Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków we Wrocławiu po interwencji internautów podejmuje zdecydowane kroki wobec właścicieli zaniedbanego obiektu Santa Maria w Świeradowie- Zdroju.
– W piątek 22 maja, opublikowaliśmy post dotyczący administracyjnych kar pieniężnych. W toku dyskusji prowadzonej pod postem otrzymaliśmy informację o znacznym pogorszeniu się tego zabytku. Częściowemu zawaleniu uległ dach obiektu. – informuje DWKZ, który tłumaczy, iż pod postem pojawiło się pytanie: „Czy właściciel tej rejestrowej willi również dostał karę? W tej chwili zawalił się dach. Czy dla takich zabytków jest jeszcze nadzieja? Dla świeradowian jest to niestety lekcja bezradności państwa 🙁”
Chodziło oczywiście o obiekt przy ulicy Strumykowej w Świeradowie- Zdroju.
W celu weryfikacji tej informacji pracownik Delegatury w Jeleniej Górze tego samego dnia, udał się na miejsce i potwierdził doniesienia o zniszczeniu obiektu. Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków podjął w tej sprawie zdecydowane działania – 25 maja skierowaliśmy wnioski do policji w sprawie przesłuchania właścicieli obiektu. Zawiadomiliśmy o popełnieniu wykroczenia z art. 110 ustawy o ochronie zabytków. Skorzystamy z uprawnienia oskarżyciela. Wystąpiliśmy także do Burmistrza Świeradowa- Zdroju z wnioskiem o udzielenie informacji czy wobec właścicieli były stosowane ulgi w podatku od obiektu zabytkowego, a jeżeli tak to na jakiej podstawie. W dniu dzisiejszym prześlemy do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 108 ustawy o ochronie zabytków. A to nie koniec czynności podjętych w tej sprawie. – tłumaczy DWKZ.
Ostatnie lata to trudny czas dla niegdyś jednej z perełek Świeradowa- Zdroju. Budynek z każdym rokiem chylił się ku coraz większej ruinie. – Kierownik Delegatury w Jeleniej Górze 3 września 2018 r. wydał decyzję administracyjną nakazującą właścicielom obiektu przeprowadzenia prac zabezpieczających. Prace te nie zostały przez właścicieli wykonane, więc w dniu 19 lipca 2019 r. wydał tytuły wykonawcze i przystąpiono do egzekucji ww. decyzji. Nadto zastosowano środek egzekucyjny w postaci grzywny w celu przymuszenia w wysokości 10.000,00 zł. na każdego ze współwłaścicieli ( jest to najwyższa możliwa grzywna, jaka może być jednorazowo nałożona na osoby fizyczne). Mimo powyższych czynności egzekucja pozostaje bezskuteczna. Zastosowany środek egzekucyjny nie zmobilizował właścicieli do podjęcia prac, dlatego też grzywnę w celu przymuszenia skierowano do egzekucji pieniężnej do właściwego Naczelnika Urzędu Skarbowego, egzekucja jest w toku. Z uwagi na postawę właścicieli, Kierownik Delegatury na początku maja podjął czynności w sprawie ponownego nałożenia grzywny w celu przymuszenia. Egzekucja pozostaje w toku. – wyjaśnia DWKZ dodając, iż właściciele starają się o wykreślenie obiektu z rejestru zabytków. W kwietniu tego roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wydał decyzję utrzymującą wpis obiektu do rejestru zabytków.