To kolejny trudny sezon dla zawodników i kibiców GKS Gryf Gryfów Śląski. Grająca w IV lidze drużyna w 13 meczach zdobyła zaledwie 9 punktów. Na dodatek przed końcem rundy jesiennej rezygnację zarząd złożył. Zrezygnował też trener.
Sezon 2022/2023 dla Gryfa zaczął się od zimnego prysznica w meczu u siebie z Mewą Kunice, w którym gryf przegrał 1-5. Ale tych porażek było więcej. Na 13 rozegranych w tej rundzie spotkań według danych z portalu 90minut Gryf ma na koncie 3 zwycięstwa, 0 remisów i 10 przegranych meczy, co drużynie z Gryfowa Śląskiego daje 9 punktów. To oczywiście nie oznacza jeszcze tragedii, bo do końca sezonu droga jeszcze daleka i teoretycznie wszystko można jeszcze odrobić, a przynajmniej ustrzec się przed spadkiem.
Sytuacja drużyny skomplikowała jednak rezygnacja z pełnionej funkcji zarządu klubu. W wydanym w ubiegłym tygodniu oświadczeniu Zarząd Klubu GKS GRYF Gryfów Śląski, w składzie: Robert Romanowski – prezes, Marcin Gąsiorowski – wiceprezes ds. organizacyjnych, Piotr Szymaszek – wiceprezes ds. finansowych, Krzysztof Gąsiorowski – sekretarz i Maksymilian Król – członek zarządu, z dniem 30 listopada 2022 roku składa rezygnację z pełnionych funkcji.
„Było to niespełna 2- letnia kadencja. Był to na pewno okres wzlotów i upadków. Pracę rozpoczęliśmy rundą rewanżową w IV Ligi Dolnośląskiej i jak się okazało sezon ten zakończył się spadkiem do ligi okręgowej. Niezrażeni tym faktem, jako cel postawiliśmy sobie powrót do wyższej klasy rozgrywkowej. I jak każdy doskonale wie udało nam się ten cel zrealizować.” – napisali w oświadczeniu działacze, którzy podkreślili, iż młodzież w Gryfie dalej działa na dobrym poziomie, o czym świadczą wyniki poszczególnych grup młodzieżowych.
„Wszystkim osobom życzliwym chcielibyśmy podziękować za wsparcie, dzięki któremu udało się realizować założone cele czy poszczególne wydarzenia w życiu Klubu” – dodają.
To jednak nie koniec złych wiadomości dla zawodników i sympatyków Gryfa. Otóż z dniem 30 listopada 2022 roku Marcin Gąsiorowski rezygnuje z pełnienia obowiązków trenera pierwszej drużyny oraz trenera bramkarzy grup młodzieżowych.
Co będzie dalej z Gryfem? Czy znajdą się osoby, które zaangażują się w życie klubu, poświęcą swój czas na działalność społeczną? Czy uda się wyłonić nowy zarząd i znaleźć nowego, dobrego trenera? To fundamentalne pytania, na które dziś chyba nikt w Gryfowie Śląskim nie jest w stanie odpowiedzieć.
Co by nie mówić, GKS Gryf Gryfów Śląski przez lata był nie tylko chlubą miasta i gminy, ale także powodem do radości dla kibiców z całego regionu. Teraz nie pozostaje nic, jak mocno trzymać kciuki, żeby ten sezon dla klubu nie zakończył się po rundzie jesiennej potężnym samobójem.
Co niektórzy pouciekali prędzej i zostawili samego Marcina wiedzieli co się świeci
Tak się nie robi bo z tonocego okrętu kapitan schodzi ostatni !
Marcin Tak jak Lewandowski nie zdziała nic sam jak nie ma pomocy.
Szkoda bo to był klub z TRADYCJAMI!
KOCHANY GRYFIE BEDZIEMY O CIEBIE WALCZYC!!!!!!!!
A CI CO CIE POCIAGNELI NA DNO MUSZA SIĘ ROZLICZYC!
Jeżeli Panów Borkowskiego i Cichonia kierowanie kubem nie rajcuje, to niech się Gryfem zajmie burmistrz Poniźnik.
To był najgorszy zarząd od mojego urodzenia a mam47lat.smutne to ale prawdziwe.
Taki stary a taki głupi
Pan Borkowski i Pan Cichoń mieli już swoje udziały a pana Poniznika nie mieszajcie w prezesowanie ma swoją funkcję! A po 2 to są radnymi panowie i nie mogą.
A może znajdzie się odważny i podejmnie się tej funkcji?
Niech się nie lenią.
Czy to przypadek że uciekają przed rozliczeniem z gmina ?? Wszyscy doskonale wiedzą jak wygląda sytuacja . Bawili się , a odpowiedzialności nie chcą ponosić . Bankruta i pełno problemów zostawiają po sobie . Dramat !!!
Może trener Nawałka albo Soussa trzeba poszukać ludzi z zewnątrz bo tu od lat ciągle te same postaci. A jak nie to chłopaki spadną tam skąd awansowali i tyle. Będą sobie dalej kopać gałe hobbystycznie, walić browary na treningach, grillować jak grillują w sezonie… szkoda tylko trochę kasy wpakowanej w ten niby parking i płotki ale co tam to z podatków.
Pani Lilianna na prezesa , kocha klub bezgranicznie trochę funkcji do objęcia jest. Ratuj klub pani jak diabeł nie może babę pośle
Proszę nie podpisywać imieniem mojego św.pamieci brata
Nie życzę sobie !!!
To ze jestem związana z klubem odmalego to nie znaczy żeby mi to wytykać i proponować co nie realne
Wystarczy że z Irena wspieraliśmy trampkarzy i juniorów
Tego nikt nam nie odbierze!!!!
Gąsiorowski jak Lewandowski he he he!!!
Nikt nie manipuluje tak dobrze jak to robią ludzie w Gryfowie…nie życzę wam źle ale potraficie jednego dnia nosić na rękach żeby na drugi zrzucić w przepaść…jednego dnia mówicie, że jest najlepszym przyjacielem a następnego dnia jest waszym wrogiem…nie pisze tego , że was nie lubię ale dlatego , że was obserwuje od paru lat…Pan Gąsiorowski jest mi obojętny i nie bronie go ale zrobił więcej niż nie jedna zawistna postać z tego miasta…tak zależy wam na pieniądzach…wasza zawiść doprowadzi do tego , że Gryf będzie tylko w b klasie i to nie będzie wina pana Gąsiorowskiego tylko wasza.
A jak zarząd odniesie się do afery ping pongowej?