Biegli z zakresu pożarnictwa wstępnie określili przyczyny pożarów altanek, na ogródkach działkowych. To nie kończy policyjnych czynności.
W ostatnich dniach na Rodzinnych Ogrodach Działkowych im. „Wyzwolenia” w Lwówku Śląskim doszło do dwóch pożarów altanek, w wyniku których spaleniu uległy znaczne części drewnianych konstrukcji oraz wyposażenie domków. Badaniem przyczyn pożarów zajęli się lwóweccy policjanci. Biegli z zakresu pożarnictwa wydali już swoje opinie, które potwierdziły przypuszczenia działkowców.
Do pierwszego pożaru doszło w dniu 26 października nad ranem. Do kolejnego pożaru doszło w dniu 3 listopada również we wczesnych godzinach porannych. Altanki były w niewielkiej odległości od siebie. Obiekty te nie miały podłączonej instalacji elektrycznej, nie mogło zatem dojść do zwarcia. Co więc było przyczyną pożarów?
– Policjanci wykonali szereg czynności zmierzających do ustalenia okoliczności tych zdarzeń – wyjaśnia st. sierż. Olga Łukaszewicz oficer prasowa Policji w Lwówku Śląskim, która przyznaje, iż biegli zarówno w jednej jak i drugiej altance przeprowadzili czynności i na chwilę obecną nie wykluczają podpalenia.
Istnieje również druga możliwość, którą na obecnym etapie trudno jest odrzucić, a mianowicie zaprószenie ognia przez osobę bezdomną, która mogła nocować w altankach, ale dwa incydenty w tak krótkim odstępie czasu wydają się tu mało prawdopodobne.
Lwóweccy policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie ewentualnych sprawców podpalenia altanek. Jeżeli ktoś z Państwa posiada wiedzę o ewentualnym podpalaczu, bądź jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu sprawcy, czy też sprawców podpaleń proszony jest o kontakt z policją. Dzięki takim anonimowym zgłoszeniom może szybciej uda się zatrzymać podpalacza.
Niedawno w Lubomierzu, na ROD przy ul. Gryfiogórskiej również spłonęły dwie altanki.
Hehehehe mordy w greifenbergu tak zatarlem okrężnicę bendixa ze wybuchł pożar na lubanskiej
Jak do tak genialnych wniosków doszedłeś Holmesie?