To na razie wstępne informacje. Na miejscu trwają jeszcze działania, w których uczestniczą strażacy, policjanci oraz pogotowie ratunkowe.
Kilka minut przed godziną 13. do dyżurnego powiatowego stanowiska kierowania PSP w Lwówku Śląskim wpłynęła informacja o zdarzenia drogowym, do którego doszło w miejscowości Grudza koło Mirska. Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy strażaków z JRG PSP w Lwówku Śląskim oraz OSP KSRG Rębiszów. Do działań udał się także patrol policji i zespół ratownictwa medycznego.
Z wstępnych informacji wynika, iż doszło do zderzenia busa Opel Vivaro z samochodem osobowym. W jego wyniku kierujący busem mężczyzna został ranny i z urazem kręgosłupa trafił do szpitala. Lwówecka policja potwierdza, iż podróżujący osobowym fordem zbiegli z miejsca zdarzenia.
Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia zastali dwa rozbite pojazdy. Kierowca Opla poinformował, iż jadący z nadmierną prędkością kierowca Forda Kuguar uderzył w niego a następnie tak kierowca, jak i pasażer tego pojazdu zbiegli z miejsca zdarzenia. Z ustaleń policji wynika, iż Ford należy do jednego z mieszkańców naszego powiatu i niewykluczone, że to on prowadził go w chwili zdarzenia. To jednak jest nadal ustalana przez funkcjonariuszy.
Najprawdopodobniej to kierowca tego forda doprowadził do zdarzenia.
Na miejscu nadal trwają policyjne czynności i poszukiwanie kierowcy forda.
Aktualizacja
Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia zastali dwa rozbite pojazdy. Kierujący Oplem mieszkaniec powiatu lwóweckiego poinformował funkcjonariuszy, iż jadący z nadmierną prędkością kierowca Forda Kuguar uderzył w jego auto, a następnie tak on, jak i pasażer tego pojazdu zbiegli z miejsca zdarzenia. Z ustaleń policji wynika, iż Ford należy do jednego z mieszkańców naszego powiatu i niewykluczone, że to on prowadził go w chwili zdarzenia. To jednak jest nadal ustalana przez funkcjonariuszy.
Wiadomo czyli ci co zbiegli to typowi bandyci zaraz jak ich ustalą powinni podać dane do wiadomości aby zaraz dzwonić na policję jak się ich zobaczy w pojeździe
Wszyscy wiedzą kto to był i dlaczego uciekł..zawisy robią swoje. Wychował się na tej wiosce i jego wujek zginął w tym miejscu gdzie dzisiejszy wypadek więc szkoda ze w dalszym ciągu jeździ jak idiota.
Nikt z tej “porządnej” rodziny na pewno nie zrobił nic złego.”wiarygodni” świadkowie pewnie to potwierdza
Hmm no kto by się spodziewał, że to akurat on spowoduje wypadek? Przecież ludzie z tej rodziny są idealni pod każdym wzgledem ( zero problemów z prawem i bezpieczna jazda to ich motto 😉 )nikt z nich nie popełnia błędów, więc jak to jest możliwe? Na pewno był w szoku i dlatego oddalił się…bo przecież niewinni uciekają z miejsca wypadku i nie ponoszą odpowiedzialności za swoje czyny 😉 Zawsze najłatwiej jest oceniać wszystkich dookoła, a swoich błędów nie dostrzegać. Karma bardzo szybko wraca i oby się wszyscy w końcu opamiętali i zaczęli zwracać uwagę przede wszystkim na siebie i martwili się o swoja du*** a nie o czyjąś. Nikt nie jest święty, ale może czas przejrzeć na oczy i zobaczyć jak niektóre osoby z tej rodziny ( najlepszej rzecz jasna) jeżdżą i jak znajdują wine w innych, a nigdy w sobie.. Ps. karma wróciła szybko drogi M. I oby Twoja rodzina przejrzała w końcu na oczy bo i ich dopadnie. I można by się zastanowić nad miejscem, w którym był wypadek i może troszeczkę przemyśleć dlaczego akurat tam … Co ktoś chciał w ten sposób przekazać… Oby teraz nie udało się zatrzeć “śladów” i obyś w odpowiedni sposób odpowiedział za to co zrobiłeś temu poszkodowanemu i innym z lat wcześniejszych ;))
Mamusia Iwo..a na pewno powie że to nie synalek jest winien.
To są tacy ludzie. Kłamcy i krętacze.
Kto ich zna to się napewno się zgodzi z tym wpisem.
Lepiej sam się zgłoś na policjie bo nie radzę ci źle.Ćpunie przyszedł czas na przemyślenia.