Odcinkowy pomiar prędkości i 134 tysiące mandatów

24
18604
odcinkowy pomiar prędkości kostomłoty kąty wrocławskie autostrada a4

Zaledwie w trzy i pół miejsca odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A4 zarejestrował 134 tysiące wykroczeń! Rekordzista jechał niemal dwieście na godzinę!

 

 

W lipcu 2023 r na autostradzie A4 został uruchomiony pierwszy na Dolnym Śląsku odcinkowy pomiar prędkości.

Co to jest odcinkowy pomiar prędkości?

Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) to zaawansowany system monitorowania prędkości pojazdów na danym odcinku drogi. W przeciwieństwie do tradycyjnych fotoradarów, które mierzą prędkość jednostki na konkretnym punkcie, OPP analizuje prędkość na dłuższym fragmencie trasy. Dzięki temu możliwe jest bardziej precyzyjne i wszechstronne monitorowanie ruchu drogowego.

„System wylicza średnią prędkość, bazując na pomiarze czasu przejazdu pomiędzy początkiem i końcem monitorowanej trasy. Kluczową zaletą OPP jest możliwość nakłonienia kierowców do ograniczenia prędkości na całej długości monitorowanego odcinka, co istotnie wpływa na poprawę poziomu bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.” – wskazuje Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.

Odcinkowy pomiar prędkości (CANARD)

Zastosowanie odcinkowego pomiaru prędkości na autostradzie A4

Autostrada A4 jest jedną z najważniejszych dróg w Polsce i tą, na której regularnie dochodzi do wypadków, w tym tych ze skutkiem śmiertelnym. Aby poprawić bezpieczeństwo, oraz zmniejszyć ryzyko nadużywania prędkości przez kierowców, zainstalowano system odcinkowego pomiaru prędkości na tej autostradzie. Wybór padł na najbardziej niebezpieczny odcinek autostrady pomiędzy węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie.

„Wybór lokalizacji poprzedziła analiza bezpieczeństwa ruchu drogowego wykonana wspólnie przez GDDKiA i GITD. Autostrada na tym odcinku nie posiada pasa awaryjnego i obowiązuje na niej ograniczenie prędkości do 110 km/h. W latach 2018-2022 doszło tu do prawie trzydziestu wypadków, w których zostało poszkodowanych około pięćdziesiąt osób.” – wskazuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Odcinkowy pomiar prędkości pomiędzy węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie

Pod koniec czerwca 2023 roku nad autostradą A4 zamontowane zostały żółte kamery odcinkowego pomiaru prędkości. Służby przez blisko miesiąc testowały działanie systemu. Ten uruchomiony został w połowie lipca br.

Ile wykroczeń zarejestrował – odcinkowy pomiar prędkości?

Jak dowiedziała się redakcja Lwówecki.info w okresie od 13 lipca do 31 października 2023 r. system zarejestrował 134 tys. przypadków niestosowania się przez kierujących do obowiązującego na tym odcinku drogi ograniczenia prędkości.

Jak szybko jeździmy autostradą A4?

Główny Inspektorat Transportu Drogowego w odpowiedzi na nasze zapytania wskazuje, iż najwięcej wykroczeń dotyczyło tego najniższego progu, czyli przekroczenia dozwolonej prędkości pomiędzy 11 a 30 km/h. Dozwolony limit w tym okresie przekroczyło 122,8 tysięcy kierujących pojazdami. W progu 30 do 50 km/h więcej niż obowiązujące ograniczenie prędkości jechało 10,4 tysięcy kierowców. Natomiast powyżej 50 km/h ponad dozwolony przepisami limit prędkości jechało 763 kierujących.

Odcinkowy pomiar prędkości – mandat

„Najwyższe przekroczenie prędkości zostało zarejestrowane w sierpniu. Kierujący pojazdem Mercedes-Benz przekroczył dozwoloną prędkość o 89 km/h. Przy ograniczeniu do 110 km/h jechał z prędkością 199 km/h. Sprawca tego wykroczenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. zł oraz 15 pkt karnymi.” – wyjaśnia GITD.

Spada liczba wykroczeń

Inspektorzy wskazują, iż obserwują pozytywną zmianę zachowania kierujących na tym odcinku drogi. Z każdym tygodniem spada liczba rejestrowanych naruszeń oraz następuje uspokojenie ruchu i wyhamowanie prędkości, co wpływa pozytywnie na stan bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego.

24 KOMENTARZE

  1. w cywilizowanych krajach, oznakowanie o takim pomiarze jest dobrze widoczne, na A4 znaki wiszą na bramownicy, wystarczy tir zasłaniający znak .. i mandacik murowany. Oczywiscie ,nie chodzi o bezpieczenstwo lecz trzepanie kasiory.

  2. Czy poprawiło to bezpieczeństwo na tym odcinku? Niebardzo. Nawet można uznać, że jest gorzej. przez słabe oznakowanie kierowcy zamiast skupiać się na drodze szukają znaków o rozpoczęciu odcinka pomiarowego, więc o wypadek jeszcze łatwiej. Nie wspominając o raptownym hamowaniu.

  3. Wystarczy żeby jeździli przepisowo i nikt by nie musiał szukać gdzie się zaczyna A gdzie kończy pomiar i wszyscy byliby bezpieczni a tak niech płacą skoro nie potrafią jeździć zasrane janusze kierownicy ze swoimi pseudo sportowymi samochodami jak dla mnie to najlepiej niech się porozbijają tylko w taki sposób żeby innych normalnych uczestników ruchu nie narażać na niebezpieczeństwo

  4. Now mogę czytać tych bzdurnych komentarzy. Radzi dobrze. Na tym odcinku jak i dalej w kierunku granicy powinny być wszędzie te pomiary gdzie tylko nie ma pada awaryjnego. Oznakowanie jest dobrze widoczne. To duży znak. Trudno go przeoczyć. Jak już ktoś tu wspomniał. Szuka ie znaków ? Jeździć wystarczy przepisowo i nie trzeba sie niczym martwić.

  5. Do kasa nie denerwuj się ta autostrada powstała przed wojna wiadukty na niej to prace końcowe studentów niemieckich dobrze że na zlecenie Adolfa powstała ta droga bo tak to pewnie do dziś by była zwykła szosowa trasa.

  6. Jak uważacie że odcinkowe pomiary prędkości są postawione dla bezpieczeństwa to jesteście kompletnymi baranami. To wszystko po to żeby trzepać kasę a wy jak takie barany na wszystko się godzicie.

  7. Prędkość na tej drodze jest za mała
    To po pierwsze
    Druga sprawa to brak trzeciego pasa
    A ograniczenia prędkości nie są adekwatne do dróg jakimi się poruszamy
    Bez różnicy czy to autostrada czy droga krajowa
    A tym bardziej teren zamieszkania
    Bo dużo jest miejsc prostych drug ,trzech domów na krzyż oddalonych od drogi ,a prędkość to 40 lub 50
    Ci co jeżdżą całe życie ,bo jest to ich pracą to zrozumieją o co mi chodzi ,a ci co hejtem żyją niech sobie gadają co chcą
    Bo to nie prędkość jest 100% przyczyną wypadków
    Tylko ludzka głupota
    A niestety teoria nigdy nie idzie w parze z praktyką
    Ale dzieje się jak się dzieje na świecie i żaden zwykły człowiek nic z tym nie zrobi
    Powod tych ograniczen jest jeden aby państwo i różne oddziały organizacje ,jednostki miały budżet okradając nas,a ludzie łamali przepisy ,łamią i łamać będą
    A oni z tego tytułu będą żerować ,bo nikt im nie udowodni że to niezgodne z czystym i prawilnym życiem człowieka

    • Ja bym zwiekszyl do 200 .A Tiry puścił landem co by średniej z przełomu nie zaniżać. Dobry pomysł? Myślę kolega że za często po za Polska to nie bywasz .wszędzie są pomiary i foto .W UK co krok w Italii to samo.a na polaczkom zawszecwiatr w oczy i wina Tuska.Droga jest dla wszystkich i przepisy na niej dotyczą wszystkich jednakowo .szerokości

    • padło Ci coś na mózg?Ograniczenie prędkości jest zaworem bezpieczeństwa dla użytkowników drogi!Tylko bezmyślni mogą to negować.Slieszy Ci się do nieba? Jak już będziesz w drodze do tegoż to nie zabieraj tam innych użytkowników drogi!
      Prędkość zabija!W razie błędu kogokolwiek nie ma szans na przeżycie.A może chcesz spalić rodzinę w aucie i uciec za granicę ?

  8. Szkoda czytać tę bzdury, szczególnie tych troki. Nie prędkość jest powodem wypadków, tylko zła.nawierzchnia i wyprofilowanie na zakrętach i łukach drogi. Powiedzcie mi ile wypadków jest na autostradach i ekspresówkach, a ile w miastach? Nic tylko trzepać kasę z kierowców bo to najprostsze zadania dla bezmózgich funkcjonariuszy (i nie tych w nieoznakowanych radiowozach, bo oni często są już bardzo kulturalni) W każdym kraju znajdzie się ktoś mało uważny za kierownicą lub po prostu agresywny i tylko nasza kultura własna i więcej uprzejmości na drodze, a już będzie bezpieczniej.
    Podatki we wszystkich możliwych miejscach, a budżet i tak dziurawy.

  9. Głupoty i tyle. Okradanie Polaków w najprostszym wydaniu. Na prostym odcinku drogi jak ktoś szybciej pojedzie to już od razu na portfel usiąść, tak, to najprostsze. Niech wszyscy jeżdżą 50/h i nie wpuszczają uprzywilejowanych poza karetką, a zobaczymy jak im miło będzie.
    Chcą z kierowców zrobić potulnych baranów, którzy będą jak takie posłuszne stado jeździć. Prędkość mało kiedy jest przyczyną wypadku, choć zdarza się wiadomo. Źle odprowadzenie wody, kiepskie wyprofilowanie drogi na łukach i zakrętach i pozamiatane. A rozum to każdy kierowca ma, więc niech go używa.
    Kultury jazdy uczcie na drogach zamiast okradać kierowców głupimi fotoradarami które rzadko mają uzasadnienia swojej lokalizacji.

  10. Wyciąganie kasy z kieszeni kierowców. Takie moje zdanie.W Niemczech na trasie gdzie są roboty drogowe i zwężki można jechać 100km h a tu prosta droga i dwa pasy ruchu Więcej tamtędy nie pojadę i tyle ..Są ciekawsze trasy ;

    • Ale bzdury wypisałeś. W żadnym takim miejscu w Niemczech tak nie ma. Sytuacje o których piszesz, są z ograniczeniami 80 km/h, a czasem 60 lub mniej. 100 to jedziesz między miejscowościami. Jeżdżę w De od lat więc najpierw się doinformuj, a potem wypowiadaj.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj