Syryjczyk zaatakował funkcjonariusza Straży Granicznej

3
523

25-letni Syryjczyk zaatakował funkcjonariusza Straży Granicznej. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Incydent wpisuje się w szerszy problem nielegalnej migracji i rosnącej liczby incydentów na pograniczu.

 

W minioną niedzielę, 14 kwietnia, na terenie przygranicznym w rejonie Zgorzelca doszło do incydentu z udziałem nielegalnego migranta z Syrii. Podczas interwencji funkcjonariuszy Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Ludwigsdorf 25-letni obywatel Syrii zaatakował strażnika granicznego. Jak informuje Straż Graniczna, wcześniej mężczyzna przekroczył granicę z Niemiec do Polski, nie posiadając przy sobie żadnych dokumentów uprawniających do pobytu na terytorium RP.

Według służb, cudzoziemiec miał przy sobie jedynie niemiecką kartę pobytu, która pozwalała mu na legalny pobyt w Niemczech, ale nie uprawniała go do przekraczania granicy i przebywania na terenie Polski. Podczas kontroli Syryjczyk zachowywał się agresywnie.

– W trakcie interwencji młody Syryjczyk zachowywał się wyjątkowo agresywnie, nie stosował się do poleceń oraz wezwań funkcjonariuszy do zachowania zgodnego z prawem i nie chciał okazać dokumentów do kontroli. Agresja cudzoziemca eskalowała, doprowadzając do naruszenia nietykalności cielesnej jednego z interweniujących funkcjonariuszy. 25-latka natychmiast zatrzymano, stosując niezbędne środki przymusu bezpośredniego, oraz doprowadzono do zgorzeleckiej placówki SG. – wskazuje Małgorzata Potoczna z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Zgodnie z komunikatem Straży Granicznej, wobec Syryjczyka wszczęto postępowanie karne w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Za ten czyn grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Ponadto za nielegalne przekroczenie granicy, niewykonanie poleceń i odmowę okazania dokumentów nałożono na niego mandaty w łącznej wysokości 1500 zł. Po zakończeniu niezbędnych czynności, cudzoziemiec został przekazany stronie niemieckiej, gdzie posiada prawo do pobytu.

Zdarzenie wpisuje się w szerszy kontekst rosnących napięć związanych z nielegalną migracją i wzmożoną aktywnością migrantów. Incydenty z udziałem migrantów nie tylko stają się przedmiotem działań operacyjnych służb granicznych, ale również wzmagają debatę na temat polityki migracyjnej i skuteczności mechanizmów relokacyjnych w Unii Europejskiej.

Rząd RP wielokrotnie deklarował sprzeciw wobec obowiązkowego systemu relokacji uchodźców w ramach UE, argumentując, że Polska już ponosi znaczne koszty związane z udzielaniem schronienia obywatelom Ukrainy i nie może zostać obciążona dodatkowymi obowiązkami wynikającymi z niekontrolowanej migracji spoza Europy.

3 KOMENTARZE

  1. No to żeście mu dowalili pewnie syryjczyk się przejął tą grzywną tragedia to polskie prawo a dać ciulowi 10 lat bez możliwości odwołania Dodo Wołowa z nim

  2. Polska policja powinna zamknąć tych agresorów przynajmniej na kilka dni, zapewniając im chleb i wodę. Dopiero potem będzie jeszcze czas na przekazanie władzy Niemcom!

    W RFN _NIC_ się nie dzieje z nim! Pozostaje na wolności i nadal otrzymuje alimenty.
    Nie poprawi się i wróci do PL!

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj