Laptopy, komputery stacjonarne, tablety, dostęp do internetu i niezbędne akcesoria – taki sprzęt dla uczniów mogą kupić samorządowcy w całym kraju.
Zdalne nauczanie
Jak wynika z opublikowanej we wrześniu najnowszej edycji badania NASK – Nastolatki 3.0 – w czasie pandemicznych ograniczeń stacjonarnego trybu nauki uczniowie brali udział w zdalnych lekcjach, przede wszystkim wykorzystując laptopy (66,6%) oraz smartfony (58,0%). Prawie co trzeci rodzic twierdzi, że w trakcie pandemii musiał kupić dodatkowy laptop (31,8%). 11,5% badanych rodziców jako najczęściej spotykany problem podczas nauki online wskazało brak odpowiedniego sprzętu (komputera/ laptopa/ tableta).
80 milionów na sprzęt komputerowy
Dlatego rząd wyszedł naprzeciw potrzebom rodziców i dzieci i zaoferował, że przeznaczy dla samorządów 80 milionów złotych, by te mogły dla swoich mieszkańców zakupić nowy sprzęt. – Pomoc kierujemy do dzieci w wieku szkolnym, które potrzebują sprzętu komputerowego, by mieć równe szanse edukacyjne – tłumaczył Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji
Program jest finansowany z funduszy europejskich. Z pomocy skorzystają mieszkańcy 880 gmin, na terenie których działały PGR. Sprzęt ma trafić do około 20 tysięcy dzieci. Nabór do programu ruszył na początku października i potrwa do 5 listopada.
Sprzęt komputerowy dla dzieci z powiatu lwóweckiego
Jako pierwszy o przystąpieniu do programu i chęci zakupu nowego sprzętu dla dzieci poinformował burmistrz Gryfowa Śląskiego. Tuż za nim do składania przez mieszkańców prostych wniosków zachęcała burmistrz Lubomierz. Dwa dni temu, po naciskach ze strony jednego z mieszkańców o przystąpieniu do programu poinformował burmistrz Wlenia. Zakupem nowych komputerów, laptopów, tabletów, czy dostępu do internetu dla dzieci i młodzieży zainteresowany jest także burmistrz Mirska. Z terenu powiatu lwóweckiego tylko gmina Lwówek Śląski nie przystąpiła do programu.
Można dostać do 3,5 tysiąca złotych na sprzęt komputerowy dla dziecka
Lwówek Śląski
Tylko w dniu wczorajszym z redakcją Lwówecki.info skontaktowało się kilkoro mieszkańców Lwówka Śląskiego, z pytaniami o to, czy Gmina Lwówek Śląski też realizuje ten program, bo nigdzie nie ma nic na ten temat oraz o to, skąd można pobrać i gdzie składać wnioski.
Okazuje się, że mieszkańcy Lwówka Śląskiego nie mogą składać takich wniosków na darmowy sprzęt komputerowy dla dzieci w ramach tego programu. Gmina Lwówek Śląski nie przystąpiła do niego. Powód? Gmina kiedyś przystąpiła do programów zdalna szkoła, z których otrzymała łącznie 52 laptopy, które teraz uczniowie mogą … wypożyczyć.
No właśnie, dlaczego dzieci z gminy Lwówek mają zostać pokrzywdzone?
Z powodu lenistwa naszych urzędników…?
I gdzie te 52 komputery!!!
Wszystko za darmo….”dej bo mam horom curke”. Jest 500+ na właśnie takie potrzeby, na ubrania, pomoce naukowe. Mało wam, wszystko tylko daj i daj? Bez przesady. Nie masz komputera? Masz możliwość zgłoszenia w szkole i wypożyczenia skoro tak jest napisane. Proste. Druga sprawa – najtańszy laptop to 1000-1500 zł. Jest to 3x 500+. Trzy miesiące. Odlicz po 250 zł miesięcznie z 500+ i w pół roku masz laptopa dla dzieciaka. Nie masz na komputer do nauki dla dzieciaka, ale czas na klepanie komentarzy pod artykułem i krzykach żeby DAĆ to już czas jest.
Wstydźcie się ludzie.
Tak się składa, że pieniądze na ten cel to z Funduszy Europejskich…
Dlatego właśnie warto wystartować w takim GRANCIE. Najpierw się dowiedź a później głupoty pisz!!!
Czysta dyskryminacja dzieci z powodu lenistwa urzędniczego. Sprawa zostanie zgloszona wyżej. Skoro gmina taka bogata to niech tym dzieciom ktorym przyslugują komputery – zakupi ze srodków własnyc jak nie chcą wystąpić o Grant .
Te komputery są dla ludzi nie dla szkoły. Nie na wypożyczenie tylko do domu, na zawsze. Dlaczego burmistrz Lwówka nie działa? Tylko koncerciki dla wąskiej grupy osób.
Działka dla syna ważniejsza !
Tylko daj i daj……
Dlaczego zostały wyróżnione dzieci pracowników PGRów, a inne dzieci są gorsze????
Dlatego że nikt nie pamięta jak się potraktowało ludzi z PGR-u. Stracili pracę z dnia na dzień nie dostali żadnych odpraw żadnej pomocy. Pewnie że ta pomoc powinna pójść dla nich, powinni dostać odprawy po tylu latach.
W wielu rodzinach oboje rodziców straciło nagle pracę.
To fundusze europejskie czy rząd dał?
PGR- dawno rozwiązane i ludzie musieli sobie poradzić.
Komputery to już raczej dla wnuków pracowników PGR.
Ale jak wyborcy dostaną to będą wdzięczni i będą pamiętać że dostali ale trzeba pamiętać że nie ma nic za darmo.