Kolej jest ważnym elementem w układach komunikacyjnych dużych miast, a potrzebę utworzenia kolei aglomeracyjnych, oprócz samorządów, zauważa w ostatnim czasie wiele środowisk obywatelskich. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom dolnośląski sejmik przyjął dziś jednogłośnie uchwałę o podjęciu działań na rzecz stworzenia kolei aglomeracyjnych wokół największych miast regionu.
− Dolnoślązacy, w tym wrocławianie, coraz chętniej wybierają kolej, zarówno podróżując po regionie, jak i poruszając się w granicach administracyjnych jego stolicy. Dlatego rozwój i rozbudowa systemu połączeń w ramach Wrocławskiej Kolei Aglomeracyjnej jest wzywaniem i szansą, którą samorządy powinny wykorzystać. Mam nadzieję, że do organizacji tego przedsięwzięcia zaangażują się wszystkie zainteresowane jego funkcjonowaniem samorządy – mówi marszałek Cezary Przybylski.
Dolnośląski samorząd od wielu lat konsekwentnie inwestuje w rozwój kolei regionalnych, który jest bezpośrednio związany z poprawą bezpieczeństwa przemieszczania się oraz troską o stan środowiska naturalnego. Stawiamy na kolej, z sukcesami realizujemy ambitny i niepowtarzalny w skali kraju projekt rewitalizacji linii kolejowych w całym regionie. Robimy to z myślą o Dolnoślązakach. Kupujemy nowoczesne pociągi, a samorządowy przewoźnik – Koleje Dolnośląskie – z roku na rok bije rekordy przewożonych pasażerów i znakomicie się rozwija. Istniejąca infrastruktura, potrzeby komunikacyjne mieszkańców oraz rosnący problem zanieczyszczenia powietrza i smogu powodują, że potencjał do dalszego rozwoju kolei jest bardzo duży.
– Brak zainteresowania prezydenta Sutryka problemami zakorkowanego Wrocławia oraz inicjatywa obywatelska Akcji Miasto spowodowały, że w sejmiku dolnośląskim postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się problemom i poszukać wspólnego rozwiązania. Dziwi mnie fakt, że miasto posiadające budżet na transport sięgający 1,4 miliarda złotych, co przewyższa cały budżet województwa dolnośląskiego, dotychczas nie zorganizowało kolei aglomeracyjnej na którą od lat czekają mieszkańcy Wrocławia i okolicznych gmin – dodaje Piotr Karwan, przewodniczący sejmikowego klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Wykorzystanie tego potencjału wymaga dodatkowych nakładów finansowych na poprawę infrastruktury kolejowej, poszerzenia oferty przewozowej oraz jej skoordynowania z ofertą poszczególnych gmin, a także zapewnienia możliwie najbardziej komfortowych warunków przejazdów. Pierwszy z poruszanych aspektów to głównie domena PKP. Pozostałe są przedmiotem działań samorządu województwa oraz jego ścisłej współpracy z samorządami lokalnymi.
Pełnię kompetencji organizatora publicznego transportu zbiorowego w zakresie planowania, organizowania i zarządzania systemem kolei miejskiej we Wrocławiu posiada w myśl obowiązujących przepisów prawa Gmina Wrocław, natomiast w zakresie kolei aglomeracyjnej – samorządy gminne i powiatowe stanowiące aglomerację wrocławską, w ramach możliwego do utworzenia związku gminnego lub powiatowo-gminnego.
Podejmując dzisiejszą uchwałę samorząd województwa wyraził wolę współuczestnictwa w tworzeniu zintegrowanego systemu komunikacyjnego w obszarze metropolitalnym największych dolnośląskich miast.
– Regularnie zagęszczamy siatkę połączeń kolejowych, rewitalizujemy linie kolejowe i kupujemy nowy tabor, by jak najbardziej usprawnić komunikację w regionie. Często kursujące pociągi kolei aglomeracyjnej byłyby ważnym uzupełnieniem połączeń regionalnych, ułatwiając mieszkańcom Dolnego Śląska dojazd do stolicy regionu, a wrocławianom dotarcie do innych części województwa, chociażby w celach turystycznych. Kolej to także bardzo dobra alternatywa do podróży samochodem – jest tańsza, bardziej ekologiczna i bezpieczniejsza – zaznacza Tymoteusz Myrda, Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego.
Nie wyobrażam sobie jazdy koleją. Najpierw dojść na stację na wsi około kilometra, czekać na pociąg, później jechać nim dziesiąt minut i zaś wylądować na stacji PKP i stamtąd zasuwać piechota do celu. Później czekać na pociąg żeby wrócić… A autem spod domu do celu w kilkanaście minut. Więc po co komu te pociągi???
żeby d… nie rosła. Ruch to zdrowia. Powietrze też by się zdało mieć zdatne do oddychania, a nie spaliny. Po to.
Emilko, np. mnie, mnie przydałaby się kolej 🙂 Tak, mam I korzystam z samochodu, ale zdecydowanie wolę korzystać z pociągów (zwłaszcza gdy wjeżdżając do Wrocławia, z okien pociągu widzę sznur samochodów stojących w korku 🙂