Do zdarzenia doszło w niedzielę kilka minut po północy na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Sikorskiego w Lwówku Śląskim. Ciszę nocną przerywał pisk opon i głuche uderzenie.
Ja relacjonowali świadkowie szybko okazało się, że kierujący Fordem Fiesta na lwóweckich numerach rejestracyjnych prawdopodobnie jadąc z nadmierną prędkością chciał skręcić z ulicy Jana Pawła II w ulicę Sikorskiego, jednak podczas tego manewru stracił panowanie nad autem, to na mokrej nawierzchni wpadło w poślizg i uderzyło w zaparkowanego przy ulicy Volkswagena Passata.
Kierowca Forda po wyjściu z samochodu przez chwilę wykonywał telefony, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia udając się w stronę ulicy Partyzantów. O kolizji powiadomiona została policja.
Po przybyciu na miejsce mundurowi nie zastali właściciela samochodu, jednak szybko udało im się go namierzyć. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy celem przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu w organizmie. – tłumaczy nam sierż. Olga Łukaszewicz oficer prasowa lwóweckiej policji.
Badanie wykazało prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 28- latek przyznał się policjantom, iż to on chwilę wcześniej prowadził Forda Fiestę i spowodował kolizję. Teraz policjanci kierują wniosek do sądu.
Brak rozumu bohaterze !!!
Zgadzam się.
Tu bohater jedynie co to cieszę, że nikomu krzywdy nie zrobiłem.
Obyś nie wyszedł z mamra