Mężczyzna w biały dzień zabrał stojący pod jednym ze sklepów rower i nim odjechał. Grozi mu nawet 5 lat na więziennym spacerniaku.
Mężczyzna przechodząc obok jednego ze sklepów dostrzegł stojący tam rower. Nie zastanawiając się zbyt długo podszedł, wsiadł na niego i odjechał. Jego nikczemny czyn został uchwycony przez monitoring, a sprawą zajęli się policjanci. Teraz 29- latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 12 września w Leśnej. Około godziny 10. policjanci z Komisariatu Policji w Leśnej otrzymali zgłoszenie o kradzieży jednośladu.
– Mundurowi udali się w rejon gdzie doszło do zdarzenia, rozpytali osoby oraz zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Policjanci wytypowali potencjalnego podejrzanego i udali się do jego miejsca zamieszkania. – relacjonuje asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z lubańskiej policji.
Niestety, funkcjonariusze nie zastali mężczyzny, a przeszukanie mieszkania nie przyniosło rezultatu.
Kolejne działania pozwoliły mundurowym zatrzymać podejrzanego o kradzież 29- letniego mieszkańca gminy Leśna oraz odzyskać ukryty w zaroślach rower.
– Podejrzanemu przedstawiono zarzut kradzieży za co grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. Rower po skończonych w sprawie czynnościach powróci do właściciela. – dodaje policjantka.