Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu działając wspólnie z funkcjonariuszami dolnośląskiej KAS wykryli na targowisku w Sieniawce oraz w mieszkaniach w Bogatyni papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy o łącznej wartości ponad 2 mln złotych.
W ubiegłym tygodniu (11 sierpnia) funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Zgorzelcu pełniąc służbę razem z funkcjonariuszami dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej w pawilonie handlowym na targowisku w Sieniawce wykryli i zatrzymali 6 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy różnych marek. Sprzedaż w tym pawilonie handlowym prowadził mieszkaniec Bogatyni, który mógł przechowywać wyroby akcyzowe pochodzące z przemytu także w miejscu zamieszkania. Aby to zweryfikować, funkcjonariusze przeszukali pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze należące do mężczyzny. Podejrzenia okazały się słuszne, ponieważ funkcjonariusze Straży Granicznej oraz KAS znaleźli w przeszukiwanych lokalach blisko 3 mln sztuk papierosów pochodzących z przemytu.
Mieszkaniec Bogatyni przyznał się do posiadania całej wykrytej kontrabandy.
Łącznie zabezpieczono prawie 3 mln sztuk papierosów, o szacunkowej wartości ponad 2 mln złotych.
Ujawniony towar został zabezpieczony przez funkcjonariuszy KAS, którzy prowadzą dalsze postępowanie w tej sprawie.
Mężczyźnie, który przyznał się do posiadania nielegalnych wyrobów akcyzowych, grozi wysoka kara grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Takie czasy, że trzeba sobie jakoś radzić :’)
Takie czasy, że państwo stało się wrogiem zwalczającym wszelkie przejawy polskiej przedsiębiorczości, będącej konkurencją dla zagranicznych korpo.
MikroBar: Widzisz mnie?