Pomysłowość urzędników nie zna granic, o czym już niejednokrotnie mieliśmy okazję się przekonać. Takich rozwiązań próżno jednak szukać w innych gminach.
– Od kilku miesięcy staram się zwracać uwagę na sprawy ważne dla naszej gminy i jej mieszkańców. Nie jest to sprawa łatwa, jak się okazuje, jawność i transparentność w naszej gminie to temat dla urzędu niewygodny i niepożądany. – wspomina na swoim oficjalnym profilu Irena Chmielowska Radna Rady Miasta Świeradów-Zdrój, która zwróciła uwagę na – jak to ładnie nazwała – „bylejakość” w samej siedzibie Urzędu Miasta w Świeradowie- Zdroju.
– Nie czepiam się, tylko od dłuższego czasu delikatnie zwracałam uwagę na instalacje kablowe i nic. Zresztą to chyba u nas norma nawet w tak maleńkich sprawach, strach pomyśleć o tych większych … – wskazuje radna, która publikuje zdjęcia z sali obrad, gdzie wiją się kable przymocowane do podłoża na taśmę klejącą.
Zgodnie z prawami Murphy’ego „gdy wypróbowałeś bezskutecznie wszystkie możliwości, okaże się, że istnieje jeszcze jedno rozwiązanie, oczywiste dla każdego”. I właśnie z takiego oczywistego rozwiązania na mocowanie przewodów skorzystano w świeradowskim urzędzie. Kable ciągną się po podłodze i po stołach precyzyjnie przyklejone taśmą klejącą.
W Świeradowie- Zdroju dobrze wiedzą, że plątające się po podłodze i stole przewody elektryczne mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia przebywających w pomieszczeniu osób, dlatego żeby być w zgodzie z zasadami BHP wymyślili rozwiązanie.
Jak się okazuje dzięki taśmie da się posklejać wszystkie inwestycje i zakleić każdą dziurę – no, może oprócz tej w kanalizacji.
Sposób mocowania przewodów elektrycznych
Może pan Burmistrz niech jeszcze studzienki zaklei taśma to gówno przestanie wypływać na ulicę hihihi. Jaki pan taki kram stare i prawdziwe powiedzenie.
Jakiś Mac Gyver to kleił.super
Bardzo dobry i tani patent, taśma zawsze sabra na wszystko, hehe
Zastanawiam się czy Pani radna nie ma lepszych osiągnięć??? brawo brawo od maja mega osiągnięcia – to dopiero radna roku!!!
Niesamowita afera – dobra rada – niech się pani weźmie za inne problemy gminy bo jest ich co nie miara…
Jak się ktoś nie zna na niczym to szuka dziury w całym…
Ale problem mega hahaha