Był tort, szampan, kwiaty i prezenty. Była najbliższa rodzina i sąsiedzi. Nie zabrakło także najserdeczniejszych życzeń kolejnych stu lat w zdrowiu.
W dniu 25 kwietnia 2023 roku mieszkająca w Sobocie koło Lwówka Śląskiego Pani Józefa Mieszczanowicz obchodziła swoje setne urodziny. Z tej okazji Jubilatka otrzymała okolicznościowe listy gratulacyjne od Premiera Mateusza Morawieckiego i Wojewody Dolnośląskiego. Z życzeniami do swojej ukochanej mamy, babci, prababci i praprababci pośpieszyli najbliżsi. Sporą niespodziankę Pani Józefie zrobili także sąsiedzi, którzy odwiedzili ją z kwiatami, drobnymi upominkami i najszczerszymi życzeniami.
Pani Józefa urodziła się na wschodzie, we wsi Chwiedziewicze w rejonie oszmiańskim, na obecnej Białorusi. Wychowywała się z dwójką starszych braci. W 1945 roku poślubiła swojego ukochanego Józefa i wraz z nim i jego rodziną wyruszyła na zachód. Osiedlili się w Sobocie koło Lwówka Śląskiego. Tu na świat przyszły ich dzieci, a później wnuki, …
Seniorka doczekała się szóstki dzieci, dziesięcioro wnucząt, czternaścioro prawnucząt i siedmioro pra, prawnucząt, co zostało uwiecznione na urodzinowym torcie. Jednak wkrótce rodzina ma się jeszcze powiększyć.
Pani Józefa cieszy się dobrym zdrowiem, jest osobą pogodną i uśmiechniętą. Po dziś dzień czyta bez okularów! Jak sama mówi w życiu jadła wszystko, aczkolwiek kiedyś to głównie potrawy z ziemniaków i buraków, bo takich frykasów, jak dziś mamy na stołach nie było.
Sąsiedzi, którzy zrobili Pani Józefie niespodziankę odwiedzając ją w tym wyjątkowym dniu wspominają, iż to pierwsza osoba z ich wsi, która dożyła w zdrowiu tak sędziwego wieku.
Pani Józefie życzymy kolejnych stu lat życia w zdrowiu i w otoczeniu kochających osób.
Co z tego, że teraz mamy “frykasy” do jedzenia, jak większość zatruta konserwantami. Jedząc te świństwa można się raka doczekać, a nie setnych urodzin.
Dokładnie, w punkt.
Sprzedawane w sklepach spożywczych produkty, to raczej pasza ,a nie coś, co można zjeść ze smakiem. U naszych południowych sąsiadów docenia się lokalne produkty -małe piekarnie, masarnie,browary, mleczarnie… Śmiejemy się z Czechów, ale oni pielęgnują szacunek i przywiązanie do lokalności.
Osobiście, wolę kupić mniej, drożej ,ale na pewno zjeść wyrób o wysokich walorach. To co oferują molochy, zwłaszcza te, które lokują się w małych miasteczkach i na peryferiach, to produkt o coraz niższej wartości, coraz droższy i bezwartościowy. Widocznie, Polacy muszą ciągle obrywać rykoszetem za swoją skomplikowaną historię….
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Pani Józefy!!! 🙂
Wszystkiego najlepszego , dużo zdrowia Pani Józefo.
Szanowna Jubilatka Pani Józefa urodziła się w 1923 roku w Polsce, wieś Chwiedziewicze, gmina wiejska Kucewicze, powiat Oszmiana, województwo Wilno. Obecnie to Białoruś, sielsowiet Boruny, rejon Oszmiana, obwód Grodno.