Gmina Lwówek Śląski podobnie, jak pozostałe samorządy z regionu dopiero szacuje straty popowodziowe. Aczkolwiek już pojawiają się pierwsze złe informacje.

Lwówek Śląski bardzo dobrze poradził sobie z przyjęciem fali powodziowej. Powstałe tu nieco ponad dekadę temu wały ochroniły znaczną część miasta przed wielką wodą. Co nie oznacza, że nie ma tu strat. Te najbardziej dotkliwe dotyczą zwykłych mieszkańców, którym wielka woda wdarła się do domów. Ale straty są także w infrastrukturze samorządowej.

Burmistrz Dawid Kobiałka przyznaje nam, iż jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o wszystkich stratach, jakie poniosła Gmina, bo te będą dopiero szacowane po całkowitym opadnięciu wody. Jednocześnie przyznaje, iż pierwsze zgłoszenia, jakie otrzymał dotyczą szkoły podstawowej nr 2 oraz basenu miejskiego, gdzie woda uszkodziła systemy sterowania.