Przystanek pod chmurką

4
2795
Przystanek w Sobocie, fot. Lwówecki.info

Oczekujące na szkolny autobus dzieci mogą ogrzewać się w promieniach wschodzącego słońca. Nieco gorzej, jak zamiast słońca jest mroźny wiatr, deszcze, śnieg.

 

W listopadzie do redakcji Lwówecki.info zwróciła się mieszkanka sołectwa Sobota poirytowana bezczynnością władz i służb w kwestii przystanku autobusowego przy boisku sportowym. Kobieta nie potrafiła zrozumieć, jak od kilku tygodni na przystanku może stać zniszczona przez wichurę wiata przystankowa. Dziwiła się brakiem reakcji osób odpowiedzialnych.

fot. archiw. Lwówecki.info

Po publikacji materiału i zdjęć wiata, a właściwie to, co z niej zostało w krótkim czasie zniknęło. Niestety, jak na razie w jej miejsce nie stanęła żadna inna wiata, żadna inna ochrona dla dzieci. Te zimę, śnieg, deszcz i wichury przetrwały stojąc „pod chmurką”. Dobrze, że w tym czasie spora część zajęć odbywała się zdalnie, lub tych w ogóle nie było (przerwa świąteczno- noworoczna, ferie).

Przystanek w Sobocie 24.02.2022 r, fot. Lwówecki.info

Niestety, jak wskazują mieszkańcy nowa wiata sama się nie postawi, dlatego ponownie zwracają się do nas z prośbą o pokazanie problemu i zaapelowanie do władz o przychylniejsze spojrzenie na problem dzieci. Teraz z niemal stuprocentową pewnością możemy wskazać, że do końca roku szkolnego dzieci nie przejdą już na zdalne nauczanie. Przynajmniej nie całe szkoły. Z taką samą pewnością możemy przyjąć, że pogoda jeszcze niejednokrotnie spłata nam nieprzyjemne figle.

4 KOMENTARZE

  1. Może warto zwrócić uwagę na przystanek przy LOK…? Przystanek autobusowy został przeniesiony, a ludzie w tym spora część to uczniowie dojeżdżający do szkół, stoją na deszczu, na wietrze, już nie wspomnę by starsze osoby mogły na chwilę usiąść….

  2. Widać że problem nie jest jednostkowy. Ploczki Dolne, pierwszy przystanek, dzieci czekają na autobus do szkoły w Ploczkach Górnych w miejscu, gdzie przystanek wogoly być nie powinien (wjazd do prywatnej posesji), bez osłony, czegokolwiek, a autobus jak to autobus przyjezdza raz wcześniej raz później wiec jak jest kiepska pogoda to te dzieci stoją mokną, marzną itd. Porażka

  3. Do pierwszego wpisu.
    Na wniosek aktywistki “przewodniej siły Narodu”, lwówecki deputat do Sejmiku Woj. Dolnośląskiego, z tejże samej partii, nie szczędząc sił i środków wojewódzkich (przecież też naszych), zaspokoił jej osobiste życzenie, przenosząc ówże przystanek spod miejsca zacisznego od wiatru (chroniony kamiennymi schodami), zaopatrzony w wygodną wiatę, i polecił przenieść ten znak (słupek + tablica) w miejsce niczym nie osłonięte od deszczu, śniegu (zadymki mogą jeszcze powrócić do naszej strefy klimatycznej!). Zdemontowaną wiatę wywieziono gdzieś…

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj