W październiku ubiegłego roku jeden z lubańskich przedsiębiorców poskarżył się w mediach społecznościowych, że został spisany przez policję, gdy w środku lasu uprawiał sport na nartorolkach bez maseczki. Sprawa trafiła do sądu. Wczoraj poznaliśmy wyrok.
Wczoraj, kiedy uprawiałem na nartorolkach sport w Lubańskim Wielkim Lesie, 8 km od Lubania, policjanci skierowali sprawę do sądu za brak maseczki. – wyjaśniał nam w październiku ubiegłego roku Pan Sebastian.
Mężczyzna zdecydowaną większość interwencji nagrał i opublikował w mediach społecznościowych. Nagranie rozeszło się w sieci, wywołując sporo komentarzy.
Funkcjonariusze (…) na terenie miasta zauważyli mężczyznę poruszającego się pasem ruchu na nartorolkach. Ponadto mężczyzna nie stosował się do obowiązku zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Z uwagi na fakt, iż policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące pilnej interwencji wobec mężczyzny nie podjęto czynności. Po skończonej interwencji funkcjonariusze udali się w rejon służbowy – droga powiatowa 2422D – gdzie napotkano ponownie mężczyznę. – wyjaśniała nam pytana o sprawę oficer prasowa KPP w Lubaniu.
Ostatecznie policjanci spisali Pana Sebastiana i skierowali sprawę do sądu wnosząc o jego ukaranie. Zarzucając mu nie stosowanie się do Rozporządzenia Rady Ministrów z 09.10.2020r., polegającego na niestosowaniu się do zakrywania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych.
Wniosek do sądu za uprawianie sportu bez maseczki? Czy słusznie?
Wczoraj mężczyzna poinformował nas, że Sąd Rejonowy w Lubaniu postanowił odmówić wszczęcia postępowania w jego sprawie.
Sąd w uzasadnieniu wskazał, że profilaktyka polegająca na zakrywaniu ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych byłaby możliwa w stanie nadzwyczajnym, a taki nie został w Polsce wprowadzony. W „zwyczajnym” stanie epidemii obowiązek zakrywania ust i nosa dotyczy „osób chorych i podejrzanych o zachorowanie”, a za takie uważa się osoby w izolacji (domowej/szpitalnej) oraz w kwarantannie. Pan Sebastian w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów nie był osobą chorą ani podejrzaną o zachorowanie, dlatego wniosek o ukaranie do sądu okazał się bezpodstawny.
Dodać należy, ze obecnie przepisy już kilkukrotnie się zmieniły i wyrok sądu w podobnej sprawie może być już zupełnie inny.
Wyrok gdzie ten wyrok???? pokażcie to bo jak na razie to nadal sianie fermentu, tak trudno zamazać dane i go wkleić????
Nadal rozporządzeniem można się podetrzeć, bo niekonstytucyjne…
Kwarantanna również jest bezprawnym aresztem domowym.
Tylko straszenie… na lato w d będę mieć maseczki już wolę zdechnąć ale jako wolny człowiek
Uważaj, czego sobie życzysz. Ale jak najbardziej spełniaj marzenia!
Przepis zmieniono pod konie listopada 2020 r. bo wcześniej była luka prawna. Obecnie dostałby wyrok skazujący. Dobrze, że przepisy zmieniono i można spokojnie karać. Obecnie sądy dają więcej niż proponuje policja. Cwaniaki niech próbują to się przykro przekonają.
Niektórzy to dalej piszą jakby byli z Marsa. Przepisy są i trzeba karać Tych co się nie stosują.
Panie Bolo
A ci co się stosują do wszystkiego czego sobie zwolennicy Marksizmu wymyślą mają pewność że długotrwałe noszenie maseczek nie będzie miało gorszego wpływu na ich zdrowie niż Covid w ostrym przebiegu?
Pominę kwestie pychy urzędniczych umysłów(rząd) i traktowanie ludzi jak bydło…
Bolo weź koło 🙂