Każdy, kto w godzinach szczytu próbował wyjechać z centrum Lwówka Śląskiego dobrze wie, jak długo trzeba czekać na skrzyżowaniu licząc na łut szczęścia, iż w sznurze aut zrobi się wolne miejsce.

Lwówek Śląski jest jednym z najstarszych miast na Dolnym Śląsku. Spora część jego zabudowy, to obiekty powstałe setki lat przed tym, jak na drogach pojawiły się pierwsze samochody. Gdy budowano mury obronne, czy miejskie kamienice nikt nie myślał o miejscu na szerokie arterie. Wówczas wystarczał wąski pas drogi, by mogły się na nim minąć dwa powozy. Dziś tej zabudowy nie da się ot tak przesunąć, by poszerzyć drogi. A ruch z każdym rokiem jest coraz większy.

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, iż w ostatniej dekadzie na polskich drogach przybyło prawie 10 milionów pojazdów. W 2014 roku zarejestrowanych było 26,4 miliona pojazdów silnikowych, a na koniec 2023 roku było ich już ponad 35,9 miliona. Ten wzrost zauważalny jest także na drogach w naszym regionie. Widać to po malejącej liczbie miejsc parkingowych, ale także po rosnących korkach na skrzyżowaniach.

Z pewnością każdy, kto w godzinach szczytu próbował wyjechać z centrum miasta irytował się ciągnącym drogą główną sznurem aut. Takie problemy mają kierowcy próbujący wyjechać z centrum ulicą Sienkiewicza, ale także ci próbujący włączyć się do ruchu z ulicy Orzeszkowej, jak i ci, którzy chcą wjechać na Aleję Wojska Polskiego przy Lwóweckim Ośrodku Kultury. Te trzy skrzyżowania już od kilku dobrych lat są udręką dla kierowców, co w praktyce stwarza zagrożenie bezpieczeństwa, bo co rusz, ktoś wciska się wymuszając pierwszeństwo. Sznur samochodów nie sprzyja także pieszym.

Wśród kierowców nie brakuje głosów, iż na tych skrzyżowaniach przydałaby się sygnalizacja świetlana. W głosy te wsłuchał się radny Zbigniew Eck, który wystosował pismo z prośbą o budowę takiej sygnalizacji. Burmistrz Lwówka Śląskiego zgodnie z kompetencjami wniosek radnego przekazał do Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu odpowiedzialnej za utrzymanie i bezpieczeństwo na drogach wojewódzkich.

W dniu wczorajszym burmistrz Lwówka Śląskiego przekazał odpowiedź dotyczącą pierwszego ze skrzyżowań, skrzyżowania przy LOK-u.

„Szanowni Państwo, w związku z pismem, które przekazaliśmy na prośbę Radnego Rady Miejskiej we Lwówku Śląskim Zbigniewa Ecka do Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu w sprawie oświetlenia na skrzyżowaniu ulic Przyjaciół Żołnierza z aleją Wojska Polskiego otrzymaliśmy odpowiedź” – poinformował Burmistrz Dawid Kobiałka.

„Z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu warunkowanym obowiązującym oznakowaniem, geometrią drogi i warunkami ruchowymi (natężenie ruchu; geometria drogi/skrzyżowania, zdarzenia drogowe) oraz na podstawie pomocniczego kryterium punktowego dla oceny potrzeby zastosowania sygnalizacji na przejściach dla pieszych (Dz.U. z dnia 26 listopada 2019 r., poz. 2311 ze zm., załącznik nr 3) stwierdzono, że nie ma potrzeby budowy sygnalizacji świetlnej na przedmiotowym skrzyżowaniu.” – napisał Grzegorz Kowalkowski Dyrektor ds. Utrzymania z Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu, jednostki podległej Marszałkowi Województwa Dolnośląskiego.

Co warto podkreślić, to władze Gminy Lwówek Śląski wystosowały do DSDiK także pismo w sprawie konieczności poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ulic Henryka Sienkiewicza oraz Alei Wojska Polskiego. W tej sprawie odpowiedź jeszcze nie przyszła.

Co musi się stać, jakie działania powinny zostać podjęte, by radni sejmiku województwa, marszałek oraz drogowcy z DSDiK dostrzegli problemy kierowców w Lwówku Śląskim?