W geście solidarności z Ukrainą, Powiat Lwówecki przekazał 22 tablety dla szkoły w Gródku, ukraińskim mieście partnerskim. Inicjatywa ta jest odpowiedzią na wyzwania, z jakimi borykają się ukraińskie placówki edukacyjne w wyniku trwającego konfliktu zbrojnego.
Sprzęt został dostarczony przez Starostę Lwówecką, Małgorzatę Szczepańską, oraz Sekretarza Powiatu, Barbarę Rosochacką-Horanin.
Przekazanie tabletów to nie tylko akt materialnego wsparcia, ale także wyraz głębokiej solidarności i przyjaźni między Powiatem Lwóweckim a Gródkiem.
– To dla nas niezwykle ważne, aby wspierać naszych ukraińskich partnerów w tych trudnych czasach – powiedziała Starosta Małgorzata Szczepańska. – Mamy nadzieję, że przekazane tablety pomogą uczniom w Gródku w kontynuowaniu nauki i rozwoju mimo trudności, jakie niesie ze sobą obecna sytuacja.
Dyrekcja szkoły oraz lokalne władze w Gródku wyraziły swoją wdzięczność za okazaną pomoc i podkreśliła, jak ważne są tego rodzaju gesty wsparcia w obliczu trwającego konfliktu. Dzięki takim inicjatywom, jak ta zorganizowana przez Powiat Lwówecki, dzieci i młodzież w Ukrainie mogą kontynuować swoją edukację. Solidarność i współpraca międzynarodowa nabierają szczególnego znaczenia w trudnych czasach.
No ok już pomijam fakt że urzędasy wydają chojnie nie swoją kase tylko szarych podatników. Tylko mam pytanie w jaki sposób wesprą nasze dzieciaki. Może jakieś przybory albo plecaki. Pomaga się medialnie ale nie za swoje.
800+co miesiąc to mało??
Albo w rodzinie brakuje Ci dziecka albo traktujesz obcą rodzinę z dzieckiem jako balast na który swoją ciężką pracą musisz łożyć…
Coś Ci brakuje, oby to można tę przypadłość wyleczyć, rokowania są pozytywne…
Przecież jest tyle w powiecie rodzin ubogich, z chorymi i niepełnosprawnymi dzieciakami. Nie jest ich stać na nowy tablet czy komputer dla dziecka.
A może by tak zamiast POWIATU ofiarodawcami zostali Radni Powiatowi z Zarządem na czele ? Z własnej kieszeni ? Jako wyborca tylko podpowiadam…
I tu się zgadam w 100%
W powiecie ne ma dzieci które by potrzebowały takich tabletów? Najpierw pomagajcie swoim a jak już nikt pomocy nie potrzebuje to wtedy się pomaga dalej. A druga sprawa to pomagajcie ;braciom; za swoje a nie za obywateli kasę.
Zamiast tabletów można było kupić autobus i załadować do niego kilku braci i pomóc im wrócić do siebie na żekomy front
Ależ się powiat popisał
Co za wspaniali ludzie tylko najpierw trzeba rozejrzeć się po swoim podwórku bo jest dużo rodzin potrebujących
Obie panie jeszcze na nasz koszt pojechały na wycieczkę na Ukrainę. Można? MOŻNA!!!