Burmistrz chce likwidacji centrum kultury!

11
2843

Niespełna trzy lata temu nakładem 6 milionów złotych wyremontowano budynek, w którym utworzono nowoczesne centrum kultury, aktywności i promocji. Teraz burmistrz chce je zlikwidować. Dlaczego? Jednym z podawanych powodów jest brak efektywności działania. Nie bez znaczenie jest także coraz gorsza sytuacja finansowa miasta.

 

Dworzec kolejowy zamienili w centrum kultury

„1 marca 2019 r., (po ponad 20 latach) w budynku byłego dworca kolejowego swoją działalność rozpoczęło Miejskie Centrum Kultury, Aktywności i Promocji Gminy „Stacja Kultury” zwane Sercem Miasta, to miejsce gdzie mieszkańcy Świeradowa- Zdroju, ale nie tylko, mogą spędzać czas, brać udział w licznych zajęciach, występach, koncertach czy przedstawieniach.” – czytamy na stronie świeradowskiego centrum kultury. Modernizację i dostosowanie budynku do potrzeb centrum kultury zrealizowano przy udziale środków europejskich. Koszt to bagatela 6 milionów złotych! Teraz to „Serce Miasta” ma zostać zlikwidowane! Projekt uchwały w tej sprawie radnym przedstawił już burmistrz Roland Marciniak.

Stacja Kultury Świeradów Zdrój. (fot. UM Świeradów- Zdrój)

Miejskie Centrum Kultury, Aktywności i Promocji Gminy „Stacja Kultury”

W „Stacji Kultury” mieści się sala widowiskowa, studio nagrań, pracownia fotograficzna, sale warsztatowe, makieta kolejowa, a przed okazałym budynkiem stoi sprowadzona niedawno temu lokomotywa parowa Tp4-217, która przypomina o kolejowych tradycjach uzdrowiska. Ważnym elementem działalności tej instytucji kultury jest prowadzenie „Notatnika Świeradowskiego”. Jak podaje ratusz w skład „Serca Miasta” wchodzą Centrum Edukacji Ekologicznej NATURA 2000 Izerska Łąka i Czarci Młyn, ale instytucja odpowiada także za stadion miejski.

Likwidacja „Stacji Kultury”

Powstała trzy i pół roku temu instytucja kultury wkrótce ma zakończyć swoją działalność. Roland Marciniak Burmistrz Świeradowa- Zdroju przedłożył radnym projekt uchwały w sprawie: „zamiaru likwidacji samorządowej instytucji kultury pod nazwą Miejskie Centrum Kultury, Aktywności i Promocji Gminy „Stacja Kultury””. Ta zlikwidowano ma zostać po dokończeniu całej procedury, wiosną 2022 roku.

„Genus humanum arte et ratione vivit” – św. Tomasz z Akwinu

Rodzaj ludzki żyje sztuką i rozumem” – tak słowa świętego tłumaczył papież Jan Paweł II, ale jego zdaniem sens tej zwięzłej formuły sięga zdecydowanie głębiej. – „Znaczenie istotne kultury wedle powyższych słów św. Tomasza z Akwinu polega na tym, że jest ona właściwym kształtem życia człowieka, jako takiego. Człowiek żyje prawdziwie ludzkim życiem dzięki kulturze. Jego życie jest kulturą również i w tym znaczeniu, że poprzez nią człowiek odznacza się i odróżnia od całej reszty istnień wchodzących w skład widzialnego świata” – wyjaśniał papież.

Zła sytuacja finansowa Świeradowa- Zdroju

Roland Marciniak w uzasadnieniu swojej decyzji wskazuje kilka powodów. Jednak na pierwszym miejscu wymienia konieczność wprowadzenia oszczędności we wszystkich dziedzinach funkcjonowania Gminy. Jego zdaniem pandemia wirusa SARS CoV-2 zatrzymała rozwój Świeradowa- Zdroju.

„Konieczność zwolnienia w br. przedsiębiorców z podatku od nieruchomości spowodowała utratę dochodów bieżących w wysokości 500 tys. zł. W 2020 roku utraciliśmy 1,3 mln zł. opłaty uzdrowiskowej oraz 500 tys. zł. z tytułu dostawy wody i odprowadzania ścieków. Drastyczny spadek dochodów gminy spowodował konieczność wprowadzenia wielu ograniczeń, wstrzymania inwestycji, zaciągania kredytów.” – tłumaczy w uzasadnieniu projektu uchwały R. Marciniak.

Budżet Świeradowa- Zdroju

38.692.239 złotych. Osiągniecie takich dochodów w 2020 roku założyły władze uzdrowiska. Natomiast wydatki oszacowano na 38.393.129 zł. W planie budżetu na 2021 rok założono osiągniecie dochodów w wysokości 44.060.927 złotych przy wydatkach rzędu 42.880.927 zł.

Straty w dochodach gminy w 2020 roku wyniosły 18%. Dla przykładu w 2020 roku do budżetu gminy, w stosunku do zakładanego planu wpłynęło 1,3 mln opłaty uzdrowiskowej mniej. Będzie to skutkowało z kolei pomniejszeniem dotacji uzdrowiskowej w 2022 roku o 1,3 mln zł.” – pisze burmistrz Świeradowa- Zdroju.

„Stacja Kultury” vs. Kolej Izerska?

Jeszcze 20 lat temu w budynku przy Dworcowej 1 w Świeradowie- Zdroju mieścił się dworzec kolejowy. 11 lutego 1996 roku o godzinie 17:00 odjechał z niego ostatni pociąg. Z czasem dworzec popadał w ruinę. Władze miasta nakładem 6 milionów złotych odremontowały budynek i utworzyły w nim centrum kultury. To uroczyście otwarto w marcu 2019 roku. Teraz ma ono zakończyć swoją działalność, a kolejnym z podawanych przez burmistrza powodów są plany uruchomienia linii kolejowej i związane z tym nakłady finansowe, które ponieść będzie musiał Świeradów- Zdrój.

Dolnośląska Służba Dróg i Kolei rozpoczęła realizację zadania związanego z odtworzeniem połączenia kolejowego na odcinku Gryfów Śl. – Świeradów- Zdrój. Gmina zobowiązała się dofinansować w/w inwestycję wkładem własnym w wysokości 5 mln zł. Musimy szukać oszczędności, dożyć do zrównoważonego budżetu gminy.” – pisze w uzasadnieniu projektu uchwały likwidacji „Stacji Kultury” Roland Marciniak.

Ile kosztowała działalność „Stacji Kultury”

W ciągu ostatnich trzech lat budżetowych koszty działalności Miejskiego Centrum Kultury, Aktywności i Promocji Gminy „Stacja Kultury” przedstawiały się następująco:

  • za rok 2019 (od miesiąca kwietnia) – koszty działalności ogółem 827.632,01 zł, w tym 90 procent to środki pochodzące z budżetu Gminy – 745 tys. zł.
  • za rok 2020 koszty działalności ogółem 769.314,24 zł w tym z budżetu Gminy 621.200 zł, czyli 80,75 proc.
  • za pierwsze półrocze roku 2021 koszty działalności ogółem wyniosły 480.861,26 zł, w tym pokrycie z dotacji Gminy sięgnęło 91,29 procent, czyli kwoty 439 tysięcy złotych.

Będą zwolnienia w urzędzie

„W 2022 roku planowania jest redukcja 3 etatów w Urzędzie Miasta w Świeradowie- Zdroju.” – przyznaje burmistrz.

Powstanie nowe miejsce pracy

Burmistrz przyznaje, iż po analizie zakresu zadań realizowanych przez „Stację Kultury” odkrył, iż obejmuje ona działalność sportową i rekreacyjną. Podpierając się uchwałą RIO w Poznaniu z lutego 2016 roku, która wskazała, że zadania z zakresu kultury oraz działalność sportowa i rekreacyjna winny być realizowane w ramach odrębnych jednostek, które różnią się formą organizacyjną, ale i zasadami finansowania Roland Marciniak stwierdza, iż trzeba wprowadzić zmiany:

Istnieje, zatem pilna potrzeba dokonania zmian organizacyjnych w tym zakresie, tj. przeniesienie tych rodzajów działalności do Urzędu Miasta, a co za tym idzie zachodzi konieczność utworzenia nowego stanowiska pracy.” – tłumaczy burmistrz.

Gdzie w 2019 roku był burmistrz i radca prawny?

Dziś Roland Marciniak powołuje się na uchwałę poznańskiego RIO z 2016 roku, a „Stację Kultury” powołano do życia we wrześniu 2018 roku (Uchwała Nr LXV/323/2018). Nasze pytanie, zatem brzmi; Gdzie wówczas był burmistrz i opłacany przez Miasto radca prawny?

Brak efektywności działania „Stacji Kultury”

Trzeci punkt swojego uzasadnienia konieczności likwidacji „Serca Miasta” burmistrz uzdrowiska tytułuje: „Brak efektywności działania instytucji kultury”. W naszej ocenie, to bardzo szczere wyznanie, które jednak obnaża, jakość zarządzania przez obecnego włodarza oraz podległą mu panią dyrektor.

(…) formuła działania „Stacji Kultury”, jako samorządowej instytucji kultury, w obecnej sytuacji budżetowej gminy wyczerpała się.” – stwierdza R. Marciniak, który wskazuje, iż dochody z działalności, czyli sprzedaży biletów, wynajmu sal, opłat za udział w warsztatach były niezadowalające.

Szczególnie dotyczy to Młyna wodnego, gdzie możliwość prowadzenia działalności gospodarczej jest nieograniczona. W najbliższym czasie planowane jest oddanie obiektu w dzierżawę”. – dodaje burmistrz Świeradowa- Zdroju, który wspomina także, iż utrudnieniem w działalności był brak możliwości zarobkowania na obiektach dworca PKP oraz „Izerskiej Łąki” z uwagi na trwałość projektu.

Taki układ należy uznać za niekorzystny finansowo” – wskazuje w uzasadnieniu konieczności likwidacji Pan Marciniak.

„Człowiek nie może obejść się bez kultury” – Papież Jan Paweł II

Gminna gazeta jedyną podporą władzy

Roland Marciniak nie zamierza likwidować „tuby sukcesu”, czyli „Notatnika Świeradowskiego”, na którego rocznie z budżetu gminy, czyli wszystkich mieszkańców wydawanych jest bagatela: 50 tysięcy złotych.

W urzędzie powstanie nowy referat

Było źle, ale teraz ma być już dobrze. Burmistrz ma plan. Obowiązki zapewnienia dostępu mieszkańców do kultury, po likwidacji „Serca Miasta” przejmie specjalnie powołany nowy referat, który będzie realizował zadania z zakresu kultury, aktywności, promocji i sportu. W „Stacji Kultury” pracuje obecnie 8 osób, w nowym referacie pracę ma znaleźć 5 osób, w tym będzie połączone stanowisko sekretarza Gminy i Kierownika Referatu. Zlikwidowane mają zostać stanowiska głównego księgowego i dyrektora.

Pracownicy pozostaną z wyjątkiem Młyna wodnego w tych samych miejscach i będą realizować te same zadania.” – zapewnia burmistrz.

Ile na likwidacji centrum kultury oszczędzi Świeradów- Zdrój?

Zaprezentowane przez burmistrz kwoty nie powalają na kolana. Aczkolwiek w sypiącym się budżecie z pewnością każda złotówka jest na wagę złota. Tym bardziej, iż jak on sam zauważył efektywność pracy tej instytucji była niezadowalająca.

Z tytułu wprowadzonej reorganizacji roczne oszczędności wyniosą ok. 110 tys. zł. Dodatkowo rocznie dochody za dzierżawę Młyna wodnego planowane są na poziomie 100 tys. zł.” – tłumaczy burmistrz.

Czarci pomysł

Projekt burmistrza Świeradowa- Zdroju budzi nasze zdziwienie. Roland Marciniak z jednej strony wspomina, iż możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w Młynie jest nieograniczona. Mimo to, chce oddać „kurę znoszącą złote jaja” prywatnej osobie (firmie), by ta robiła dobry interes płacąc do urzędu dzierżawę. Czytając o takim pomyśle zastanawiamy się, czy może zamiast konkursu na dzierżawcę Młyna czas już dziś ogłosić konkurs na nowego menagera Gminy?

Stowarzyszanie na rzecz zrównoważonego rozwoju Gór Izerskich “Flins”

Projekt burmistrza ledwie ujrzał światło dzienne a już zbiera krytyczne opinie.

To wielka strata dla lokalnej społeczności – mówi były radny a obecnie członek zarządu powstającego Stowarzyszania na rzecz zrównoważonego rozwoju Gór Izerskich “Flins”, Pan Bartosz Kijewski i dodaje: – Burmistrz prowadził i wciąż prowadzi politykę finansową jakby jutra miało nie być, opartą na kredytach, jakby nie istniało ryzyko czy nieprzewidziane sytuacje. Pandemia zrewidowała tą politykę, przez co Świeradów wyszedł w znacznie gorszej kondycji finansowej niż inne miejscowości uzdrowiskowe. To też krach wizji dobrobytu, który miał nastąpić wraz z otwarciem wieży Sky Walk i setkami tysięcy turystów, którzy przyjadą. Dziś okazuje się, że gminy nie stać na utrzymanie czegoś tak podstawowego jak miejski ośrodek kultury. Tymczasem ta instytucja to najlepsza rzecz, jaka przytrafiła się Świeradowowi w obecnej kadencji. Czarci młyn, który pełni filię domu kultury w Czerniawie ma zostać wynajęty pod działalność stricte komercyjną, to koniec tematycznych imprez dla Czerniawian czy sklepu z wyrobami lokalnych rzemieślników.

Głos radnych ws. likwidacji  “Stacji Kultury”

O tym czy “Stacja Kultury” zostanie zlikwidowana zadecydują jeszcze w tym tygodniu świeradowscy radni. Jednak już dziś widać, iż propozycja burmistrza nie wzbudza w nich zachwytu.

Świeradowski Radny Pan Mateusz Szumlas przyznaje, iż projekt uchwały dotyczący zamiaru likwidacji „Stacji Kultury” jest dla niego sporym zaskoczeniem – Jest to miejsce, które w naszym mieście dobrze funkcjonuje. Nagle gmina chęć je likwidować i uzasadnia to brakiem efektywności działań oraz pandemią. Nie możemy dopuścić do likwidacji tego miejsca, które jest uważane za jedno z najlepszych w mieście. Będę na komisach i sesji Rady Miasta wnioskował o odrzucenie tej uchwały. – mówi Pan Szumlas.

Również Radna Pani Aleksandra Kasprzak w rozmowie z nami wskazuje, iż ten projekt uchwały bardzo ją zaskoczył. Działalność „Stacji Kultury” i obecnej pani dyrektor ocenia ona bardzo wysoko. Pani radna przyznaje, iż na chwilę obecną skłania się przeciwko temu projektowi, jednak zaznacza, że nie chce zbyt pochopnie podejmować decyzji i tę ostatecznie podejmie dopiero po wysłuchaniu wyjaśnień i argumentów pana burmistrza.

Radny Pan Paweł Mikołajczak mówi nam, iż jego zdaniem „Stacja Kultury” działa dobrze, jednak nie wykorzystuje swojego potencjału. Radny wskazuje, iż taka instytucja musi działać w niedzielę, kiedy to jest największy ruch turystyczny, a ta wówczas jest zamknięta. Pan Mikołajczak mówi, iż nie rozumie działań burmistrza i zastanawia się, co tak naprawdę kryje się za tym działaniem. Przyznaje także, iż na chwilę obecną jest przeciwny likwidacji.

11 KOMENTARZE

  1. I tu zderzenie z rzeczywistością. Łatwo podsumować burmistrza przyglądając się jakie pomysły forsował w poprzednich dwóch, trzech latach. Ile kasy wpompowal w niepotrzebnie rozbuchane przedszkole, rozbudowana administrację mzs – szkoda że nie ma jeszcze dwóch zastępców w czerniawie. Szkoda słów…. a basenu i sali gimnastycznej w sp 2 jak nie było tak nie będzie…. porażka.

    • Zgodzę się ale nie do końca pani dyrektor wywalczyła po ilu latach jest już sala gimnastyczna w szkole wielki szacunek dla niej, ale Włodarz miasta chce szybkim tempem rozwinąć miasto tylko zapomina że tu są mieszkańcy i nie liczy się z nimi co chwila podwszyki za śmieci za turystów my jako mieszkańcy ponosimy koszty …teraz narzeka na brak pieniędzy i co zostało mieszkańcom decyzja w radnych bo my ich wybieraliśmy to niech zderzą się z rzeczywistością że nie odrazu Rzym zbudowano a jako gmina popada w długi …kosztem tego że cały Świeradów stanie się prywatny jak tego nie zatrzymamy to nic tu po nas…

  2. Co zbuduje to rujnuje zlote góry obiecuje …
    Tak jest ze wszystkim.Pan burmistrz jak zawsze wyjdzie na swoje mieszkańców ma za nic najlepiej by się chciał by ich pozbyć…niech radni otworzą oczy Bo za nie długo zniknie miasto uzdrowiskowe ….wszystko ładnie pięknie ale rzeczywistość jest inna

  3. Zlikwidować teraz? Po trzech latach od uruchomienia?? To oznacza zmarnowanie pieniędzy wydanych na remont.
    Trzeba rozwijać działalność stacji a nie likwidować. Słuszna uwaga jest, że stacja powinna być otwarta dla turystów w weekendy (również w niedzielę!)

    • żeby Stacja Kultury, Czarci Młyn i Izerska Łąka działały również w niedzielę potrzeba zatrudnić więcej osób – wtedy zwiększy się oferta i dla mieszkańców jak i turystów, zwiększą się zyski ale i wydatki, bo trzeba będzie stworzyć nowe etaty w tym kogoś kto będzie potrafił tym wszystkim zarządzać, co nie jest pożądane przez obecnego burmistrza – lepiej oddać komuś innemu i mieć święty spokój

  4. w odróżnieniu od nowych inwestorów , centrum nie ma siły przekonywania. Pewnie to już ostatnia kadencja burmistrza , więc źródełka niedługo wyschną . Pewnie jest już ktoś kto się chętnie zajmie wyremontowanym budynkiem w tej lokalizacji.

  5. Bzdury z ta likwidacją. Stacja miałaby podlegać pod referat w urzędzie jak przez lata Czarci Młyn i Izerska Łąka. Czy to słuszny krok to inna sprawa, ale te nagłówki o likwidacji to bzdety.

  6. No i macie…..Pieśń o Rolandzie……..Można przewieźć tyłek za darmo bidakiem i bezkarnie wypuszczać swoje ścieki do Kwisy. To by było na tyle. Acha jeszcze skorzystać z dobrodziejstw nowego przedszkola. Pchają się tam dzieciaki, że szok buhahahahh

  7. Czas referendum już nadszedł. Władza kręci się jak pies za swoim ogonem. Świeradów jest na huśtawce. Pomysły na wyciąganie pieniędzy od Unii się skończyły. Ale co Państwo radni na to wszystko, czy znów bezmyślnie zagłosują za kolejną głupią ustawką.

  8. Jak mieszkańcy mogli korzystać z organizowanych przez STACJĘ kursów i zajęć, świadczy odpowiedź:
    “…niestety, ale na kurs nie ma wolnych miejsc.”
    Niestety, ale jako mieszkaniec nie skorzystałem, mimo iż można było stworzyć listę rezerwową, itp. (Zawsze ktoś z chętnych rezygnuje)
    Niech więc Burmistrz likwiduje

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj