Ścieki z Jeleniej Góry płyną rzeką Bóbr

2
1569
zdjęcie poglądowe

Powódź uszkodziła oczyszczalnię ścieków w Jeleniej Górze. Ścieki z całego miasta trafiają teraz do rzeki Bóbr. Woda ze studni może nie nadawać się do spożycia.

 

Powódź zalała położoną przy ulicy Lwóweckiej w Jeleniej Górze oczyszczalnię, do której spływały wszystkie nieczystości z terenu stolicy Karkonoszy. W niedzielę, 15 września obiekt uległ awarii. Od tamtego czasu ścieki trafiają wprost do rzeki Bóbr.

Władze “Wodnika” zapewniają, iż trwają prace nad przywróceniem sprawności instalacji, aczkolwiek część obiektu, w tym pompy są nadal zalane. Jednocześnie twierdzą, iż robią wszystko, by ograniczyć skalę zanieczyszczenia środowiska.

„Na rzece Bóbr rozłożony został rękaw sorpcyjny i on wyłapuje większe nieczystości – tzw. skratki. Czekamy też na dostawę siatek w celu całkowitej eliminacji tych skratek. Uruchomiliśmy też dodatkowe czyszczenie sieci kanalizacyjnej”. – tłumaczy w rozmowie z Radio Wrocław rzecznik miejskich wodociągów – Zbigniew Rzońca.

Jeleniogórski sanepid wskazuje, iż woda z miejskich wodociągów nadaje się do spożycia, aczkolwiek PSSE w Jeleniej Górze rekomenduje profilaktyczne przegotowywanie wody wodociągowej do picia.

Niepokojąco sytuacja wygląda w miejscowościach położonych za Jelenią Górą, w gospodarstwach, które w wodę zaopatrują się z prywatnych ujęć. Tam nie ma pewności, co do jakości tej wody. I nawet jeżeli dana studnia nie została zalana, to woda może być niezdatna do spożycia, dlatego do czasu usunięcia awarii lepiej korzystać z wody butelkowanej.

2 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj