Podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej Gminy Lwówek Śląski radni pochylą się nad projektem uchwały nadającej nazwę jednej z ulic w mieście.
W centrum, Lwówka Śląskiego istnieje ulica, która nie ma swojej nazwy. Chodzi o drogę pomiędzy Placem Wolności a ulicą Malinowskiego. Położona pomiędzy blokami ulica potocznie nazywana była Marii Skłodowskiej-Curie. Teraz ma zyskać swoją prawdziwą nazwę.
Tu warto podkreślić, iż nadanie nazwy ulicy służy nie tylko bezpieczeństwu mieszkańców ale także określa lokalizację pomagającą w znalezieniu adresu czy to służbom ratowniczym, czy kurierowi.
„Nadaje się ulicy zlokalizowanej w miejscowości Lwówek Śląski w granicach działek oznaczonych ewidencyjnie nr 257/2 i 270/2 oraz części działki nr 266/2, położonych w obrębie 1 miasta Lwówek Śląski nazwę ulica Marii Skłodowskiej-Curie.” – wskazano w projekcie uchwały.
„Nadaje się nazwę ulicy na cześć Marii Skłodowskiej-Curie, polsko-francuskiej uczonej w dziedzinach fizyki doświadczalnej i chemii fizycznej, podwójnej noblistce, laureatce Nagrody
Nobla z fizyki i chemii. Maria Skłodowska-Curie była prekursorką nowej gałęzi chemii- radiochemii. Do jej dokonań należą: rozwinięcie teorii promieniotwórczości, technik rozdzielania izotopów promieniotwórczych oraz odkrycie nowych pierwiastków- radu i polonu. Z jej inicjatywy prowadzono także badania nad leczeniem raka za pomocą promieniotwórczości.” – wskazał burmistrz w uzasadnieniu projektu, który nie powinien mieć w radzie przeciwników, bo sformalizowanie tego nie będzie rodzić jakiś znacznych kosztów po stronie gminy a wreszcie wszyscy będą mieli pewność, jak poprawnie wskazać adres.
To myślę ze czas upamiętnić działalność Pana Gielerta na tym terenie.
Brawo! Głos rozsądku !
Ulica albo może jakiś skwer.
Polatajcie najpierw dziury na tej ulicy
Wszystko fajnie, ale obecnie to njbardziej dziurawa ulica w centrum. Dziury powycinane, niezałatane. Bałagan parkingowy, klienci pierogarni wciąż blokują przejazd. No i ulica często obsadzana przez lokalnych zwolenników tanich alkoholi, którzy swe potrzeby fizjologiczne załatwiają pod kasztanowcem przy tej ulicy, bezpośrednio na altankę śmietnikową bloku z którego wywodzi się burmistrz. A pan komendant SM problemu nie zna? Nie może się przejechać lub posłać podwładnych w to miejsce kilka razy dziennie? Wystarczy, że uprzykrzy panom żulom spożywanie w tym miejscu częstymi interwencjami i po czasie ci przeniosą się gdzieś poza centrum, wstyd dla miasta będzie mniejszy jak będą żłopać np pod szkolną górką czy gdzieś gdzie nie będą tak widoczni….
Pan komentant być może i nie zna problemu, bo żadna z 30 kamer monitoringu tam nie sięga;) A na poważnie, patrole by się tam przydały. Goście już od rana zasiadają na ławeczkach.
Panie burmistrzu, piękne uhonorowanie wielkiej Polki, w końcu nie sami wybitni Polacy są zasłużeni. Ale uwaga panie burmistrzu! Ulica na Sobotę też nie ma nazwy! Proponuję nazwę ulica Lwowska albo Lwówecka! Kto jest za?
100/100
Proszę dokonać zmiany nazwy ulicy S.Krawczyńskiego,bo to obciach,może być nawet zmiana na ulicę Myszki Miki.
do kierowcy… wielki szacun za komentarz. Ale warto byłoby też pomyśleć o oznakowaniu odpowiednimi znakami drogowymi łącznie z równoległą ulicą Szkolną.
Witam to wygląda tak jak przy remoncie drogi lwuwek Pasiecznik dla wtajemniczonych już pasy malujom taka szybko zrobił pań maszalek oby tak dalej dziury po pul metra ale pasy som
Szanowna rado i panie burmistrzu. Może zamiast nadawać nazwy ulicom zajelibyście się stanem dróg i poboczy. Odcinek od mostu we włodzicach wielkich do drogi głównej w rakowicach małych straszy. Połamane drzewa leżące na zarośniętych poboczach, krzaki i gałęzie drzew wystające na ulicę, oraz dziury. A także po uszkadzane barierki od strony rzeki. Jak na razie szanowna rada udziela się na imprezach okolicznościowych, a tu trzeba zacząć działać. Po to w końcu na was głosowaliśmy.
Do roboty nieroby a nie lansować się
Mam nadzieję, że Wysoka Rada, pochylając się nad tą sprawą, zasięgnęła opinii różnych środowisk, w tym historyków. Miasto nasze bogate w historię zasługuje chyba na to. Spójrzmy na Płakowice, rok 2000. Komisarz ds. nazewnictwa pyta mieszkankę, jakiej nazwy sobie życzy – odpowiada: Chabrowa. Chabrów nie ma już dawno, ale czyjś zamysł utrwalony został tabliczkami itp. Ul. Pszczela utrwala miejsce w budynku, gdzie przechowywane były ramki do uli itp., i tak zostało utrwalone. Ul. Widnica, a nie Widnicka, to niedoróbka raczej ortograficznej natury. Ul. Widokowa zwana była niegdyś od czystego źródła itp. A gdzie wydarzenia roku 1813, w tym i udział ich polskich uczestników. Wysoka Rado, radź! Pozdro…
A zmiana nazwy ronda Dudy na jakiś normalne??
Rondo von tuska?
A most na działki za Gofrem? Tylko czekać aż ktoś tam się połamie, albo zabije.
Można chodzić dookoła. Mostem kamiennym. Dla zdrowia spacerek.