Dobiega końca VI kadencja samorządu. To idealny czas na podsumowanie działań burmistrzów i radnych. Ta petycja wprawia jednak w osłupienie. Całopostaciowy pomnik dla radnego?!
Dobiega końca VI kadencja samorządu. Już 7 kwietnia 2024 roku wszyscy udamy się do urn, by wybrać nowych burmistrzów oraz radnych rad gmin, powiatów i sejmiku województwa. Ostatnie tygodnie rządów to dla obecnych samorządowców idealny czas do podsumowań. Radni spowiadają się ze złożonych interpelacji i wniosków, burmistrzowie chwalą się tym, co w ostatnich latach udało się zrobić. Jak się okazuje wielu wyborców dostrzega zasługi samorządowców, ale nie brakuje i takich, którzy w dowód uznania działalności dążą do upamiętnienia osobowości i jego sukcesów wnioskując o wybudowanie pomnika. I może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie materiał, z którego działo miałoby zostać wykonane.
„Jako wnioskodawca, zdaję sobie sprawę, że budowa pomnika wykonanego ze złota może przekraczać możliwości finansowe Gminy, a sam Narodowy Bank Polski może nie dysponować niezbędną ilością tego kruszcu, wymaganą do jego budowy. Dlatego też sensownym sposobem wykonania tego pomnika może być wykonanie odlewu z brązu lub mosiądzu, dzięki czemu realizacja niniejszej petycji nie będzie wiązała się z nadmiernymi wydatkami budżetowymi, a jednocześnie zapewni jego realizację w godnej formie. Podczas realizacji tego pomnika nie należy kierować się minimalizmem, ograniczając się do samego popiersia, tylko wykonać rzeźbę całej sylwetki.” – pisze autor złożonej w urzędzie petycji, który wnosi o podjęcie działań w celu pozyskania przez Gminę gruntów, zabezpieczenia środków finansowych w budżecie i przystąpienia do realizacji budowy pomnika dla radnego.
„Kwestia podejmowania uchwał w sprawie wznoszenia pomników przez samorząd gminny została uregulowana w art. 18 ust. 2 pkt. 13 Ustawy o samorządzie gminnym. Uważam, że podjęcie tego działania jest zasadne, gdyż pozwoli zachować trwałą pamięć dla kolejnych pokoleń o jego dokonaniach na rzecz swojej miejscowości i gminy. W dzisiejszych czasach coraz szybciej zapominamy o tym, żeby w przestrzeni publicznej budować pamięć o ludziach, którzy swoim działaniem w sposób znaczący zapisali się w naszej historii. Pamiętamy tylko o wielkich bohaterach, a nie o ludziach, którzy całe swoje życie poświęcili pracy na rzecz lokalnej społeczności.” – dodaje nie wyrażający zgody na ujawnienie swoich danych osobowych autor petycji, który podkreśla, iż nie tylko takie osoby jak Lech Wałęsa zasługują na pomnik postawiony za życia, ale również radny Pan Henryk Kwiecień.
Petycja w sprawie podjęcia działań w celu pozyskania gruntów, zabezpieczenia środków finansowych i przystąpienia do realizacji budowy pomnika w połowie lutego wpłynęła do Urzędu Gminy Ostrów Wielkopolski i trafiła do tamtejszych radnych, którzy będą musieli się pochylić nad tym istotnym dla mieszkańców tematem.
Autor petycji zapewnia, iż w relacjach wielu mieszkańców, radny Henryk Kwiecień to złoty człowiek, jeden z najbardziej zasłużonych i skutecznych radnych w 50-letniej historii Gminy Ostrów Wielkopolski. Nie dziwi w tym kontekście tak szczerozłoty wyraz doceniania radnego.
Powinna być ogólnopolska nagroda imienia Wójta Wołkowyi, który samorząd się najbardziej upodobni to wygrywa nagrodę specjalną …
Jak już, to ulepiony z gówna, bo tyle radni są warci.