Nie żyje 66- letni mężczyzna. Zginął on najprawdopodobniej od uderzenia zadanego siekierą. Okoliczności jego śmierci bada policja i prokuratura.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w niedzielę, 27 marca br. w Lwówku Śląskim. Z wstępnych informacji od czytelników wynika, iż między dwoma mężczyznami doszło do nieporozumienia, które przerodziło się w bójkę. W pewnym momencie jeden z nich miał złapać za siekierę i uderzyć nią drugiego. W wyniku zadanego ciosu 66- latek doznał bardzo poważnych obrażeń.
Lwówecka policja potwierdza, iż zgłoszenie Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim otrzymał ok. godziny 12. Z tego wynikało, że na obrzeżach miasta doszło do tragedii. Z wstępnych ustaleń policji wynika, iż 47- letni mieszkaniec miasta uderzył niebezpiecznym narzędziem 66- latka. Ten trafił do szpitala, jednak obrażenia były na tyle poważne, iż mężczyzna zmarł.
Policja potwierdza także, iż podejrzany o doprowadzenie do ciężkiego uszkodzenia ciała i w jego następstwie śmieci 47- latek miał stwierdzoną chorobę psychiczną. Po zatrzymaniu został on przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Bolesławcu.
Okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratury bada lwówecka policja.
Kto to?
On go zakatował, tych uderzeń siekierą było kilka
Pan Zbyszek był spokojnym i dobrym czlowiekiem
Bardxo dobry i spokojny, zwłaszcza jak byl ostatnio złapany przez policję jak wywozil kradzione rzeczy z okolicznych domów. Jest również o tym artykuł na lwowecki.info. Szkoda człowieka, ale na pewno nie był z niego dobry obywatel.
spoczywaj w spokoju szkoda czlowieka
Niech zamkną tego psychola na stale w oddziale zamkniętym bo pewnie wyroku nie dostanie
nie znacie człowieka prywatnie a oceniacie.. nie znacie sytuacji w wyniku której zadziała sie tragedia i nie znacie mężczyzny który zaatakował
nie wiecie co rodzina zatrzymanego przechodzi i jak sie z tym czuje..
***
Kto to zrobił
Pewnie się wywinie. A według mnie to jesli osoba jest chora psychicznie i nie jest na leczeniu zamknietym i chodzi jak kazdy inny czlowiek to i powinna odpowiadac jak czlowiek zdrowy. A teraz stwierdzą ze był niepoczytalny… I dalej bedzie chodzic po ulicach.