Tak (nie)parkujemy

6
1592

„Ja tylko na chwilę”, to najczęstsza wymówka kierowców, którzy zablokowali komuś wyjazd z garażu czy posesji. Niestety, ta „chwila” często trwa „wieczność”.

 

Nie ma tygodnia, żeby na adres redakcji Lwówecki.info nie spływały kolejne zdjęcia „mistrzów parkowania” w Lwówku Śląskim. Od samochodów parkujących na płycie rynku, po zastawione chodniki w centrum. Problem w mieście trwa od kilku lat a zamknięcie rynku czy zmiana organizacji ruchu na ulicy Słowackiego jeszcze go pogłębiła. Niestety, jak na razie ze strony rządzących o dobrych rozwiązaniach nie słychać. A znikoma reakcja służb sprawia, że kierowcy czują się bezkarni.

Wśród zdjęć, jakie do nas napływają są i takie „perełki”, jak ta otrzymana w dniu wczorajszym.

Jest to wyjazd z przyblokowego parkingu na ulicę Mickiewicza w Lwówku Śląskim, tuż przy placu zabaw. Jak wskazuje nam czytelnik w tym miejscu kierowcy niemogący znaleźć dogodnego miejsca do parkowania notorycznie zostawiają auta blokują wyjazd mieszkańcom. Takie blokowanie wyjazdu może okazać się brzemienne w skutkach dla tych, którzy muszą dotrzeć na czas np. do pracy czy do lekarza. Trudno też się dziwić irytacji kierowców czekających na powrót właściciela auta.

Zwracamy się do kierowców z gorącym apelem, żeby parkując samochody zwracali uwagę na innych uczestników ruchu i nie utrudniali im życia.

6 KOMENTARZE

  1. Jestem mieszkańcem tego bloku i nie dziwię się ludziom że tak parkują ponieważ żadna ze służb nie podjęła interwencję w związku ze znakiem stającym ( Zakaz parkowania ) z wyłączeniem mieszkańców , łącznie z zarządca budynku gdzie zostały zebrane podpisy mieszkańców w związku z tym

  2. Jeśli dodający to zdjęcie nie zna się na znakach ? to ma wyjazd o sklepu między budynkami i da ciekawości żadna ze służb mundurowych a zwłaszcza karetka nie jeździ ta drogo bo to boczna jest i nie ma żadnego wejścia do klatek schodowych budynków komu kolesiem by to przeszkadzało

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj