Złoty jubileusz szkoły, to bez wątpienia czas wspomnień, refleksji i radości z powrotu do lat młodości. Tych cudownych chwil nie brakowało podczas obchodów 50- lecia Zespołu Szkół Ekonomiczno- Technicznych im. Kombatantów Ziemi Lwóweckiej w Rakowicach Wielkich. Wydarzenie zainaugurował uroczysty apel w dniu wczorajszym, a w sobotni poranek dopełnił go drugi apel wyłącznie dla absolwentów. Jednak jak zapewniał Dyrektor Pan Marek Łukasik, to dopiero początek tego wyjątkowego dla szkoły i związanych z nią ludzi roku.
– Rozpoczynamy rok obchodów, bo nie ukrywał, że dzisiejszy apel jest początkiem roku obchodów 50- lecia Zespołu Szkół. Będą spotkania z absolwentami, żeby było łączenie pokoleń, będziemy korzystać z wiedzy, doświadczenia i mądrości naszych byłych nauczycieli, by budować lepszą przyszłość. Wydamy przepiękny album o szkole, monografię. Będzie dużo imprez sportowych. – zapewniał podczas apeli dyrektor rakowickiej szkoły.
Sobota, 17 września 2022 roku, to drugi dzień uroczystych obchodów, to dzień spotkań absolwentów, wspomnień, wzruszeń, zwiedzania szkoły po latach i oceniania zmian, jakie w niej zaszły.
Zapytaliśmy absolwentów, dziś mieszkańców okolic Lwówka Śląskiego, Jeleniej Góry, Bolesławca, Zgorzelca, Wałbrzycha, czy Berlina, jak wspominają naukę w szkole w Rakowicach Wielkich. Co odpowiedzieli? Zachęcamy do obejrzenia krótkiego materiału wideo.
Najlepszy dyrektor Dyrekrtor Koceuch reszta milczeniem
Gratulacje dla kadry, absolwentow i uczniow, nauczajcie, ksztalcie sie i pracujcie na chwale Ojczyzny!
Mój brat był absolwentem też tej pięknej szkoły. Dziś już nie mógł być z Wami Drodzy uczniowie i nauczyciele. Mam nadzieję że dziś jest szczęśliwy i patrzy na Was z góry w ten wspaniały dzień , święta szkoly!!!
Pewnie Pan Bóg tak chciał …I tam są potrzebni uczniowie naszej szkoły…Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie …
Spotkanie było by super, gdyby byli poinformowani wszyscy absolwenci , w szczególności rocznik absolwentów 1972 /1978r. Są to weteranie szkoły.
Tak to prawda. Masz zdecydowana rację. Bardzo mi szkoda i smutno z tego powodu. Tym bardziej że jestem ze Świdnicy i kilka razy w minionych latach dzwoniłam do szkoły i pytałam o ewentualne organizacje jubileuszy. No cóż zrobić. Szkole wspominam zawsze pozytywnie i z sentymentem bo naprawdę czuliśmy się w niej bardzo dobrze. Maria Pilch była przewodnicząca szkoly
Bardzo mi smutno, że nie byłam a tak bardzo chciałabym być. Niestety chyba coś organizacyjnie nie poszło dobrze z przesyłem informacji dla weteranów jednych z pierwszych maturzystów rocznik matura 1975 i matura 1976. Wspaniała nasza wychowawczyni Jadwiga Kowalik