taką koszulką na miasto to odrazu mandat żenada szkoda mi was
Brawo ! Nie dajmy sobie napluć w twarz. Nie ważne ile osób protestowało, ważne że wychodzą.
Kropla drąży skałę. Nie możemy pozwolić na to , aby społeczeństwo zapomniało co władza zrobiła kobietom.
Nie wychodzą, tylko przyjeżdżają. Polityczni komiwojażerowie. Objazsowa trupa. Sztuczny tłok. Czyli ściema. Kto ma oczy, ten widzi.
Ale wstyd! Na cały lwówek i okolice 11 osób wędrowało publicznie i w jakim celu??? Idźcie do domów zanim zaczną was wytykać palcami!!… Dla mnie to zwykłe Lempartki…!
To jest hasło!!!!! Hahahah!