To kolejny, niestety tragiczny przykład jak niebezpiecznej jest poruszanie się drogą po zmroku. W wyniku potrącenia 54- latek poniósł śmierć na miejscu.

Do tragicznego wypadku doszło w dniu wczorajszym około godziny 23, na nieoświetlonym odcinku drogi, na wysokości ogródków działkowych przy ulicy Sudeckiej w Jeleniej Górze. Z wstępnych ustaleń jeleniogórskich policjantów wynika, iż 54- letni mężczyzna szedł środkiem drogi. To jak wspomina nam oficer prasowa jeleniogórskiej policji potwierdzają świadkowie. Mężczyzna nie miał na sobie ubranej kamizelki odblaskowej.

Pieszy nie został zauważony przez kierującego samochodem osobowym marki Volkswagen 57- letniego kierowcę, który go potrącił.

– Kierujący Volkswagenem był trzeźwy – wyjaśnia podinsp. Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.

Nie wiadomo jednak na chwilę obecną, z jakich powodów pieszy wszedł na jezdnię, ani czy nie był on pod wpływem alkoholu. To ustali sekcja zwłok.