Od 5 lat pozbawienia wolności grozi 45- letniemu mieszkańcowi Wojciechowa, który pobił sąsiada tak dotkliwie, że ten zmarł.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Wojciechowie koło Lubomierza. Podczas towarzyskiego spotkania, zakrapianej imprezy pomiędzy mężczyznami doszło do konfliktu. Wywiązała się między nimi awantura, która przerodziła się w szarpaninę i bójkę. Efekt końcowy okazał się tragiczny. 45- letni mężczyzna najprawdopodobniej kopnął swojego o 18 lat starszego sąsiada w głowę. Obrażenia okazały się na tyle dotkliwe, iż 62- latek – również mieszkaniec Wojciechowa – zmarł.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Lwówku Śląskim. Prokurator Marek Śledziona wyjaśnia, iż mężczyzna zmarł w wyniku obrażeń głowy.
Prokurator postawił zarzuty podejrzanemu i skierował do lwóweckiego sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd Rejonowy w Lwówku Śląskim przychylił się do wniosku prokuratury i 45- letni mieszkaniec Wojciechowa najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Mężczyźnie grozi surowa kara i wieloletni pobyt w więzieniu. Prokurator postawił podejrzanemu zarzut spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym za co grozi mu od 5 lat pozbawienia wolności.
5 lat??? Krew się w człowieku gotuje!!! 5 lat za zabicie człowieka??? Ostatnio czytałem artykuł, w którym napisano, iż nastolatek wyrzucil przez okno butelukę która odpryskami uszkodziła zaparkowany samochód. Drodzy Państwo, temu nastolatkowie grozi 5 lat pozbawienia wolności… Czy świat oszalał?
No i się doigral
5lat ?!! Za śmierć człowieka jeszcze po pijaku kpina tacy powinni większe kary dostawać
Ten artykul mija sie z prawda.nic dziwnego-jacy dziennikarze takie artykuly. Dlaczego osadzacie czlowieka nie znajac prawdy. Dlaczego nikt nie pisze ze tamten sie poobijal wczesniej. Dowodow nie macie ale juz wyrok wydaliscie i to nie czekajac na prawdziwy wyrok sluzb. Ludzie powinniscie sie dwa razy zastanowic zanim napiszecie swoje zjadliwe komentarze.
„ Ten człowiek” sprawca! To wiejski wiracha. Kiedy się już nachlał to chodził po wsi i szukał zadymy. Tym razem obrał sobie za przeciwnika chudego jak kij 64 latka. Kozak. Nie mógł go raz uderzyć tylko musiał go pobić. Skoro został zatrzymany i zostały postawione zarzuty to nie bez powodu. Może i dobrze bo kto wie na kogo mogła trafić jego alkoholowa agresja. Takich ludzi trzeba trzymać w odosobnieniu a pracą w OSP to chyba myślał ze odpokutują swoje wszystkie występki!!!
Do Wrrr… poobijał się i nie żyje … żebra też sam sobie połamał? zeznania obciążające podejrzanego/sprawcę wzięły się znikąd … i dlatego został zatrzymany na 2 miesiące i grozi mu od 5 lat pozbawienia wolności… podejrzany jest człowiekiem a pokrzywdzony i nieżyjący to „tamten” … brak słów.
☹️
Jeśli chcesz coś przekazać, to napiszesz to tak by inni zrozumieli… Jak narazić to ten twój wpis jest bez ładu i składu…
Brawo Wrrrr ,ktoś powinien się bardziej przyjrzeć temu wszystkiemu ,było tam więcej osób i dlaczego tak późno karetkę wezwano ,coś mi tu śmierdzi i to bardzo .
A czego nie można zrozumieć ?
Ja nie mogę zrozumieć jak można pobić człowieka na smierć .
Bzdura jakaś ,nierealny tytuł, zbyt mała kontrola nad tym wszystkim zbyt szybko posadzony człowiek któremu wiele osób we wsi tak dużo zawdzięcza,nawet osoby na wysokich stanowiskach chodziły w łaskę żeby drzewa przywiózł a teraz pomyje leja .Tyle osób było ciągle przy nim a teraz się nikt nie odezwie .Ludzie ogarnięcie się , Ci co tam byliście ,sumienie was zadreczy .
I to mu daje prawo do bicia innych? W sutek czego umierają! Weź pomysl zanim coś napiszesz!
do Wrrrr…. jeśli tak twierdzisz, że ten koleś nie przyczynił się do śmierci tego drugiego, to KONIECZNIE musisz zgłosić się na Policję, bowiem jesteś może ważnym świadkiem, wiesz dużo na ten temat, widocznie byłeś tam, dobrze ci radzę, idź i bądź świadkiem w sprawie….. Tutaj można sobie pogadać, ale mając jakieś dowody na niewinność to jest obowiązek powiadomienia odpowiednich organów. No chyba, że się wymądrzasz, to lepiej nic nie mów.
złote rady
Wszystko przez gorzałe ,szkoda dzieci…
Jest niewinny ,nic nie zrobił i już jest w domu i co zatkało co niektórym dziób?
To ze wyszedl za kaucją, nie znaczy ze jest niewinny, dobry papuga nie takim zalatwial wyjscie za poreczeniem.
Zwykły bandyta i alkoholik. Pewnie nie pamięta nawet co zrobił bo był pijany jak świnia. A teraz robi z siebie ofiarę. Gdyby miał odrobine honoru to by się przyznal jak mężczyzna! Pan komendant OSP pali teraz jana ze niewinny. Na sprawie wszystko się wyjaśni. Wyrok nieunikniony!