Kierujący samochodem osobowym stracił panowanie nad autem, to wypadło z drogi, przebiło płot posesji i dachowało.
W czwartkowy wieczór kilkanaście minut po godzinie 22. do Dyżurnego Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim wpłynęła informacja o dachowaniu samochodu na ulicy Rolnej w Gryfowie Śląskim. Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy strażaków z JRG PSP w Lwówku Śląskim oraz zastęp z OSP KSRG Gryfów Śląski. Do działań skierowano także zespoły ratownictwa medycznego oraz patrol gryfowskiej policji.
Po dojeździe służb na miejsce okazało się, iż auto wypadło z drogi przebijając płot i znalazło się na posesji ścinając elementy znajdujące się po drodze.
„Na miejscu zdarzenia udzieliliśmy pierwszej pomocy jednemu z poszkodowanych oraz zabezpieczyliśmy pojazd.” – tłumaczą druhowie z OSP KSRG Gryfów Śląski.
Policjanci na miejscu zdarzenia zatrzymali dwóch mężczyzn, mieszkańców powiatu lwóweckiego. Jednak żaden z nich nie przyznaje się do kierowania samochodem. Co więcej tak 27- latek, jak i 39- latek byli nietrzeźwi. Każdy z nich miał powyżej promila alkoholu.
W wyniku zdarzenia ranne zostały dwie podróżujące autem osoby. Trafiły one do szpitala. Po badaniach mężczyźni zostali wypisani i trafili do policyjnej izby zatrzymań. Teraz policja musi szczegółowo ustalić przebieg zdarzenia oraz sprawcę, kierowcę pojazdu BMW.
Może jechali na autopilocie dlatego nikt się nie przyznaje do kierowania
Bo jeździć to trzeba umieć Andrzejku
Tak Andrzejek narobił chłopakowi ogromnych problemow ,ale cóz glupich nie sieją.Chciał byc dobrym kolegą odwieśc barana do domu a ten za ręczny złapał i taki finał.I co teraz Andrzejku czysty jesteś jak łza tylko czy mozesz spojrzec w lustro ????
Widzę ktoś bardzo chce przypisać mi winę, przed pisaniem takich głupot pomyślcie czy to ma sens ,nierozumię dlaczego miałbym robić “chłopaku”problemy tak samo ma rodzinę i swoje życie KARO z opowieści lub na życzenie kogoś napisałeś ten komentarz TY to jesteś przyjaciel pozdrawia was kompot