Groził, że popełni samobójstwo. Pociął się i chciał skoczyć z 4 piętra

5
4141
pogotowie szpital ambulans
zdjęcie poglądowe

Mężczyzna był agresywny. Rozciął sobie skórę na barku. Chwilę później trzymając się parapetu po zewnętrznej stronie budynku na 4 piętrze krzyczał i grozi że popełni samobójstwo. Od desperackiego czynu odwiedli go policjanci.

 

 

 

Jeśli masz myśli samobójcze lub ktoś, kogo znasz, wykazuje takie objawy, bardzo ważne jest, aby natychmiast szukać pomocy. Możesz zadzwonić na numer alarmowy 112 lub skontaktować się z lokalnym ośrodkiem pomocy kryzysowej lub psychiatrycznym.

Poniżej przedstawiam kilka organizacji, które oferują wsparcie dla osób z myślami samobójczymi:

  • Telefon Zaufania dla Osób Przejmujących się (116 123) – bezpłatny numer telefonu do rozmów z wolontariuszami, którzy słuchają i udzielają wsparcia emocjonalnego.
  • Ośrodek Pomocy dla Ofiar Przemocy w Rodzinie i dla Samobójców – ośrodek oferujący pomoc dla osób z myślami samobójczymi oraz dla ofiar przemocy domowej.
  • Niebieska Linia – numer telefonu (800 120 002) oraz czat, na którym można porozmawiać z psychologiem lub wolontariuszem.

Pamiętaj, że myśli samobójcze są sygnałem, że potrzebujesz pomocy. Nie wahaj się zwrócić się po nią do specjalistów lub bliskich osób.

 

 

Dramat rozegrał się w czwartek w Jeleniej Górze. Po godzinie 17. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że 31-letni mężczyzna jest agresywny i zagroził popełnieniem samobójstwa. Na miejsce natychmiast skierowany została patrol.

Z prośbą o pomoc do funkcjonariuszy zwróciła się partnerka mężczyzny. Oświadczyła ona, że jej partner rozciął sobie skórę na barku, która mocno krwawi i grozi, że odbierze sobie życie. Funkcjonariusze wchodząc do domu zauważyli młodego mężczyznę, który trzymając się parapetu po zewnętrznej stronie budynku na 4 piętrze krzyczy i grozi że popełni samobójstwo. Dzięki szybkiej reakcji, policjantom udało się przytrzymać mężczyznę wciągnąć do mieszkania i opatrzeć mocno krwawiącą ranę. Mężczyzna był pobudzony i agresywny. – wyjaśnia aspirant Beata Sosulska-Baran z jeleniogórskiej policji.

 

 

Dzięki szybkiej reakcji jeleniogórskich policjantów udało się uniemożliwić targnięcie się na życie zdesperowanemu mężczyźnie. Po interwencji mieszkaniec powiatu karkonoskiego został przekazany pod opiekę lekarzy specjalistów.

5 KOMENTARZE

  1. Morwa pisze o swoim stanie umysłu.

    Teraz tyłu młodych ludzi ćpa różne wynalazki i potem dopada ich depresja.
    Co prawda depresja bywa również u ,,czystych ,, ludzi jednak używki pomagają depresji znakomicie.

  2. Ludzie którzy chcą skończyć żywot nie robią takich szopek.
    Ale dzisiaj tak najszybciej można zostać chorym.
    A jeszcze pewnie to bezzębny rekin to ja nie wiem czy dobrze zrobili.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj