Niepowodzeniem zakończył się pierwszy przetarg na przebudowę budynku stacji kolejowej na świetlicę wiejską. Wczoraj Burmistrz ogłosił decyzję w sprawie drugiego przetargu.
Po likwidacji linii kolejowej z Lwówka Śląskiego, przez Pławną do Lubomierza budynek dworca stopniowo popadał w ruinę. W ostatnich latach mieszkańcy wyszli z pomysłem przejęcia go od PKP i przekształcenia na świetlicę sołecką. Władze Gminy Lubomierz po rozmowach z kolejarzami doszły do porozumienia i przejęły obiekt. Później rozpoczęła się trwająca kilka lat walka o środki na przebudowę budynku, jego dostosowanie do potrzeb mieszkańców. Wieloletnie starania wreszcie zaowocowały. W 2021 roku burmistrzowi Lubomierza udało się pozyskać dofinansowanie na przeprowadzenie niezbędnych remontów. Z fundusz inwestycji lokalnych Gmina otrzymała 1.050.000 zł. Do tego kilkaset tysięcy złotych zabezpieczyła we własnym budżecie. Łącznie na inwestycję Burmistrz zamierzał przeznaczyć 1.750.000 zł.
Powstanie świetlicy wiejskiej w zabytkowym budynku z historyczną suwnicą, przy ścieżce rowerowej ma podnieść wizerunek wsi, zapewnić miejsce do spotkań dla mieszkańców i przyjezdnych, a ponadto stać się elementem mogącym wpłynąć pozytywnie na dalszy rozwój okolicy pod względem turystycznym i sprowokować powstanie nowych inicjatyw społecznych, kulturalnych czy sportowych. Tłumaczył Burmistrz Lubomierza, który pod koniec listopada opublikował zakres prac i ogłosił przetarg. Wyniki tego poznaliśmy w ostatnich dniach grudnia.
Niestety, niepowodzeniem zakończył się pierwszy przetarg na przebudowę z rozbudową budynku stacji kolejowej w Pławnej ze zmianą sposobu użytkowania części obiektu na świetlicę wiejską. Po jego unieważnieniu Burmistrz Lubomierza ogłosił kolejne postępowanie. W dniu 9 marca poznaliśmy oferentów. Do realizacji zadania zgłosiły się tym razem dwie firmy z okolic Bolesławca. Jedna z nich za wykonanie prac zgodnie ze specyfikacją zażądała 2.138.500 złotych, a druga 1.990.092,49 zł.
Burmistrz z podjęciem decyzji nie czekał zbyt długo. W dniu 24 marca poinformował, że za najkorzystniejszą uznaje tańszą ofertę. Zapowiedział także, że umowa z wykonawcą zostanie podpisana jeszcze w marcu, co oznacza, że już wkrótce w Pławnej powinna pojawić się ekipa budowlana.
Ten dworzec to nie były PGR- -pamiętam jak mieszkali tam byli pracownicy PKP -Byłem na dworcu PKP w Wałbrzych Szczawienko 2000 r.-Ktokolwiek był tam wówczas . a był obecnie – to wie co można zrobić-z takiego obiektu.
Tak,zrobią.. jak w klasztorze lubomierskim firma z Torunia, a ludzie z łapanki … Efekty takie,że już się coś tam ,coś tam zawaliło,popękało… Ale za 12 zł/h to tylko fachury z wichury, jedna ręką zajęta trzymaniem piwka.
Wykonawca jest, tylko cenę co prztarg się zaniża a pużniej w czasie prac cena wzrasta ,to doszło i tamto już my to znamy ,jest to tak robione za każdym razem w celu wyeliminowania obcych propozycji a wstawienia swojego wykonawcę.Tak że nie myślcie że będzie tak tanio.