Drogowcy przystąpili do remontu kolejnego odcinka drogi wojewódzkiej 364. Obecnie trwa frezowanie starego asfaltu. Na drodze występują utrudnienia.
Na nieco ponad 360 tysięcy złotych opiewała najtańsza z ofert złożonych w ogłoszonym przez Zarząd Dróg Powiatowych w Lwówku Śląskim przetargu na wykonanie bieżącej naprawy remontu cząstkowego wielkopowierzchniowego jezdni drogi wojewódzkiej nr 364 w km 10+365-11+230 o dł. 0,865 km. Kilka dni temu podpisana została umowa z wyłonionym wykonawcą, który zaoferował najkorzystniejszą cenę.
Dziś, jak informują nas kierowcy na drodze wojewódzkiej 364 Lwówek Śląski – Gryfów Śląski, tuż za Rybną Chatą w Gradówku ruszyły pierwsze prace. Drogowcy frezują asfalt. Jeden pas jezdni jest wyłączony z ruchu.
Super
Tam gdzie wymieniają nie był jeszcze z ta droga najgorzej.Bliżej Płóczek jest bardziej dziurawa.A ciekawe kiedy wyleją nowy asfalt na wjeździe do Jeleniej od strony Zgorzelca ?!Tam to jest dopiero masakra!!!
Tym wjazdem (od tablicyJG) zarządza Łuzniak a nie DK, więc pewnie nigdy
Dokładnie! Droga krajowa tyko z nazwy ! Te same dziury łatali non stop a teraz nawet tego nie robią
To nie należy do powiatu Lwówek , to jest drogą krajowa DK30, zarządza nią ZDK. Faktem jest, że czas najwyższy, aby została objęta gruntowną naprawą!
Nowa staroscina, wiec zeby nie trzeslo w puppcie to trzeba wyrownac! Ale chwala I za to!
Nie zapomnieć proszę o wymianie zniszczonych słupków oraz poprawieniu pokrzywionych !
A o drodze do Bielanki to już zapomnieli
Dobrze by było gdyby jeszcze ten kręty odcinek od Płóczek aż do prostej jak na Gradówek odpowiednio oznakowali. Na zakrętach i łukach w ogóle nie ma rozmieszczonych słupków a te które są nie spełniają swojej roli. Przebieg drogi a w szczególności na łukach powinien być zdecydowanie lepiej oznakowany.
Wszystko extra, fajnie ale kiedy na tych remontowanych przez starostwo drogach pojawią się pasy (oznakowanie poziome). Droga W364 Lwówek – Gryfów odcinek w okolicach Gradówka dawno skończony a pasów ani widać ani o nich słychać (w nocy jedna wielka ciemna plama asfaltu zespojona razem z rowem itp). Teraz gdy ciemno się robi bardzo szybko, gdy pada deszcz lub jest mega mgła jak ostatnio takie pasy są bardzo potrzebne i zwieszają one bezpieczeństwo. Może kierownictwo starostwa – starosta z kierownikiem ZDP przejadą się tą drogą nie tylko w godzinach pracy, a wieczorem albo w nocy. Ps. argumenty, że teraz szkoda malować bo mokro nie przemawiają, bo remont tego odcinka skończył się jak było jeszcze bardzo słonecznie.