Barierki na Szwajcarii Lwóweckiej. Podsumowanie nieszczęsnej inwestycji

1
1828

Ubiegły tydzień minął pod znakiem rozgłosu, jaki Lwówkowi Śląskiemu przyniosła kontrowersyjna inwestycja na Szwajcarii Lwóweckiej. Po tym jak władze gminy pochwaliły się swoimi dokonaniami w internecie zawrzało. Ludzie komentują, iż tego typu elementy nie powinny się pojawiać w tak urokliwym miejscu, bo szpecą krajobraz i stwarzają jedynie pozory bezpieczeństwa. Burmistrz Szczęsna twierdzi, że podczas projektowania nie brano pod uwagę walorów estetycznych a jedynie kwestie bezpieczeństwa a kolor barierek jest nieprzypadkowy i ma na celu odstraszanie.

 

Zabezpieczanie punktów widokowych na Szwajcarii Lwóweckiej poprzez montaż barierek ochronnych wykonane zostało ze środków pozyskanych w ramach projektu unijnego, realizowanego wraz z partnerską, czeską Gminą Chrastava, który to projekt miał wykorzystać potencjał turystyczny miast partnerskich na obszarze pogranicza. Projekt był współfinansowany ze środków Unii Europejskiej oraz środków budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Nysa.

One właśnie tym kolorem swoim mają odstraszyć, żeby tam nie wchodzić, żeby uważać – mówi w wywiadzie dla TVP Wrocław burmistrz Mariola Szczęsna.Kolor jest ostrzegawczy. Tego czy się komuś podobają nie brano pod uwagę. Nie kierowaliśmy się względami estetycznymi, tylko względami bezpieczeństwa i koniecznością pokazania, że w tym miejscu należy szczególnie uważać – tłumaczy burmistrz Lwówka Śląskiego dla TVN24.pl I przyznaje, że – dla niej samej – barierki są estetyczne. Natomiast w wywiadzie dla Radia Wrocław dziennikarz Piotr Słowiński zwraca się do burmistrz Szczęsnej słowami: „Na skałach Szwajcarii Lwóweckiej stanęły bariery, bariery, które wywołały burzę w internecie, biało- czerwone, mówią mieszkańcy, że po prostu dramatycznie wyglądają”. Na co pani burmistrz odpowiada: „Panie redaktorze. Jeszcze jest kwestia tego, jacy mieszkańcy i ilu tych mieszkańców mówi”.

„Barierowa” fala newsów, komentarzy i memów w ostatnim tygodniu przelała się przez Polskę. O Lwówku Śląskim mówiły i pisały najbardziej znaczące w kraju media, a tytuły materiałów mówią same za siebie:

  • TVP Wrocław: “Awantura o czerwono-białe barierki na szczycie Szwajcarii Lwóweckiej”
  • Turystyka Wp.pl: “Gmina wyremontowała Szwajcarię Lwówecką. Internauci zarzucają oszpecenie parku krajobrazowego”
  • Istotne.pl: “Odnowili Szwajcarię Lwówecką. Ludzie skrytykowali… barierki”
  • Focus.pl: “Te barierki stanęły w parku krajobrazowym. Kosztowały 120 tys. zł. Internauci oburzeni”
  • National-Geographic.pl” “Co tu się stało? Urząd stawia barierki w parku, a turyści: „barbarzyńcy”, „wandale””
  • Wyborcza.pl Wrocław: “Panorama zza barierek? Po remoncie Szwajcarii Lwóweckiej turyści komentują: “Estetyczna masakra””
  • Gazeta.pl: “Spór o barierki na Szwajcarii Lwóweckiej. “Projektanci przeminą, dziury w skałach zostaną”
  • Wykop: “Cały klimat poszedł się rąbać przez to badziewie”

Nieszczęsna inwestycja odbiła się szerokim echem w portalach społecznościowych. Posty na Facebooku mają setki udostępnień, setki komentarzy i tysiące „lajków”.

Masakra”, “kpina”, „dramat”, „koszmar”, “żenada”, “ale wiocha”, “ustawiała je chyba GDDKiA”, “to ścieżka rowerowa?”, “mają chyba odstraszać od pojawiania się tam w ogóle”, “jak nikt nie przyjdzie, to nikt nie spadnie i nikogo nie pozwie”, „jak można było zniszczyć takie piękne miejsce!”, „przykro na to patrzeć”. – to tylko niektóre z komentarzy, jakie możemy przeczytać pod postami na Facebooku. Niestety, wśród pojawiających się w internecie wpisów, są też i takie, których przytoczyć się nie da.
Internauci oburzeni inwestycją tworzą memy, w których np. na szczycie Szwajcarii Lwóweckiej w otoczeniu barierek pojawia się market Biedronki, albo biało-czerwone barierki z Lwówka Śląskiego pojawiają się w znanych miejscach na świecie – od kanionu Colorado, przez Niagarę, szczyty Tatr, drapacze chmur, po plażę nad morzem.

Wiele osób bardzo poważnie podchodzi do tematu. Zarzucają oni inwestycji, iż nie dość, że szpeci krajobraz, to stwarza jedynie pozory bezpieczeństwa, bo tak „porozrzucane” bariery w żaden sposób nie gwarantują, iż turysta nie poślizgnie się i nie spadnie pod barierką, albo tuż obok niej. Ponadto skoro jest to miejsce niebezpieczne, to na jego szczycie powinny znaleźć się tablice ostrzegawcze: „A gdzie znaki zakazu, tablice informujące o niebezpieczeństwie i karach administracyjnych? Gdzie tablice ? Gdzie znaki, przecież tam ktoś może sobie coś zrobić!” – pisze pod Facebookowym postem Pan Marcin.

Lwóweccy urzędnicy starają się przekonać, iż barierki są bezpieczne – Pragnę jednocześnie zapewnić, że barierki zostały wykonane zgodnie z projektem i spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa – mówił dla portalu Jelonka.com Robert Szawłowski Sekretarz Gminy Lwówek Śląski.

Być może barierka sama w sobie spełnia wymogi, ale ich rozmieszczenie oraz jakość montażu w naszej ocenie pozostawiają wiele do życzenia. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, albo obejrzeć krótki filmik, na którym widać jak barierka się rusza.

Wprawdzie burmistrz Szczęsna w wywiadach mówiła, że barierki jej się podobają, to w rozmowie z dziennikarzami TVN24 nadmieniła: „Choć mogłyby mieć inny kolor, na przykład żółto-czarny”.

Czy zatem barierki zostaną przemalowane, albo zastąpione bardziej stylowymi elementami? Raczej nie, o czym w odpowiedzi na interpelacje radnego Dawida Kobiałki zapewniała burmistrz Lwówka Śląskiego.
„Proszę o wyjaśnienie, w jakim celu zostały postawione barierki na Szwajcarii Lwóweckiej. Czyja to koncepcja oraz kiedy zostaną rozebrane?” – pytał Przewodniczący Rady Miejskiej.

W pisemnej odpowiedzi burmistrz Szczęsna wyjaśniła m.in., iż „Roboty budowlane polegające na odtworzeniu i zabezpieczeniu punktów widokowych wraz z zagospodarowaniem miejsc wypoczynku i rekreacji na szlaku „Szwajcarii Lwóweckiej” wykonano zgodnie z dokumentacją projektową opracowaną przez uprawnionego projektanta w grudniu 2017 r.
W związku z powyższym nie przewiduje się demontażu wykonanych zabezpieczeń służących poprawie bezpieczeństwa dla ruchu turystycznego, tym bardziej, że zadanie objęte jest trwałością projektu przez okres 5 lat.”.

Nieco inaczej kontrowersyjną inwestycję widzi Robert Szawłowski sekretarz Gminy Lwówek Śląski, o czym możemy przeczytać na stronach portalu Jelonka.com: „Kontrowersyjne barierki nie zostały w Szwajcarii Lwóweckiej zamontowane raz na zawsze i nie jest wykluczone, że zostaną przemalowane lub też zostaną wymienione na inną formę zabezpieczenia”.

A całą inwestycję na Szwajcarii Lwóweckiej tak podsumowują dziennikarze serwisu internetowego National-Geographic.pl:Na koniec wisienka na deserze. Całość kosztowała 126 444,000 zł. Naprawdę nie lepiej było już tego po prostu przepić?

 

1 KOMENTARZ

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj