Sukces Eko Targu w Lwówku Śląskim!

8
4917

Mimo kapryśnej pogody, przelotnych opadów deszczu, na pierwszym Eko Targu wystawiło się blisko pięćdziesięciu wystawców, lokalnych wytwórców, ale także gości, którzy przejechali z bardzo daleka.

 

Zdrowe i ekologiczne warzywa i owoce, domowe przetwory, zdrowa żywność Vege, miody i produkty pszczele, rękodzieło, świeże wiejskie pieczywo, zioła, herbatki, wyciągi, maceraty ziołowe, świeże mleko krowie, produkty z mleka koziego, jogurty, zioła przyprawowe, produkty z wełny alpaki, mąka z ziaren z ekologicznej uprawy, oleje tłoczone na zimno, pyszne pierniki cudnie ozdabiane, … to tylko niektóre z produktów, jakie można było kupić podczas I Eko Targu, który odbył się w niedzielę 4 sierpnia 2024 roku na rynku miejskim w Lwówku Śląskim.

Eko Targ to wyjątkowy projekt skierowany do poszukujących pewnych dostawców zdrowej żywności mieszkańców regionu oraz do rolników, ogrodników, sadowników, Kół Gospodyń Wiejskich, Rad Sołeckich, lokalnych producentów i wytwórców zdrowej żywności. Jego celem jest promocja zdrowej, wysokiej jakości żywności z lokalnego źródła, a także zdrowego stylu życia.

Organizację wydarzenia zainicjowali: Sylwia Bøilerehauge prowadząca w Mojeszu „Dom Cukiernika”, Joanna Troszczyńska- Giera z „Warzywnika Joanny” z Radomiłowic oraz Justyna i Jacek Skrucha z Rybnej Chaty w Gradówku. Inicjatywę wsparło Stowarzyszenie Po Stronie Mieszkańców, a całość patronatem objął Pan Dawid Kobiałka Burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski.

W naszej okolicy jest wielu rolników, producentów i rękodzielników, którzy mają wspaniałej, jakości produkty. Można ich spotkać na targach rolnych w innych okolicznych miejscowościach, więc uznaliśmy, że fajnie byłoby takie targi zorganizować również w naszym mieście. – wspomina Justyna Skrucha.

– Z grupą przyjaciół od dawna szukaliśmy pomysłu jak zrzeszyć naszą agro społeczność. Justynka z Jackiem z Rybnej Chaty stawiali na uprawy rolne, ja na rozwój turystyki, Asia z Warzywnika to z kolei tytan przetworów i warzyw. Połączyliśmy wspólne siły z wykorzystaniem naszych medialnych zasieków i tak powstał Eko Targ. – podkreśla Sylwia Bøilerehauge, która nadmienia, iż ma nadzieję, że to wydarzenie dostarczy nie tylko zdrowych produktów, ale także podniesie świadomość o regionalnych rzemieślnikach i lokalnej manufakturze.

Podobnych targów na Dolnym Śląsku nie brakuje. Rolnicy, ogrodnicy, sadownicy, lokalni przetwórcy, właściciele manufaktur poświęcają czas w weekendy i odwiedzają miejsca, gdzie mogą znaleźć nowych klientów, poszerzyć rynki zbytu, ale także nawiązać kontakty. Jak się okazuje wśród nich jest sporo osób z naszego regionu.

– Sami wystawialiśmy się z własnymi produktami na okolicznych targach i wtedy dostrzegliśmy, jak wielu wystawców pochodzi ze Lwówka i jego bliskich okolic. – podkreśla Jacek Skrucha, który oprócz prowadzenia Rybnej Chaty jest także radnym Rady Miejskiej Gminy Lwówek Śląski.

– Cieszymy się, że mamy możliwość zaprezentowania swoich produktów na naszym terenie. Bardzo zależy nam, aby jak najwięcej okolicznych rolników, wytwórców i rękodzielników miało również okazję do promocji tego, co mają w ofercie. Oczywiście jest wielu wystawców spoza naszych okolic, ale jednak przeważająca większość to lokalni producenci zdrowej żywności. Zależy nam na promocji regionalnych produktów oraz stworzenia mieszkańcom możliwości zakupienia dobrej, jakości produktów, bezpośrednio od producentów, których mieli okazję poznać – dodaje Justyna Skrucha.

Mimo kapryśnej pogody, przelotnych opadów deszczu pierwszy Eko Targ w Lwówku Śląskim zakończył się sukcesem. Na lwóweckim rynku pojawiło się blisko pięćdziesięciu wystawców, lokalnych wytwórców i rękodzielników, ale także gości, którzy przejechali z bardzo daleka.

Wśród wystawców, którzy 4 sierpnia odwiedzili Lwówek Śląski znaleźli się m.in. Danuta Janczyk z Gryfowa Śląskiego, Lawendowy Raj z Pilchowic, Bożena Kida – Wianki z Kotlisk, Pasieka “Eli” – Elżbieta Sabada, Oleje tłoczone na zimno, Zielony zakątek zdrowia Luszkownia z Włodzic Wielkich, Dom Nagórze, KGW Fit Maliny z Bełczyny, Gospodarstwo Jan Zieliński z Bełczyny, Przetwory Leśniak Elżbieta, Warzywnik Joanny z Radomiłowic, Gospodarstwo Rybackie Skrucha z Gradówka, Gospodarstwo Rolne Karol Zięba Zioła z Płóczek Dolnych, Alpacarosa z Dłużca, Gospodarstwo Pszczelarskie Grzegorz Włodarczyk, Pasieka Krupscy, Ranczo Simental u Marcina z Lwówka Śląskiego, Kawiatowe Klimaty, Lawenda z Doliny Bobru, Pasieka Hamer Aleksander, Ceramidło, Gospodarstwo ekologiczne “Z ukłonem ku naturze” Anna Skwarkowska, The Oak Loadge, Ploty Doroty, Pasieka pod Akacjami z Olszyny, Pasieka pod Lipą, KGW Wiedźmy z nad Bobru, Gospodarstwo rolne Iwański, Kozia zagroda Agat, Zjawiskowe świece z Wołowa, Elizabeth Kharenthova – makrama, ozdoby z mosiądzu – Płóczki Górne, czy „Ewa Lepi” z Marczowa. Swoje stoisko zaprezentował także Browar Lwówek.

Wszystkich, którzy w niedzielę przybyli na lwówecki rynek powitał Aleksander Fuławka Wiceburmistrz Lwówka Śląskiego, który złożył serdeczne podziękowania organizatorom. – To wydarzenie promuje nasz region, naszą gminę i oczywiście zdrową żywność. Było to wydarzenie długo oczekiwane przez mieszkańców naszego miasta. – podkreślał Wiceburmistrz Fuławka.

– Dziękuję wszystkim wystawcom, a także mieszkańcom, którzy odwiedzili Eko Targ – podziękowania w imieniu organizatorów składała Joanna Troszczyńska- Giera.

Sponsorami I Eko Targu byli: Kopalnia Nowy Ląd z Niwnic, Rybna Chata z Gradówka, Dom Cukiernika z Mojesza, Warzywnik Joanny z Radomiłowic i Foto oprawa z Lwówka Śląskiego.

Jaka przyszłość czeka lwówecki Eko Targ?

Mieszkańcy Lwówka Śląskiego nie mają wątpliwości, iż ta inicjatywa powinna być kontynuowana.
– Jestem bardzo zadowolona, że coś takiego właśnie się tutaj pojawiło i mam nadzieję, że takie targi będą częściej. Jest to świetne miejsce gdzie można kupić i spróbować to, co lokalni wytwórcy właśnie produkują a mamy tych lokalnych wytwórców wokół mnóstwo i właśnie czegoś takiego brakowało wydaje mi się we Lwówku Śląskim, żeby zaprezentowali się, żeby mogli sprzedawać swoje produkty i żebyśmy mogli sobie kosztować pysznych serów, pyszne mąki, pyszne chleby … – wskazuje obecna na Eko Targu mieszkanka Lwówka Śląskiego Pani Agnieszka Wolska.

– Wpisanie Targu w kalendarz cyklicznych imprez Lwówka Śląskiego będzie bardzo zależeć od frekwencji odwiedzających stoiska naszych wystawców. My pomogliśmy zapoczątkować coś fajnego, ale to mieszkańcy muszą postawić kropkę nad „i”. – zaznacza Sylwia Bøilerehauge.

Czy Eko Targ powinien stać się cykliczna imprezą? Jakie jest Wasze zdanie?

obejrzyj krótką relację wideo z Eko Targu w Lwówku Śląskim

8 KOMENTARZE

  1. A ile miasto wzieło opłaty za jedno stoisko ,,,a ile bierze podatku od biedronki ,,,,czy lidla czy procentowo od towaru to uczciwe czy ktoś to policzył czy mikro przedśębiorcy są traktowani uczciwie ,,,bo to na tych stoiskach było prawdziwe zdrowe produkty a nie taki hłam jak w molochu… wspierajmy naszych miejscowych producentów bo jak przyjdzie jakiś kowid czy inne dziadostwo wymyślone przez możnych tego świata to niejscowi producenci żywności będą nas karmić ,,,,te stoiska powinni mieć za darmo teraz i zawsze ito była by promocia lokalnych producentów zdrowej żywności czy ktoś ma odwage napisać ile kosztował wynajem stoiska na tym eko targu a ile na lecie agatowym i czy sprzedawcy coś zarobili czy morze tylko poprostu byli poto by wypromować miasto kture może wzieło od nich jeszcze za to opłate a ludzie itak pujdą do hipermarketu bo tam taniej i zjedzą byle co ,,,KTO zna prawde ?????

    • Proszę przeczytać artykuł i sprawdzić kto był organizatorem . Trzy kobiety zrobiły większą robotę niż ta cała gmina warta .
      Burmistrz przekazał im stoiska za darmo i złotówki od wystawców nie poprosiły . Same z własnej kieszenie pokryły różne wydatki tylko po to , żebyś człowieku miał kozi zdrowy ser gdzie kupić .
      Jako wystawca nie byłam na lepiej zorganizowanym targu i uważam , ze jak ma być kontynuowany to opłata powinna być . Miejsce absolutnie nie może ulec zmianie i centrum miasta dzięki temu żyje w niedzielę , lodziarnię i restauracje mają zarobek . Niech pan lepiej przy kolejnym zgłosi się na wolontariat i ławki za dziewczyny ponosi zamiast marudzić

  2. Świetna inicjatywa. Gratuluję, bo widać ogrom pracy wykonany przez wszystkich. Niestety nie wiedziałam że jest, a na pewno byłabym. Kiedy można spodziewać się kolejnego?

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj