Z REDAKCYJNEJ POCZTY. Szkła, plastikowe butelki, papiery, … to rzeczy, które wyłoniły się z trawy podczas akcji wykaszania. Widok nie jest zachęcający.
Taki widok mogli zobaczyć kierowcy, którzy w dniu wczorajszym odwiedzili stację paliw Orlenu w Gryfowie Śląskim, czy położoną tuż obok myjnię samochodową. To tam podczas akcji wykaszania na światło dzienne wyszły wszystkie śmieci, jakie w ostatnim czasie tam porzucono. Szklane i plastikowe butelki, folie, papiery, …
Widok nie tylko nie zachęca, ale daje do myślenia. Może potrzeba ustawić tam więcej koszy na śmieci, może stworzyć więcej miejsca do odpoczynku dla kierowców, a może przeprowadzić wśród kierowców akcję promującą dbanie o środowisko, czystość i porządek?
O przedstawionym przez czytelników problemie poinformowaliśmy Straż Miejską w Gryfowie Śląskim, której Komendant Marek Madeksza niezwłocznie udał się na miejsce. Właściciel terenu zobowiązał się w dniu dzisiejszym go posprzątać.
Jak śmieci to od razu kierowcy. Trzeba bardziej przyglądnąć się młodzieży która tam baluje codziennie wieczorami. Ten Orlen to jakiś punkt spotkań towarzyskich gryfowskich i okolicznych małolatów. Od czego mają monitoring. Przeglądnąć i puścić swolocz do sprzątania. Najlepiej za dnia żeby im wstyd było to przestaną rzucać śmieci. Pewnie nie jeden z nich ma lepszy śmietnik w swoim pokoju. Że nie można podać tu nazwisk. Trochę by ich się pojawiło to i rodzice by byli zdziwieni co ich “pociech” tam robia
To gdzie mamy siedzieć przygłupie jak wszędzie indziej policja ci mandat wpierdoli. Ja osobiście nigdy nic tam nie wyrzuciłem i nie pochwalam śmiecenia ale od młodzieży wara