Policjanci zatrzymali jeleniogórzankę podejrzaną o nielegalne posiadanie broni. Do zatrzymania doszło podczas interwencji w jej mieszkaniu. Kobieta pokłóciła się ze swoim partnerem, któremu nakazała się wyprowadzić z mieszkania, a on w odwecie poinformował policjantów, że kobieta posiada broń palną bez zezwolenia. Teraz grozić jej może nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
7 lutego 2020 roku około godziny 17.40 dzielnicowi z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze z polecenia oficera dyżurnego pojechali na interwencję do jednego z domów. Kobieta zgłosiła, że jej partner się awanturuje.
Policjanci, którzy podjęli czynności w tej sprawie przed budynkiem zauważyli siedzącego na walizce mężczyznę. W budynku funkcjonariusze zastali 42-letnią zgłaszającą, która oświadczyła, że pomiędzy nią a jej partnerem doszło do kłótni. 42-latka poleciła mu spakować rzeczy i wyprowadzić się z jej mieszkania. Mężczyzna w odwecie poinformował funkcjonariuszy, że kobieta posiada bez wymaganego zezwolenia broń palną.
Jeleniogórzanka przyznała się, do jej posiadania i wskazała miejsce przechowywania. Została ona przez policjanta zabezpieczona. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, a 42-latce za nielegalne posiadanie broni grozić może nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
-/ podinsp. Edyta Bagrowska, KMP Jel. Góra /-
dobrze wiedział od kiedy i jak (mąż) , ale jak go wyrzuciła to się zemścił.I do tego za mniejszą odpowiedzialność ( CWANIAK)
Zwykły frajer
Podejrzewam że i sam na siebie bata ukrecil bo wiedział że w domu jest broń A nie zgłosił wcześniej inteligencja nie zadziałała tym razem ha