Zerwane dachy i powalone drzewa

0
2133
zdjęcie poglądowe (fot. Lwówecki.info)

Skutki wichury w powiecie lwóweckim nie są aż tak dramatyczne jak w województwie zachodniopomorskim, ale w ostatnich godzinach strażacy z PSP i OSP mieli pełne ręce pracy.

 

Przez Polskę przechodzi kolejna fala silnych wichur. Po południu w sobotę rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski poinformował, że w sobotę od północy do godziny 15 strażacy otrzymali 17.639 zgłoszeń w związku z silnym wiatrem

Są trzy ofiary śmiertelne wichur nad Polską, w woj. mazowieckim, woj. wielkopolskim i woj. lubelskim. Najcięższa sytuacja jest w woj. zachodniopomorskim, gdzie wszystkich zdarzeń jest najwięcej.

Orkan Eunice przysporzył sporo pracy strażakom w powiecie lwóweckim. Ci, z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim oraz z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu lwóweckiego tylko w dniu wczorajszym (piątek) wyjeżdżali 11 razy, a dziś od godziny 8 do 16 tych wyjazdów było 15. Większość ze zdarzeń to są wiatrołomy, jednak nie brakowało poważniejszych zdarzeń. Wśród tych znalazły się zerwany dach na budynku gospodarczym w Mirsku, gdzie rano interweniowali druhowie z OSP KSRG Mirsk i OSP Krobica- Orłowice, zerwany dach na budynku gospodarczym w Proszówce, czy zerwany dach na budynku gospodarczym w Pławnej.

Na szczęście orkan przesunął się już na wschód i w naszym regionie wiatr niemal całkowicie ustał. Nie ma już większego zagrożenia.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj