Las w parku miejskim i ludzie, na co dzień związani z lasem, którzy opowiadali o życiu w nim, jego urokach i tajemnicach a władze Powiatu Lwóweckiego zachęcały do aktywności na świeżym powietrzu. Tak właśnie było w sobotę w parku miejskim w Lwówku Śląskim, gdzie odbywał się tegoroczny Dolnośląski Festiwal Dary Lasy.
Wprawdzie w kalendarzu nie ma święta leśników, jednak taki nieoficjalny Dzień Leśnika w naszym powiecie obchodzony jest właśnie na początku jesieni podczas jedynej w naszym regionie tego typu imprezy, czyli „Darów Lasu”. Jej organizatorzy stawiają na szeroko pojętą edukację leśną oraz aktywność fizyczną i zdrowy styl życia.
W sobotę, w parku miejskim w Lwówku Śląskim królowały stoiska nadleśnictw i pszczelarzy, w których prezentowane były dary lasu – leśne owoce, dziesiątki gatunków grzybów, czy zwierzęta leśne. Pracownicy Nadleśnictwa Lwówek Śląski, Nadleśnictwa Śnieżka, Nadleśnictwa Świeradów- Zdrój, Nadleśnictwa Szklarska Poręba, Nadleśnictwa Milicz, Nadleśnictwa Złotoryja, Nadleśnictwa Płytnica i Nadleśnictwa Międzylesie, opowiadali o swojej pracy, o lesie, o jego tajemnicach i urokach. Mówili o dniu dzisiejszym, ale pokazywali także historię tego zawodu. Gośćmi specjalnymi byli leśnicy z Węgier, Słowacji i z Niemiec.
Andrzej Solak z Nadleśnictwa Płytnica, na co dzień jest strażnikiem leśnym, a z zamiłowania pasjonatem historii leśnictwa. Do Lwówka Śląskiego przyjechał z obszerną kolekcją eksponatów, które niegdyś używane były przez służby leśne, jak i przez robotników leśnych. Historyczne mundury leśników z różnych okresów, cały przekrój dystynkcji, odznak, ale także sprzęt używany przez robotników leśnych, jak na przykład historyczne piły spalinowe.
Z programem bartnym do Lwówka Śląskiego przyjechało Nadleśnictwo Międzylesie. Jego pracownicy nie tylko opowiadali o bartnictwie, życiu pszczół i ich znaczeniu dla człowieka, ale prezentowali także różnego rodzaju domki i ule. Uczyli również najmłodszych jak samemu zrobić dom dla owadów. Przekonywali gości, iż pszczoły są dla człowieka niezwykle istotne i musimy o nie dbać a także dbać o środowisko, w którym one i my żyjemy.
Kolejny rok z rzędu na Darach Lasu gościło także nadleśnictwo Milicz. Pani Róża Kurzyńska- Bednarek wraz z kolegami i koleżankami opowiadała gościom o urokach lasów Doliny Baryczy.
Nadleśnictwo Złotoryja dla odwiedzających Festiwal przygotowało liczne konkursy na temat roślinności i zwierząt zamieszkujących las. Nagrodami były tu sadzonki, które każdy mógł zabrać z sobą do domu. Sadzonki można było otrzymać także w na stoisku Nadleśnictwie Śnieżka, jednak tu żeby móc zabrać drzewko do domu należało wcześniej oddać elektro śmieci.
– Celem Darów Lasu jest przede wszystkim spotkanie się tutaj, spotkanie się w tak pięknym miejscu razem, po tak trudnym dla nas okresie, kiedy tutaj wspólnie z Powiatem Lwóweckim, z Panem Starostą, jako Nadleśnictwo możemy przygotować tak wspaniałe wydarzenie. – tłumaczyła Pani Alina Sudoł- Kornalewicz Nadleśniczy Nadleśnictwa Lwówek Śląski, która przyznawała, iż zamierzeniem leśników jest pokazane społeczeństwu, co Lasy robią dla ludzi i jak wygląda gospodarka leśna oraz pokazanie pracy leśników.
– Bardzo nam zależy na pokazaniu naszej pracy. Nie ukrywam, że jest trudno pokazać społeczeństwu, czym faktycznie zajmują się leśnicy, że jesteśmy do tego przygotowani, jesteśmy wykształceni i poprzez taką formę jak dzisiejszy Festiwal Dary Lasu chcemy do tego społeczeństwa wyjść i pokazać, co faktycznie robimy. – dodawała Pani Nadleśniczy.
Pan Starosta Lwówecki przyznawał, iż niezwykle istotna w tym Festiwalu jest rola edukacyjna. – Właśnie po to jest Festiwal, by ci najmłodsi wiedzieli, czym jest las, jak trzeba go mocno pielęgnować i szanować, żeby posłużył nie tylko nam, ale przyszłym, następnym pokoleniom. My z tego lasu korzystamy, bo to jest nasze dobro, ale też musimy pamiętać, że jest to dom tych, którzy zamieszkują ten las, czyli tych zwierzątek, o które też powinniśmy dbać. – mówił Pan Daniel Koko Starosta Lwówecki, który nie krył, iż bardzo się cieszy z zaangażowania w tegoroczny Festiwal uczniów i nauczycieli szkół podstawowych i średnich.
Dzieci i młodzież nie tylko uczestniczyły w Darach Lasu bawiąc się i podziwiając pracę leśników, ale także brały udział w konkursie artystycznym na temat ochrony lasu i to właśnie podczas Festiwalu Pan Starosta i Pani Nadleśniczy wręczyli im nagrody.
– Chcielibyśmy razem z Panią Nadleśniczy pogratulować młodzieży, dzieciaczkom oraz wszystkim opiekunom za ogromny wkład pracy, jaki wykonujecie, wyróżnienia i podziękowania są jak najbardziej zasłużone. – mówił wręczając nagrody Pan Starosta Lwówecki.
Uroczystość swoją obecnością zaszczycili: Senator RP Krzysztof Mróz, Posłowie na Sejm RP: Zofia Czernow i Piotr Borys, Dyrektor biura Senatora Rafała Ślusarza Urszula Maga, Prezydent Miasta Wałbrzycha Roman Szełmej, Wicestarosta Hrubieszowski Marek Kata, Wójt Gminny Uchanie Leszek Czerwonka. Nie zabrakło także Pana Wicestarosty Zbigniewa Grześków, Pani Sekretarz Barbary Horanin, Wiceburmistrza Lubomierza Pana Adama Skrzydłowskiego, Burmistrz Lwówka Śląskiego Marioli Szczęsnej i radnych Rady Powiatu Lwóweckiego z Panią Przewodniczącą Małgorzatą Szczepańską na czele. Przybyłych gości witali Alina Sudoł- Kornalewicz Nadleśniczy Nadleśnictwa Lwówek Śląski i Daniel Koko Starosta Lwówecki.
Dolnośląski Festiwal Dary Lasu to nie tylko edukacja leśna. Władze Powiatu Lwóweckiego dla gości przygotowały moc atrakcji związanych z aktywnością na świeżym powietrzu. Marsz nordic walking, gra w bule czy rajd rowerowy stanowiący zakończenie sezonu rowerowego to działania popularyzujące aktywność fizyczną i zdrowy styl życia.
– Zawsze wspieramy tą aktywność, cieszymy się, że każdy ma możliwość znalezienia czegoś dla siebie, jeżeli chodzi o sport i ruch na świeżym powietrzu. – przyznawał Starosta Daniel Koko.
Spacer z przewodnikiem po dnie morza kredowego gdzie geolodzy od setek lat odnajdują ślady podwodnego życia, które toczyło się tu miliony lat temu był niepowtarzalną okazją do aktywności i edukacji. Położony w miejscowości Czaple płytki, dobrze natleniony zbiornik kredowy zamieszkiwały liczne gatunki małży, krewetek, rozgwiazd, ślimaków, krabów i jeżowców. W sobotę miejsce to odkryło przed zwiedzającymi wiele tajemnic.
Sporym zainteresowaniem na Festiwalu cieszyło się stoisko lwóweckiej policji, gdzie funkcjonariusze prezentowali sprzęt wykorzystywany przez grupę poszukiwawczo- ratowniczą. Tłumaczyli oni także, jak zadbać o siebie by nie zgubić się w lesie oraz co zrobić, gdy zdarzy się, że zabłądzimy. Krzysztof Król wyjaśniał, iż najważniejszą rzeczą w każdym przypadku jest posiadanie naładowanej baterii w telefonie. Warto także zawsze przed wyjściem w teren powiadomić o kierunku swojej podróży bliskich.
Wydarzenie okraszone było sporą dawką muzyki. Na scenie zaprezentowały się zespoły folklorystyczne; powstały w 2009 roku w Kwieciszowicach zespół Chabry oraz istniejący od 1996 roku zespół Rząsinianki z Rząsin. Ale oprócz zespołów folklorystycznych mogliśmy posłuchać także młodzieżowego zespołu Kawiarenki z Lwówka Śląskiego, koncertu Chapter One z Lubomierza, recitalu lubomierzanki Justyny Pasternak oraz kapel Adubter i Happy Hours Cover Band. Jednak najbardziej widoczni i słyszalni w każdym zakątku lwóweckiego parku byli panowie z Gryfowskiej Kapeli Podwórkowej pod wodzą Zygmunta Bodaka.
Pochwał dla organizatorów XIII Dolnośląskiego Festiwalu Dary Lasu nie szczędził Tomasz Olszewski pełniący obowiązki Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu. – Widzę tutaj ogrom pracy promocyjnej i edukacyjnej i z tego jestem bardzo zadowolony. – mówił nam pan dyrektor, który zdradził także, iż urodził się w Lwówku Śląskim.
XIII Dolnośląski Festiwal Dary Lasu stał się okazją do wręczenia tytułów Zasłużony dla Powiatu Lwóweckiego. Te z rąk Pani Małgorzaty Szczepańskiej Przewodniczącej Rady Powiatu oraz Pana Starosty odebrali Andrzej Szymonajtis – doświadczony chirurg, lekarz w lwóweckiej poradni chirurgicznej oraz Marek Kaźmierczyk – doświadczony chirurg, ordynator i zastępca dyrektora ds. medycznych w lwóweckim szpitalu. Tytuł otrzymał także lekarz medycyny Leonard Marcinkowski – legendarny lekarz chorób wewnętrznych kilku pokoleń mieszkańców powiatu lwóweckiego, który z uwagi na chorobę nie mógł go osobiście odebrać. – Kontekst tych tytułów wydaje mi się, że jest tutaj bardzo jasny. Chcieliśmy pokłonić się przedstawicielom środowiska medycznego i podziękować za to, co robili dla nas w dobie koronawirusa – mówiła pani przewodnicząca.
czytaj koniecznie: Zasłużeni dla Powiatu Lwóweckiego
Podczas odbywającego się w sobotę, 2 października XIII Dolnośląskiego Festiwalu Dary Lasu leśnicy tłumaczyli, iż las od zawsze odgrywał ogromną rolę w życiu człowieka – dawał mu schronienie, pokarm i opał. Dziś, w związku z rozwojem cywilizacyjnym znaczenie lasu jest dla człowieka jeszcze większe niż kiedyś. Przecież las to zielone płuca naszej ziemi ale i miejsce, gdzie każdy z nas lubi wyjść, odpocząć, „naładować akumulatory”.
– Zapraszamy wszystkich do lasu, las jest otwarty. Przychodźcie Państwo, korzystajcie i odpoczywajcie. – zapraszała Pani Alina Sudoł- Kornalewicz Nadleśniczy Nadleśnictwa Lwówek Śląski.
Dary dary losu
Wspaniała impreza w przepięknej scenerii naszego parku. Powróciły wspomnienia sprzed 50 lat, gdy w parku odbywały się wszelkiego rodzaju imprezy, rodzice z dziećmi przychodzili z kocami i siadali na trawie. Nikt nie wyprowadzał tam psów. Pozdrawiam!
Super impreza. Gratuluję. A Bredzisław Komoruski chciał sprzedać lasy…
Tak super impreza tylko gdzie ci ludzie co faktycznie pracują w lesie byli? Dlaczego nie było żadnej maszyny na pokaz ?
Impreza super. Zaangażowane dzieci – konkursy z treściami edukaujnymi – stoiska ciekawe np. z nadleśnictwa Płytnica, domki dla owadów, pokaz pszczół, wyroby garmażeryjne , wyroby artystyczne, sadzonka za elektrośmieci, grupa z kijkami …….. i wszystko bez piwa. DARZ BÓR.
PS. Starszy pan Ż. z PSL stał za prywatyzacją lasów i już nie jest posłem.
Umknęło Ci stoisko z piwem
Wspólnie z przyjaciółmi z Wrocławia byliśmy na tej imprezie. Byli zachwyceni pomysłowością organizatorów z wykorzystaniem plantów parku miejskiego. Jednym słowem …zazdrościli.
I rowerzyści.
„Gratulacje” dla dwóch Pan, które jechały OBOK siebie po jezdni w sobotę około 15 tej na wysokości hurtowni warzyw… Naprawdę, kłaniają się przepisy tym „ rowerzystkom„
Ta…. Ładnie.
A z LASEM to niewiele ma wspólnego
Wspaniałe wieści z Lwówka.