Do poważnego zdarzenia drogowego doszło w piątek przed godziną 9. na 41 kilometrze drogi krajowej nr 30 w Radoniowie.
Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze czy i ewentualnie ile osób zostało poszkodowanych w zdarzeniu, w którym udział biorą dwa samochody ciężarowe i osobówka.
Na miejscu pracują strażacy, pogotowie ratunkowe oraz policja. Droga w obu kierunkach jest zablokowana. Policja kieruje na objazdy.
Aktualizacja
Do zdarzenia doszło tuż za tzw. „feralnym zakrętem” w Radoniowie. Z wstępnych ustaleń policji wynika, iż na śliskiej nawierzchni TIR nie mógł podjechać pod górę, auto ślizgając się zwalniało. Jadący za nim kierowca drugiego TIR-a widząc sytuację i zdając sobie sprawę, iż może nie udać mu się wyhamować rozpoczął manewr wyprzedzania. Niestety, z naprzeciwka nadjechała osobówka. Kierujący ciężarówką próbował zjechać maksymalnie na lewe pobocze licząc, iż kierująca samochodem osobowym zmieści się pomiędzy dwa ciężarowe zestawy, jednak to się nie udało. Ostatecznie TIR wbił się w skarpę a osobówka wpadła pomiędzy dwie naczepy.
Kierująca samochodem osobowym kobieta trafiła do szpitala, jednak z wstępnych ustaleń jej obrażenia są nieznaczne. Policja zdarzenie zakwalifikowała jako kolizję. – Kierowcy byli trzeźwi – wyjaśnia sierż. Olga Łukaszewicz z lwóweckiej policji.
Po godzinie 10 na drodze wprowadzony został już ruch wahadłowy. Droga udrożniona ma być ok. godziny 12 – 13.