Dwa tygodnie temu, po wichurze, jaka przeszła m.in. nad Lwówkiem Śląskim nasi czytelnicy zadawali nam pytania; czy w mieście jest bezpiecznie i czy władze dokonują niezbędnej pielęgnacji drzew?
Jedna z czytelniczek Lwówecki.info zwraca uwagę, iż już w roku ubiegłym przy przystanku na skwerze Fredry wiatr przewrócił drzewo. Podobne zdarzenie miało miejsce podczas wichury w październiku. Jak mówiła nam kobieta to cud, że nikomu nic się nie stało, że akurat w drodze do przystanku nie było dzieci.
Z położonego przy ulicy Jana Pawła II przystanku autobusowego korzystają uczniowie pobliskiej szkoły podstawowej nr 2 w Lwówku Śląskim, którzy żeby do niego dotrzeć muszą pokonać park, skwer. Tak w roku ubiegłym, jak i bieżącym nikomu nic się nie stało. Pojawiły się jednak pytania o bezpieczeństwo w mieście? Czy mieszkańcom pozostają tylko modlitwy do Pana Boga, czy i jak władze dbają o stan drzew, czy prowadzą bieżącą pielęgnację i ile na to jest przeznaczane? Czy w trakcie tak porywistego wiatru dzieci nie mogą odjeżdżać z innego, położonego bliżej podstawówki miejsca? To niektóre z pytań, jakie redakcja Lwówecki.info wystosowała w dniu wczorajszym do burmistrz Lwówka Śląskiego.
Po dwóch tygodniach burmistrz Szczęsna udzieliła odpowiedzi. W tej zapewnia, iż Gmina Lwówek Śląski prowadzi bieżącą pielęgnację drzew w mieście.
„W roku 2021 na terenie miasta Lwówek Śląski wycięto 65 sztuk drzew, pielęgnacji poddano 21 sztuk drzew. Na pielęgnację drzew w mieście Lwówek Śląski w roku 2021 (stan na dzień 04 listopad 2021 r) wydano 5.853,60 zł” – pisze M. Szczęsna, która wskazuje, iż w roku ubiegłym w ramach projektu pn. „Rewitalizacja Parku Miejskiego w Lwówku Śląskim oraz przywrócenie funkcji zbiornika małej retencji stawów” dokonano inwentaryzacji drzew w Parku Miejskim.
„W wyniku przeprowadzonych czynności do usunięcia wytypowano 46 sztuk drzew. Drzewa pozostawały w złym stanie sanitarnym, były częściowo lub całkowicie obumarłe, stanowiły zagrożenie dla bezpieczeństwa osób przebywających na terenie parku. Wobec powyższego Gmina uzyskała stosowne zezwolenie na usunięcie w/w drzew. Drzewa zostały wycięte w lutym 2021 roku.” – odpowiada burmistrz Lwówka Śląskiego, która przyznaje także, iż „na skwerze Fredry nie prowadzono inwentaryzacji”.
Na pytania: czy Gmina dostrzega niebezpieczeństwo związane z drogą dzieci z SP 2 na przystanek w czasie tak porywistego wiatru a jeżeli tak, to kiedy i jakie działania zostały podjęte, w celu minimalizacji zagrożenia? Burmistrz Szczęsna odpowiada:
„Pytanie w swojej treści nie dotyczy informacji publicznej, tylko informacji o stanie świadomości”.
Jak oceniacie świadomość pani burmistrz w kwestii bezpieczeństwa w szczególności dzieci i działania jakie w tym zakresie podejmuje gospodyni miasta?
W mieście drzewa spadają, na cmentarzu kaplice się walą, sprejami huliganeria bazgrze niszczy, na skrzyżowaniach potrącenia… Widać zawsze ktoś musi zginąć żeby było bezpiecznie a póki co jest jak jest…
Dachy z domów zrywało , to może też rozbierzmy bo nie bezpiecznie. Wszystko wyciąć i betonem zalać, nie będzie problemu.
Absolutnie nie jest bezpiecznie .
Drzewa za niskie to jęczą bo trzeba się kłaniać albo za mało cienia albo za małe dla ptaków a za wysokie to niebezpieczne. Januszki zobaczcie swoje podwórka bo tam to dopiero jest hardcore
No i wszystkie komentarze piszą osoby których dzieci nie dojeżdżają do szkoły, i oczywiście mają najwięcej do powiedzenia, nikt nie karze wycinać wszystkich drzew!!! Zróbcie przystanek w innym miejscu bezpiecznym, proste
Bezpieczna droga dzieci do szkoły powinna być na pierwszym miejscu stawiana!! Nie czaple i inne…